reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej

ania-oj to nie ciekawie, mam nadzieje, ze kolezanka sie jakos pozbiera. Z mojej klasy (podstawowki) dwie osoby popelnily samobojstwo
[*]
[*] eeeee, mysle, ze w troche dziwnych czasach zyjemy, niby mamy lepiej niz nasi rodzice i dziadkowie a jednak ogolnie to chyba ludzie srednio szczesliwi sa ....

tichonek- wspolczuje braku netu

ewelcia-do mnie tez mozesz troche podrzucic babeczek, u mnie dawno nic sie nie pieklo
heloo,

Renni, nosz kurka to tylko pojawia się i znika :angry: napisałabyś co u ciebie, a nie tylko takie przypomnienie że jestem :-p



Barmanko-bo ja juz tak mam pojawiam sie i znikam:-p:-p;-) Z czasem u mnie krucho i dlatego nie raz tylko przypominam , ze zyje.

Ide do wyrka!
 
reklama
Bry
Barmanko poprawy nastroju życzę
Ewelcia ta to zawsze kusi ciachami:-D:-D:-D:-D
Kasiuleczka zdolniacho nasza
Kamciu no to buziak na te 5 lat na forum:-):cool2:

Młoda wstała dzisiaj lewą nogą, jęczy i marudzi od rana. Dziąsła ją bolą, ale nie pozwala mi posmarować. Idę chałupę ogarniać

Dobrego weekendu
 
witam z rana :-D ale pustki

Barmanka super warkoczyki :tak:
Kasiuleczka ale masz talent, sliczny pokoik córcia ma :tak:
Anineczka super zdjecie, ja załuje ze sie na 3D nie zdecydowałam, ale za to normalne zdjecie mam takie ze od razu widac ze chłopak, :-D
Ewelcia mniam :-D oj zjadła bym, moze i ja zrobie :-p
chorowitkom zdrowka :tak:
Katrina to na pewno bylo ksiecia władysława, 15 min od mojego osiedla :tak:
u nas nawet pogodnie, moj ma wolne 4 dni :tak:

miłego weekendu ;-)
 
Ostatnia edycja:
witajcie :-)
wlasnie siedze i nadrabiam Was, bo wczoraj jakos tak mi szybko dzien mykna, wdodatku o 19 zawinelam sie do wyrka:happy:i nie zdazylam do Was zagladnac:zawstydzona/y:
anineczko-co do przedszkola to ja forme wypelnialam jakos koncem czerwca. A dlaczego twoj Matt bedzie w domu musial siedziec przez rok skoro bedzie mial prawie 5 lat, nie bedzie sie lapal do szkoly ( o ile wejdzie to w zycie)?? bo nie kumam:confused:
kasiuleczka-nono pelen szacun, takie cudenka wytworzyc, slicznie:-)
Gliwa, Katrina- sa tutaj tabletki na zatrzymanie laktacji, mi lekarz przepisal po ur. Norberta, fakt nie polecam nikomu bo wzielam raptem jedna ale jak sie po niej czulam to koszmar, dobrze ze J byl wtedy w domu, bo bylam prawie nieprzytomna po niej. Lepiej samemu powolutku hamowac pokarm :tak:
Tabasia- u Nas od poczatku byl bunt na mycie zebow,niestety robimy to na sile, bo maly tylko paste chcialby jesc:eek:Nie pomoglo nawet to, ze starszy brat zabki ladnie myje. Jest teraz ciut lepiej, bo bylam z nim u stomatologa i pani mu powiedziala, ze musi myc zabk, bo beda go bolaly itp. wiec daje sobie teraz w miare na spokojnie umyc.
AsienkoR-no to jednak te 5ki daja w kosc Ani, oby szybko wyszly:tak:
Anineczko-czyzbyscie sie wybierali w nasze okolice??
kamcia-5 lat, wow kawal czasu:-)
lubiczanki brak, wiec pewnie dziecmi nacieszyc sie nie moze;-)
A co z pauletta??czyzby o Nas zapomniala??:shocked2:
spijam kawke i lece dom ogarnac
milego dzionka
 
Hej
Kasiuleczko.Katrina
mi pokarm już zanik,robiłam okłady z kapusty i wiązałam sie bandażem elastycznym.Bardzo mi to pomogło.
Barmanko lepszego humorku życze.
Mój M sie pytała położnej czy sa tu jakieś leki na zanik pokarmu,to tez mówiła ze niema, i pytała w aptece to mu powiedziała ze trzeba iść do lekarza.W Polsce to są.
A ja dziś rano wstałam,ogarnełam domek troche.Igorek wypił mleczko i zasnął.Teraz weszłam trochę na neta po buszować.Mój M w pracy,dobrze że jutro ma wolne chociaż razem czas spędzimy.Cały tydzień kończył pozno nawet.Na 13 ide do fryzjera :-),bo już na te włosy patrzeć nie mogę.
Udanej i miłej soboty życze.;-)
 
