barmanka79
Deus Dona Me Vi
Normalnie nie mogę się jutra doczekać, gdy byliśmy na zakupach był listonosz z paczkami (domniemam że było to duże auto co paczki rozwozi, bo listonosz wcześniej był już), a że nas nie było zostawił awizo. Aaaach moje firaneczki przyjechały
i grzybki suszone na bigosik
i jeszcze jakieś pierdułki.... Jak ja usne z podniecenia to nie wiem 

Aaa i dziś przyszedł list z wyznaczoną datą na wizytę do szpitala na testy alergologiczne (tzn mam nadzieję że testy mu będą robione ;-)). W zeszłym tyg M zawiózł list do szpitala, dziś przyszedł od nich, a wizyta na... 1 grudnia uwaga TEGO roku
no szok w trampach! A ktoś mówił że i do pół roku się czeka na wizytę (np gp). Normalnie chyba przeproszę tutejszą służbę zdrowia 
Margaritta, hihi wiedziałam że to lubisz
N
A cena właśnie super, więc jakby mi potem do wystroju nie pasowała to nawet szkoda nie będzie ;-)
Gliwa, aż normalnie jutro starego mojego się zapytam czy my jakiś podpis od gp braliśmy.. ale wydaje mi się że nie
Aniu, zobaczyć chętnie zobaczę, tylko że Marcelowi nie kupię kwiatka różowego... a wiadomo że każdy kolor lampek może inaczej dawać światełko..;-)
Ale nic, poczekam na Anineczkę, ona pisała że ma obie lampeczki więc może coś doradzi.
Tylko kto mnie do Ikea zabierze?
Stary powiedział że po samą lapmkę to nie będzie jechał buuuu




Aaa i dziś przyszedł list z wyznaczoną datą na wizytę do szpitala na testy alergologiczne (tzn mam nadzieję że testy mu będą robione ;-)). W zeszłym tyg M zawiózł list do szpitala, dziś przyszedł od nich, a wizyta na... 1 grudnia uwaga TEGO roku



Margaritta, hihi wiedziałam że to lubisz


A cena właśnie super, więc jakby mi potem do wystroju nie pasowała to nawet szkoda nie będzie ;-)
Gliwa, aż normalnie jutro starego mojego się zapytam czy my jakiś podpis od gp braliśmy.. ale wydaje mi się że nie

Aniu, zobaczyć chętnie zobaczę, tylko że Marcelowi nie kupię kwiatka różowego... a wiadomo że każdy kolor lampek może inaczej dawać światełko..;-)
Ale nic, poczekam na Anineczkę, ona pisała że ma obie lampeczki więc może coś doradzi.
Tylko kto mnie do Ikea zabierze?

