reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Madbebe oby jak najszybciej leki doszły,i zycze zdróweczka.
Tichonku współczuje Wam że macie ospe.Dużo,dużo zdróweczka.
A ja troszke pospałam,pogoda mnie zmuliła.
Zaraz bedziemy z M obiadek jeść,dziś młode ziemniaczki,jajko sadzone i mizeria.Mniam.:-)
 
reklama
Anineczko faktycznie inaczej te wizyty u Was...
Jezeli drugie bede mogla urodzic sn i pogodze studia z zyciem rodzinnym, to na trzecie w miare szybko sie zdecydujemy :tak: Jezeli nie, to odczekamy moze ze 3 latka. Ale trojeczka to moje marzenie :-) a moze nawet wiecej... Achhh i pomyslec, ze ja z tych, co nigdy nie chciala miec dzieci :-D Ale musimy sie streszczac, bo latka leca :sorry2: Teraz gdyby nie zmiana pracy, to powinnam byc w 4tc hehe, moze i jestem wariatka, ale b. lubie miec wszystko zaplanowane i zorganizowane... Ten typ tak ma ;-)

Tichonku ojjj tak zgadzam sie, chlopca latwiej zmajstrowac :-D

Gliwa odliczasz dni? Pewnie juz nie mozecie sie doczekac? :-)

Ewelcia nasi M sie chyba zmowili, bo moj tez wczesniej wrocil, ale super niespodzianke mi zrobil :-p

Wiec uciekam, chyba na basen skoczymy.
 
Witam ale popisałyście
Ja po pracy leże przedzwignęłam sie i mnie plecy naparzają:/
Madbebe kurcze a ja jeszcze u Ciebie nie byłam, mam nadzieje ze dostaniesz w końcu ten lek.
Lubiczanko szybkiego rozwiązania życze!! Mam ochote Cie nawiedzić kiedyś kto wie...:)
Tichonku ale mi Was szkoda , bidulki życzę jak najmniejszego swędzenia!!!
zgaguś sto lat dla wa:)
Anieczka mnie by sie pęd przydal, bo nic nie robie(poza pracą)... ale co tam trzeba odpoczywać skoro ma sie możliwość:)
Ewelcia oby nam sie udało znaleść te wymarzone chaty!!
Larcia ciesze sie bardzo że Wam sie układa, a jak mała cieszy sie na nowy domek?? To gdzie bedziesz teraz mieszkać??
 
Tabasia - ja tez lubię sobie wcześniej planować, nie wszystko, bo spontaniczność też mile widziana, ale jesli chodzi o dzieci - to są planowane.
 
GP była w szoku:sorry:,powiedziała,że jeszcze nigdy nie widziała ospy u takiego maleństwa:-(Bo zwykle dzieci nabywają odporność od matki:-(Nawet ona powiedziała,że jej szkoda Mateuszka:-(Dostał receptę na jakiś płyn,P właśnie do apteki pojechał po niego,ale nie wiem jeszcze czy to do kąpieli czy do smarowania:-(No i za wizytę 55E pękło,ale to najmniej ważne...Mam nadzieję,że Matt już świeżych rzutów mieć nie będzie:-(
 
Hejoo :-) ale dziś busy dzień rano odstawiłam Wiktorka do szkoły i się wybrałąm na spacer z Zuzią zahaczyliśmy plac zabaw dojechałą do mnei kumpela ze swoją trójeczką i wylądowaliśmy u mnie doszła jeszcze jedna z synkiem więc zrobiło się domowe przedszkole :-D kumpele poszły ale Kaja córka jednej z nich została bo woli siedzieć u mnie jak u siebie :-D zaraz będę jechałą ją odwieźć ;-) aaaaaa i Zuzia dziś pierwszy raz powiedziałą PA PA do tatusia jak do pracy wychodził :-):-):-) i chyba jeszcze się nie pochwaliłam jej dwoma 4 na dole dwójek jeszcze nei ma a tu się czwóreczki wykluły ;-):tak:
Lubiczanko ja tu od rana czatuję i podglądam podczytuję czy jakieś wieści może ale widzę że Ty jak zawsze aktywna na forum bez widoków na szybkie rozwiązanie nunu :sorry2::-):-):-) jak samopoczucie z wieczorka??;-) a i dziękuję za buziaczki ale imieninek dziś nie mamy ;-)
Barmanko Cream of Taratar to jest środek spulchniający tak samo jak proszek do pieczenia i właśnie w tym celu dodaje się go do ciastoliny:tak::tak::tak:
Zgaguś kolejnych lat w szczęściu oby jak najwięcej :-):-):-)
Tichonku a smarujesz czymś te bąble?? są tu takie rózne preparaty do smarowania co trochę uśmierzają swędzenie i dzięki którym szybciej się te bąble wysuszają :tak:
 
Pauletta nie smaruję bo raz,że on ma tego straaasznie dużo a dwa,że nie wiedziałam czy cokolwiek mogę użyć...Posłałam P do apteki rano,tam mu kilka specyfików pokazywano,ale jak powiedział,że Matt ma 2 miesiące to powiedzieli,że lepiej,żeby lekarz mu coś przepisał bo nie są pewni czy wolno stosować u takiego maluszka:sorry:
No ale teraz już coś będziemy mieć:tak:Aaa...i na szczęście w buzi nie ma wcale:tak:
...Między książki włożyć mit,że im mniejsze dziecko tym lżej ospę przechodzi:sorry2:
 
Tichonek-jak wiele mitów ostatnio;)))No oby środek pomógł:(
Kamcia-a no smiało nawiedzaj-zapraszam:)
Pauletta-a no jakoś tak wychodzi...a raczej nie wychodzi;)Fajnie dzionek sobie spedziłaś-super:)
Katrina-a u mnie przekornie-każde jedno to wpadka...ale jaka kochana:)))
 
reklama
Do góry