Lubiczanka, fajnie że Danielek "łapie" tak dużo od swego starszego rodzeństwa :tak: Na pewno wyrośnie z niego nieziemska mądrala :-D
Hihi ales Ty zakręcona z tym szczepieniem :rofl2:

Gastone, ja Ci mogę polecić skarpety z Polski, kupisz na allegro (te które tutaj kupowałam nie dawały takiej gwarancji anty!). Polecam dokłądnie tej firmy, prędzej ci szew puści niż but się zniszczy. U nas te skarpetki sprawdziły się gdy Marcel skakał na takim skoczku zaczepionym do futryny, i potem gdy zaczął chodzić.
E-MARILYN Skarpetki domowe z PODESZWĄ r.18-19 (1764360407) - Aukcje internetowe Allegro

Didi, mi też czasem ciężko coś napisać, młody odciąga mnie za rękę od kompa, albo siada mi na kolana i "wchodzi" na biurko, albo krzyczy by przyjść do niego i koniecznie mam się z nim bawić :crazy:

ViKamcia, i jak kupiłaś części do Zhu Zhu?
a po cholere książeczkę szczepień do przebicia uszu?? :eek::eek: chcą sprawdzić czy dziecko wścieklizny nie ma czy co??:eek::-D:eek:

Aniaa, w pobliżu mojego domku są 2 przedszkola, jeden ten do ktorego idzie Marcel, w drugim jak mi cene zaśpiewali to tylko karpiki łykałam :eek: fakt że tam dziecko daje się na 8 godz (ja takiej opcji nie chciałam, ale zawsze można negocjować z dyrektorką by dać na 4godz), koszt 50e...uwaga...na dzień!!
Są jeszcze 3 inne przedszkola, ale tam już jest jakieś 10 min spacerkiem, jednak nie byłam tam zapytać się o ceny.
Tv wezmę bliżej świąt, raz że lepsze oferty będą, dwa z polsatu mamy umowe do lutego :dry:
Za koleżankę trzymam kciuki.

Anineczka, szkoda że formy na Ecce inne są, bo ta co dałam w linku jest w word i pomyślałam nieskomnie że można byłoby "wejść" w dokument i tylko date zmienić :sorry::cool2::-)
Do tego przedszkola była lista, pani powiedziała że lista jest pełna i Marcel jest w kolejce, jak ktoś zrezygnuje to wtedy będzie miejsce.. nie liczyłam że się dostanie..a tu któregoś dnia tel czy nadal jesteśmy zainteresowani. Potem dostaliśmy list ze szczegółami, z listu domyśliłam się że ktoś nie wpłacił za przedszkole (list dostaliśmy po oficjalnej dacie jaka była na wpłacenie pieniążków). Pamiętam że gdy byliśmy go zapisać wspomniałam że Marcel chodzi na takie spotkania raz w tyg (pisałam o tym wcześniej), właśnie z tych spotkań dowiedziałam sie o tym przedszkolu.

Asienka, u nas Marcel też już dawno nie śpi w ciągu dnia. Z początku było to męczące (ja chyba bardziej nie mogłam sie przestawić :-p) bo Marcel w trakcie szykowania obiadu plątał się między nogami. Ale teraz "pomaga mi" :cool2: w kuchni. Za to wieczorkiem o 20 już lula w łóżeczku. Tak jest lepiej dla nas wszystkich :tak: a przynajmniej dla mnie :-D Dla Ciebie pewnie też ta sytuacja jest lepsza?

Ewelcia, a paszoł won z tymi muffinkami!!! Sadystka :-p wiesz że ja ostatnio nie mogę a ty takie focie wstawiasz!! Litości nie masz, małpo ty :-p:-p
Byłam w Heatonsie...wiesz co kupiłam oprócz patelni?... kondomki na muffinki (te gumowe), nie wiem po jaką cholere one mi teraz :eek::eek:

dobra narazie tyle, spadamy na Howth po rybki :tak::-):-)
 


Asienka, u nas Marcel też już dawno nie śpi w ciągu dnia. Z początku było to męczące (ja chyba bardziej nie mogłam sie przestawić :-p) bo Marcel w trakcie szykowania obiadu plątał się między nogami. Ale teraz "pomaga mi" :cool2: w kuchni. Za to wieczorkiem o 20 już lula w łóżeczku. Tak jest lepiej dla nas wszystkich :tak: a przynajmniej dla mnie :-D Dla Ciebie pewnie też ta sytuacja jest lepsza?

Dokładnie, młoda szybko to zaakceptowała, a mamusi brakowało tych wolnych chwil:-D:-p:tak:, kiedy Ania spała. Niby potrzebuje snu w dzień, bo czasem masakrycznie zaczyna jęczeć, ale to tak koło 18 dopiero, ale to zdecydowanie za późno na drzemkę, bo potem szaleje do późna. Czasem koło 16 próbowała się położyć, ale mamusia :cool2: wredota nie pozwalała:cool2::-p, w weekend to pozwalam jej czasem pójść nawet późno, bo my i tak siedzimy do późna, a tak jak młoda śpi to my jakiś film włączamy, bo inaczej się nie da
 
reklama
Do góry