reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej Dziewczynki!!!
MamoAdy-i jak tam polowanie?Udane?Zdobycz oglądnięta?
Widzę,że Mamusie to wesołe towarzystwo-winka,whisky,koniaczki...ulala.Wczoraj wesolutki wieczorek w wielu domkach musiał być;-):-)
Polowanie udane jak najbardziej. Szkoda tylko, ze jak zwykle nas fundusze ograniczyly... A moze i dobrze:confused2:
Zdobycze ogladalam juz chyba z 5 razy od wczoraj- tym bardziej, ze to prawie same prezenty do PL:eek:

U nas wczoraj faktycznie wesoluto bylo, tyle ze w polowie bezalkoholowo... Ja nic nie pilam a A. uraczyl sie zimnym piwkiem:tak:

Misia, nie zazdroszcze Ci tego gownianego:-) problemu. Kot moich rodzicow ma tak samo!!! Kuweta czysciutka, blyszczaca- moja mamusia tak sie stara- a kocur i tak narobi obok. Tyle, ze tzw. "dwojeczka" to maly problem!!! A najgorzej sprzatac kocie szczochy, bleeeeee:szok: Stary, zlosliwy piernik:wściekła/y:

Anineczko, to Ci sie trafilo z tym placem zabaw!!!
Ja tak samo sie cieszylam, jak u nas w miasteczku zaczeli budowac. Moze nie na przeciwko domu ale zawsze to na miejscu, bo tak, to do Tuam smigalam prawie codziennie:tak:

No to milego dnia a ja ide sprzatac, bo A. wroci na lunch i znowu bedzie biadolil, ze caly czas przed kompem siedze...:-p
 
reklama
Na szczescie nie masz dywanow:-D:-D:-D
Bardziej "na szczescie" byloby, gdybys napisala, ze Mila takich rzeczy nie robi w domu:-D:-D:-D
A co będę ściemniac :-D
To prawda Mili już nie robi,ale zdarzało jej się :confused2:
Choc można zwalic to na szczeniacki wiek.Zazwyczaj rano miałam niespodzianki jak schodziłam na dół :tak:
Jak ją wzieliśmy była nauczona robic na gazetkę,ale jak w końcu zabraliśmy gazetkę to nie mogła pojąc,że się robi na dworze :eek:
Ale to już przeszłośc ;-)
 
Ciao Dziewczynki!

Wpadlam na chwile powiedziec...CIAO!:-)

Zaraz ruszam z kumpela na maly spacer po okolicy:-) Trzeba dotlenic dzieciaki;-)

Ostatnia noc znow masakra. Al obudzil sie po 2 godzinach i juz po spaniu. Kolejna noc spedzona przy cycu z Mamusia w lozku...tragedia...dziecko mi sie cofnelo w rozwoju...:wściekła/y:

Pies mnie wkur....bo mi namietnie sra w salonie na dywan! Upatrzyl sobie jedno miejsce i robi tam ciagle wielkie lody!:wściekła/y::crazy:
A ja tylko latam i sprzatam i slabo mi od smrodu...:szok:
No dobra wiem....sama chcialam! Pies zostal wygnany na banicje do ogrodu..niech se w trawe sra..!!

NO!
Misia wspolczuje :-( Biedny Al... To musi byc meczace dla Ciebie i dla Niego.
A piesek ile ma? Bo czasem takie mlode wlasnie tak robia. My tez mielismy taki problem i za kazdym razem bralam sunie i dostawala klapsa i sie oduczyla na szczescie. I byl spokoj i czyste powietrze ;-) No zal mi jej bylo, ale inne sposoby nie dzialaly.

Anieneczko cytologie pomiedzy 10 a 20 dniem cyklu. No i najlepiej zadnych przytulanek minimum 24h przed pobraniem probki do badania. Ale wiem, ze inni lekarze mowia, ze juz po paru dniach po @ mozna przyjsc i na 2 dni przed terminem kolejnej. Ja robilam w kwietniu wiec mam spokoj na czas jakis ;-)
Pogoda piekna, zapycham do socjala zaniesc zwolnienie, Maly dzis spokojniutki :-)
 
Witam ponownie
No Kochane-tak mi Dunnes stores ostatnimi czasy reklamowałyście,że nie mogłam sie powstrzymać i dziś sobie pojechałam do Thurles zobaczyć cóż tam ciekawego można dostać.No i opłaciło się-oczywiście oprócz codzioennych zakupów różności do szafy(głównie dla dzieci).Dagmarce kupiłam bluzię i golfik,rękawiczki,rajstopki i butki...Dawidkowi pidżamkę i bluzę,Maluszkowi dwa komplety-jeden taki full-8-io elementowy,drugi3-elementowy...I adidaski...A mamuni taką bluzeczkę na ramiączkach w komplecie z koronkowym bolerkiem(niestety na troszkę po porodzie:sorry:).Tak więc dzień mija w bardzo dobrym nastroju...Tylko za obiadzio wezmę się troszkę pózniej niż zwykle,bo po powrocie z przedszkola z dadzią:zawstydzona/y:
Dostałam list ze szpitala,że mam ZA MAŁO żelaza(znowu)i muszę łykać tablety...
Niby po co-jak ja już się na porodówkę szykuję:confused2:I jeszcze muszę przez to aptekę odwiedzić(a pół miasta zablokowane,bo jakieś prace w centrum:crazy:)
Na szczęście pogoda śliśniuchna,więc do wszystkiego wielki pozytyw:tak::-)
 
