Mamy z Irlandii!!

[Lewcia87]

Kasiuleczka tak tak mieliśmy sklep w Tuam i całe szczęście i chwała bogu już go nie mamy

 

[Larcia]

Wpadlam sie przywitac i napisac,ze zyje. Podczytuje Was dosyc czesto, ale jakos nie mam specjalnie o czym pisac. U Nas w porzadku, nic takiego sie nie wydarzylo. Korzystamy z pogody ile sie da. Corcia wkoncu zapisana do przedszkola na wrzesien 2011,a i jeszcze do szkoly musze sie przejsc,zeby ja zapisac na wrzesien 2012. Tymczasem poszukam jej jakies zajecia dla 3latkow od tego wrzesnia, mam nadzieje,ze cos znajde, jakis taniec czy cus.

madbebe fajny pomysl tego przedszkola bo fajny, ale dzieci ze soba i tak po polsku beda rozmawiac, wiec niewiele tego jezyka zalapia. Zalezy od rodzica, czego oczekuje po przedszkolu, ale na mnie osobiscie to wrazenia wiekszego nie wywarlo. Kazdy ma swoje odczucie,prawda. Poza tym nie ma tam ecce scheme, wiec nawet i ponad 3letnie dzieci musza placic(pewnie z biegiem czasu to sie tam zmieni). Fakt faktem,ze plus tego,ze dzieci beda rozumiane. TO napewno duza pomoc na poczatku. Wiec jakie kto ma oczekiwania, przedszkoli duzo do wyboru jest :-) Ale ja juz sie wkoncu zdecydowalam i zapisalam (froq :-) )

Ok uciekam pic herbatke :-)

 

[kamcia*]

Witam
Ja oczywiscie busy dzien cały dzien w terenie na placu zabaw kilka godzin opalilam sie nawet hihi potem polatałam po miescie troche(kupiłam sobie butki, potem grill u mnie z kolezanka i teraz chwila odpoczynku bo jutro do pracy:/

Widze ze tu poszukiwania niani i szkół.. wiem ze tu nianie biora ok 4,5 euro na godz lub ok 160 euro na tydz.
Ok zmykam spac Dobranoc

 

[kasiuleczka25]

Kasiuleczka tak tak mieliśmy sklep w Tuam i całe szczęście i chwała bogu już go nie mamy

Larcia ooo, a duzo ludzi sadzi ze prowadzac swoj biznes "to tylko zyc nie umierac" bo szef nad glowa ci nie wisi,a ja domyslam sie ze pewno wiele stresu jest zwiazane z wlasna dzialalnosciá, a po drugie trzeba byc na obrotach 24h na dobe nie tak jak w pracy 8 h sie popracuje, wraca sie do domu i sie ma "luz".

Nio a my po obiadku zaliczylysmy jeszcze spacer dluugii spacer, poxniej kapanko kolacja mloda bajeczka, ale biedaczka byla tak wymeczona bo od 8 na nogach ze z tego wszystkiego zaczelo sie wymyslanie ze ona spac nie idzie , ze chce sie bawic w piaskownicy, ze lalkami sie pobawi ze chce isc na spacer o 21,30 ze chce jeszcze mleko(choc 2 minuty wczesniej wytrabila cala flaszké) no i skonczylo sie to wszystko na placzu i szlochajac zasnela.

 

[Margaritta]

Tichonkowa sie postaram- jak nie tu to tam ;-) a prawo autoryzacji zdjec to co?? a i Ty jako tesciówka to chyba gorsza ode mnie byś nie była no i jeszcze u nas selskcja naturalna u mojego G wspołczuje tym naszym zięciom

anineczko Ty moj honej :* powodzenia Ci zycze w dostaniu tej posady

lewcia87 to ja Ci powiem, ze dziewuszki dwie to fajna sprawa ;-) u Ciebie jeszcze róznica nie tak duza to i lepiej.A na synka przyjdzie czas.Ja tez sobie śrubę z Nikolą wkręcilam,ze to syn,,,a teraz- jest moim wilkim małym szczęsciem...po prostu ja uwielbiam



to co? posiedzimy troche?

 

[wiesienka123]

Margaritta- ja odpadam:-(jutro pobudka o 6.30 labo przed 7 i caly dzien w pracy

 

[Margaritta]

wisienka no ktoś musi pracować zeby posiedzieć mogł ktoś nie no zartuje- spij spokojnie i szybko ;-)


a zaraz zaraz ... gdzie się podziała Zgagusia??? przeprowadzka to wiem,ale... tyle trwa?? neta nie ma?? czy jak??

 

[pauletta82]

Margaritta Zgagusia organizuje się w nowym domku po za tym przeniesienia neta w eircomie niestety troche trwa bo tam na wszystko mają czas i nigdzie się nie spieszą
I ja zmykam spać dobrej nocki wszystkim życzę ;-)

 

[Margaritta]

pauletta a dziękuje Ci kochana za info a to ze się nie spieszą i na wszytsko mają czas to cecha narodowa iroli spij , spij dobrej nocy;-)

 

[_Roszpunka_]

Ka.M'cia,dołek czy załamka totalna?Co się stało?(jeśli chcesz o tym pisać)

no włąnei jakoś bym chciała napisać i nie chciała..
wkur** mnie tyle rzeczy... z chęcią bym się komuś wypłakała... ehhhh
tutaj nawet nie mam zadnej takiej osoby której mogłabym zaufać i szczerze pogadać (nie licząc D no ale na niego też chodzę ostatnio zła i to nie wiem czemu)
normalnie z chęcią to bym się pod ziemie zapadła lub z mostu skoczyła, cokolwiek...
wkurza mnie kwestia z tą pracą , tak źle i tak niedobrze, z powrotem do pl.. bo tez nie bardzo nam pasuje a brachol wesele będzie miał ...
nie wiem jak z chrzcinami małej bo się zgrać nie możemy (chrzestni) jeden z IE druga z uk.. no i wszysyc do pl w jednym czasie lecieć nie możemy...
do tego psuje mi się wózio będę go wysyłać na gwarancję i nie mam w czym małej powozić.. ehhh
normalnie jak się wali to wszytsko na raz...
jeszcze na dodatek ona ciągle coś z ta skórą ma ,...
jak nie urok to sra***

się rozpisałam....