reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

ZazdroszczeWam tego śniegu, ja również uwielbiam jak skrzypi pod butkami. U nas jest chłodno ale śniegu nie ma, i raczej nie będzie, chociaż rano mój mąż skrobał szybki w aucie.
Czy jest tu jakaś mama z Ennis???

Ja mam przekichane z tymi travelersami. Mieszkam wdobrej dzielnicy , nafajnym osiedlu, obok mnie jest wybudowane nowiutkie osiedle domków, jeszczeczęśc nie wynajęta. Jednak na końcu ulicy poprzedzającej moją mieszka to dziadostwo. Przyłazą na nasze osiedle regularnie i kradną wszystko cosię da. Nawet wczoraj byli na moim ogródku, całe szczęście nic nie zwędzili- bo w zasadzie już nie mają co, ostatni nowy rower mojego syna ukradli w Listopadzie. generalnie to jesteśmy już lżejsi odwa rowery. piaskownice, stos piłek i drobnych zabawek. Po osotatniej kradzieży roweru poszłam na garde, a oni powiedzieli że zajmą się moją sprawa. Wzeszłym miesiącu byłam jeszcze raz napolicji ponieważ piep...ony gówniaż jeżdzi na mojego syna rowerku mi przed oknami i śmieje się w twarz. Pan policjant powiedział że napewno go zlokalizują i że helikopter wyśla, buchłam śmiechem i powiedziałam żeby sobie jaj ze mnie nierobił, i tyle... za miesiąc kupie pewnie już trzecirower. nienawidze tych ludzi.Najchętniej to bym gnoja zdjeła zroweru i pomordzie dała, ale boje się bo przeciez wiedzą gdzie mieszkam. A perspektywa powybijanych szyb w oknie czy podrapanie mojego autka jest gorsza niz wywalenie trzeci raz 200E na rower.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Wspolczuje problemow ....

I tak przy okazji jak juz tu jestem to chcialabym przypomniec przedewszystkim nowym uzytkowniczkom o zasadzie nie pisania posta pod postem. Tzn jesli na Twoj post nie ma jeszcze odpowiedzi a chcesz cos jeszcze dopisac to uzyj prosze opcji edytuj zamiast pisania nowego posta.
 
mikimauro współczuje sytuacji.Może znajdzie sie miejsce na rowerek w domku?
Ja raz miałam scysje ale z cyganem polskiego pochodzenia,który już z 10 lat tu mieszkał.Swoją drogą to w Tuam jest odgroma tych ludzi. :baffled:

A u nas dalej pada śnieg :szok:
W Anglii tak napadało,ze lotniska i koleje mają problem z organizacją :-D:-D

Witaj netko :tak:
Mój mąż pracuje w Clondalkin i często tam bywam na zakupach ;-)
 
Hej :-)
Ale dzis mialm dzien. Jestem padnieta. Mlody po szczepionce, nastepna za miesiac.
Misia dzis w koncu sie zebralam do tej szarlotki :-)wlasnie dochodzi w piekarniku. Moj R to caly weekend czekal, czekal i w koncu sie na nia doczekal.

Frog4 a Twój R jak wygląda, bo ja czesto robiłam zakupy w super value, może tez go znam, a jeśli to on, to ciebie spotkałam kiedys w samolocie... z jakiego miasta jesteście w Polsce??

Moniadan - pewnie tak, znasz go. Ma na imie Romek przystojniak krotko ogolony. Swego czasu stal tam z Grzeskiem na zmiane. Ale dzieki Bogu juz tam nie stoi:tak:
A z PL to pochodzimy ze swietokrzyskiego - Skarżysko-Kam. (miedzy Kielcami a Radomiem). Nieduze miasto.:happy:
 
wiesz co przystojniak krótko ogolny jakoś nic mi nie mówi ;-):-D
a do jakiego miasta latacie w Polsce? Może ja mam na mysli tego drugiego Grzeska, czy on tez ma małe dziecko?
 
Hello dziewczynki!

Anineczka- Koty doszly do siebie choc jeszcze dlugo nie chcialy wyjsc spod lozka...:szok: No i te talerze co pospadaly ze zlewu cale popekane...:szok::-D

Julia - Trzebnica bardzo niedaleko, po sasiedzku wiec mieszkamy/mieszkalysmy:-)

Frog- juz czuje ten zapach szarloteczki! Ja wlasnie zjadlam przed chwila przedostatni kawalek:-D SMACZNEGO:-)

Wczorajsza noc byla ssttrraaaszznnnaaaaa....nie wiem juz w jakiej pozycji mam spac....czy ktoras z was uzywala takiej poduszki, ktora jest do kupienia w Argosie specjalnej dla ciezarnych babeczek? Taka dluga, wzdluz calego ciala sie ja uklada.
 
Misia no to ładne szkody narobiliśmy :zawstydzona/y::sorry2:
Wybacz :sorry2:
Ja używałam takiej poduszki,a teraz mój mąż ją używa :-D:-D
Ja bardziej do karmienia i spania z nią między nogami :tak:
A mąż tylko do spania :unsure: ale nie między nogami a pod głową ją trzyma :rofl2:

U nas jest 10cm śniegu :szok:
Byliśmy na dworze z dzieciakami,bałwana ulepiliśmy :tak:
Tylko rękawiczek jakoś brak było :dry:
 
Moniadan - kurcze nie wiem jak ci go opisac. Ma na imie Romek, wzrost 176, dobrze zbudowany, kruciutko ostrzyzony z zaczatkami siwizny szatyn, zawsze mily i ogolnie fajny facet:-)
Jesli chodzi dokad w Polsce latamy to roznie. W-a, Katowice, rzadziej Krakow i sporadycznie Łodz. W sumie do kazdego lotniska mamy taka sama droge. Kiedys R spotkal znajomych w czerwcu w Wawie jak wracalismy z Polski, i w listopadzie w Krakowie. Wiec nie wiem, moze to bylas TY:sorry2:
 
reklama
No ja rwy nie miałam i niewiem czy by pomogła gdybym miała :sorry2:
Ale,że zawsze lubię miec coś między nogami :cool2::unsure::oo: to znaczy kołdre lubię sobie między nogi włożyc ( o ludzie sama brechtam z tego co pisze) no tak wepchnąc ( i znowu zabrzmiało nie tak jak trzeba :-D ) to ta poduszka zastępowała mi kołdre :dry:
A później przydało się dla maluszka bo i do karmienia i do podparcia go jak leżał na boczku albo jak chciał w pozycji półlezącej posiedziec.
Ale co do dolegliwosci to nie wiem czy Ci pomoze.Lepszy chyba masaż będzie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry