reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Kasiuleczko oj napewno wyszły Ci pierozki pyszne,jeszcze masz taka super pomocnice.:tak:
Aniaa racja Lenka strasznie jest podobna do Naci.:-)
Mój Igorek to czysty tatuś,:-)kopia.:-DPyzaty tez jest,ale rośnie bardzo w długość.
Siedze i kawke pije,mały śpi.Pozniej musze sie wybrac do sklepu.
Nie lubie chłodu,i chodzić grubo ubrana.:no:
Miłego popołudnia.
 
reklama
Kasiuleczko-jak to wen nie masz?nie cę być namolna,ale...DAJESZ CZADU Z TYMI BUTELECZKAMI DLA MARGARITTY!!!;-):-D:rofl2:
AsieńkoR-nie znam się nic a nic,ale mam nadzieje,że wszystko z tym oczkiem w porzadku:tak:
Tichonek-brrrrr,już mnie wiatr przywiał spowrotem;-)Ja też lubię mrozik-pod warunkiem,że w domku ciepło i przyjemne :tak:
Margaritta-no przecież zdolna Bestyjka jesteś-to nie sekret...a Dziewczynki odziedziczyły umiejetnosci po Mamusi przecież:-)
Marcysia-brawo dla Synka:)Jakiego ja mam lenia w kwestii odpieluchowywania...zwłaszcza,że Daniel ani na nocnik,ani na kibelek usiąść za żadne skarby nie chce:no:
Ewelcia-i jak?Podobało się Szymkowi?
Aaniu-a w porzadeczku...pomaleńku zaczynam się na chrzciny szykować-dziś kapuchę na bigos nastawiłam:)Ale Ci dobrze z tymi odwiedzajacymi-zazdraszczam
Katrina-a jak samopoczucie tak w ogóle?
Anineczko-nic się nie stresuj...Będzie dobrze-bo jak mogłoby być inaczej???co zrobiliście z grzybów?Sosik?
Cycusińska płacze-to by było na tyle:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Lubiczanko a no fakt moja pamiec cos szwankuje zapomnialo mi sie ze niedlugo chrzciny beda...a co odwiedzinek jak wroce z Polski to zapraszam:tak::-)

Gliwa u Ciebie to wogole Twoj Igor i M to normlanie kopia 100%:-D

Dobrze ze ja dzis nie musze nigdzie wychodzic zimnica straszna, ale z drugiej strony to musze sie przyzwyczaic bo w kraju nie lepiej przynajmniej w moich stronach
 
witam
tichonku fajnie Ci w noewj fryzurce :-)
asienko myslę że z tym oczkiem to bardziej pod ropienie oczek mi podchodzi..
jak Emci ropiało ale np je niamiał ropki na oku to i tak miała zaczerwienione i właśńie pod spodem czerwoną krechę
kasiuuleczka mała słodko wygląda z tymi pierożkami :-)

u nas pogoda super dzisiaj zaraz lecimy na plac zabaw...
ja tam też jak juz mróz to wolę zimę snieg ..... a nie takie tam deszcze wiatry i to nawet z omu nie ma jak wyjść w taką pogodę
mam pytanie czy ma któraś z was okulary + bo musze się coś dopytac a nie wiem kogo
:sorry:
 
witam

asienko myslę że z tym oczkiem to bardziej pod ropienie oczek mi podchodzi..
jak Emci ropiało ale np je niamiał ropki na oku to i tak miała zaczerwienione i właśńie pod spodem czerwoną krechę


Vikamcia to nie ropieje, to pod dolną powieką jest suche i czerwone

Marcysiu powiedz mi, czy tutaj dostanę jakieś leki antyhistaminowe, czy na receptę czy nie. Wiem , że Zyrtec jest, ale młoda ma 2 latka i tego jej nie wolno
 
Lubiczanko pewnie ze sie mu podobalo...siary troche narobila,ale to szczegol,on zawsze tak robi wiec sie przyzwyczailam,chociaz glupio:zawstydzona/y::-p

slonce niby swieci,ale chlodno jest,mielismy na grzyby jechac,ale jeszcze nie wiem czy pojedziemy
 
Ewelcia-a co się przejmujesz-niech się zachowuje jak chce póki jest dzieckiem-siara by była gdyby miał 8lat i się dziwnie zachowywał;-):-DUdanego grzybobrania-znów;)))
Aaniu-dziękuję:)Pewnie przyjdzie i ten dzień,że do Was wpadniemy:tak::wściekła/y:
Vikamcia-ja nie noszę okularów,ale pytaj otwarcie,bo moze tak czy siak któraś z nas ma potrzebne Ci informacje:tak::sorry:
Madbebe-gdzie jesteś-hop hooop:sorry:
 
lubiczanka-jestem,jestem :* Czytam :-p Bym chciała popisać,ale nie mam jak.Wsadziłam Wiktę do łóżeczka na chwile żeby podłogi pomyć,czekam aż wyschną i podczytuje.Zaraz ja muszę wyciągnąć i koniec przygody z komputerem:confused2::sorry:


U mnie nic nowego w sumie. Sie głowimy z A. nad kupnem tego domu,ale stwierdziliśmy ze jednak nie,bo nie chcemy tu zostać na forever:no:Poza tym żeby dostać kredyt,musiałabym i ja pracować,a ja mam inne plany jednak póki co :happy:
Wymyśliliśmy tez przeprowadzkę na wiosnę bliżej cywilizacji i do nowszego domu. I tako.
Poza tym nie wyrabiam się z niczym. Prasowanie wola,sprzątnąć tez by się porządniej przydało,a z Wikta to niemożliwe ostatnio.
Chyba ciąg dalszy trojek u nas.Nocki zarwane,w dzień spania niet,nos przytkany..

nic to idę bo już mi wyje tam gwiazda
 
no i po grzybobraniu:sorry:
znalezlismy tylko kilka sztuk:sorry:
Lubiczanko on w miare grzeczny wsrod dzieci jest,bo sie ladnie bawi,ale w domu o 9 zjadl sniadanie a tam o 10:15 chcial am,a chodzimy tam na 10....o 10:30 wyszlismy z dziecmi na dwor a on chwile sie pobawil i chcial do srodka...weszlismy przed 11,jak tylko zobaczyl na stole jedzenie to chcial jesc to co bylo dla matek naszykowane:zawstydzona/y::sorry:ale go naprostowalam,ze on ma naszykowane na innym stole.
Jak nigdy jadl kanapke z szynka,wciagnal dwa jogurty i jeszcze co mnie najbardziej zaskoczylo pil mleko:sorry::zawstydzona/y::cool2::eek:
Zachowywal sie jakby w domu nie mial co jesc:wściekła/y:
Madbebe u nas na szczescie koniec z trojkami,ale widze ze piatka wychodzi i mlody tez marudny:sorry:
 
reklama
AsienkoR-odnosnie lekow nie pomoge ale zapytaj w aptece, napewno Ci cos doradza:tak:
Lubiczanko-u mnie Nati z pampersem za dnia rozstal sie juz w wakacje,ale to chyba dlatego ze bylismy w Pl i ganial w majtusiach albo i bez;-)zwlaszcza sikanie na trawke mu sie spodobalo i juz zalozyc wiecej pampka sobie nie dal. No ale zostal jeszcze na noc, choc juz w nocy nieraz budzi sie i go sciaga, raz juz spal goly bo pizamki nie umial sobie zalozyc:-D:-D
 
Do góry