Ale cudnie(tfu,tfu-żeby nie zapeszyć)na dworze:tak:
Dzień dobry wszystkim!
Mały zje drugie śniadanko i wybywamy na spacerek(to dla Radka) i do sklepów(to dla mamy):-D,ach i jeszcze na pocztę po znaczek do Polszy(dla dziadka,na imieniny):tak:
Chyba tu dziś zbyt wielkiego ruchu nie będzie,wszystkie mamcie wywieje na spacerki bo szkoda takiej pogody na kiszenie się z dzieckiem w domciu:-).Niestety,gastone to nie dotyczy:no:Zdrówka dla syneczka życzę:tak:....A i kochana pamiętaj-najpierw jest zapłodnienie,potem ciąża(zwykle 9 miesięcy),a na końcu bóle porodowe i sam poród.Nie zmieniaj,broń Boże kolejności:no:.A właśnie widzę,ze jakoś tak od nie tej strony co trzeba zaczynasz:-D:-D:-D
:-D:-D:-D smiej sie smiej kolezanko,a mnie boli!!!
Witam ponownie
No Kochane-tak mi Dunnes stores ostatnimi czasy reklamowałyście,że nie mogłam sie powstrzymać i dziś sobie pojechałam do Thurles zobaczyć cóż tam ciekawego można dostać.No i opłaciło się-oczywiście oprócz codzioennych zakupów różności do szafy(głównie dla dzieci).Dagmarce kupiłam bluzię i golfik,rękawiczki,rajstopki i butki...Dawidkowi pidżamkę i bluzę,Maluszkowi dwa komplety-jeden taki full-8-io elementowy,drugi3-elementowy...I adidaski...A mamuni taką bluzeczkę na ramiączkach w komplecie z koronkowym bolerkiem(niestety na troszkę po porodzie:sorry:).Tak więc dzień mija w bardzo dobrym nastroju...Tylko za obiadzio wezmę się troszkę pózniej niż zwykle,bo po powrocie z przedszkola z dadzią:zawstydzona/y:
Dostałam list ze szpitala,że mam ZA MAŁO żelaza(znowu)i muszę łykać tablety...
Niby po co-jak ja już się na porodówkę szykuję:confused2:I jeszcze muszę przez to aptekę odwiedzić(a pół miasta zablokowane,bo jakieś prace w centrum:crazy:)
Na szczęście pogoda śliśniuchna,więc do wszystkiego wielki pozytyw:tak::-)


Jaa tez mialam ostatnio udane zakupki.Dwa dni przed wypredaza podobala mi sie bluzeczka,kosztowala 18 euro.Mysle kurcze biore,ale byla kolejka i nie wzielem.No i bardzo dobrze.Bo dwa dni pozniej zaplacilam za nia 5 euro:-D i kupilam dwie.:tak:
 
witam
Anieczka no to super z tym plac zabaw, nic tylko zazdroscici:)
Misia współczuje z kupami:(
MoniaD jednak chyba dzis spotkanko nie wypali bo piekna pogoda i Łukasz wymyslil wycieczke no wiec jedziemy:)
Ale jakos w tym tygodniu moze sie uda spotkac:)
Miłego dnia
 
reklama
A co będę ściemniac :-D
To prawda Mili już nie robi,ale zdarzało jej się :confused2:
Choc można zwalic to na szczeniacki wiek.Zazwyczaj rano miałam niespodzianki jak schodziłam na dół :tak:
Jak ją wzieliśmy była nauczona robic na gazetkę,ale jak w końcu zabraliśmy gazetkę to nie mogła pojąc,że się robi na dworze :eek:
Ale to już przeszłośc ;-)
Hehehe
No tak... Wydoroslala Ci coreczka i juz wie, co do czego i gdzie:-)

Dzień dobry:-)
Pogoda cudna... aż miło:tak:

Nie wiem czy czytałyście:
Uwaga na wózek, który miażdży palce dzieci - Wiadomości - WP.PL

Postaram się odezwać później, bo mam sporo do zrobienia - jak zawsze zresztą:sorry:

Miłego dnia:-)
Ja czytalam. Szok!!!:szok:
Ale z drugiej strony, ktora mama rozkladjac wozek pozwala dziecku w tym czasie paluszki na nim trzymac:confused: Nie wiem czy to tylko ja taka panikara jestem ale zawsze kaze Adzie zabrac lapki jak skladam albo rozkladam wozek.
Wiem, ze moglabym innego rodzaju niebezpieczenstwa nie przewidziec ale wydaje mi sie, ze z tym wozkiem, to przesadzili...:confused:

Gastone, widze, ze mialas farta z ta bluzeczka!!!
Ja to mam zazwyczaj na odwrot!
Jak bylismy pierwszy raz w H&M, to kupilismy Adzie miedzy innymi kamizelke z Bambim za 14€. A jak pojechalismy tydzien pozniej ta kurtke odebrac, to ta sama kamizelka wisiala na wieszaku z przecenami za...7€!!!
Ehhh, zawsze tak mamy :-/
 
Ostatnia edycja:
Do góry