misia83_83
Mama Alusia i Tymusia
Ciao Dziewczynki!!
Wlasnie doczytalam o Mili Anineczki- tak mi przykro, ze choruje!:-( Trzymam kciuki zeby doszla do siebie.
Nasza lobuziara spedza wiekszosc czasu w ogrodku bo nie nadazam za jej pogoniami za kotami, gryzieniem zabawek Ala itp...Wczoraj wlazla w farbe (malujemy dom) i zostawila wszedzie zielone odciski lap...
Najsmieszniej jest jak dostaje baty od Lady. Goni ja, a ta sobie nie da pluc w kasze. Jak jej lapa z plaskacza trzasnela to jej sie odechcialo od razu.
Agusik- tattoo mam na lydce. Duzy jest ale jeszcze zostala mi jedna sesja na dopracowanie szczegolow. Jak bede w kwietniu to musze isc jeszcze. Oddalam sie w rece mojego tatuazysty. Ufam mu bez reszty, a jego ponioslo i dlatego mam takiego giganta..hehe...
Al dzis budzil sie w nocy co 2 godziny..no dramat normalnie. A obudzony na maxa byl juz o 4. O zbawienny CYCU- dzieki niemu dotrwalismy do 6. Wzielam Ala do lozka, a dopoki Al ma cyca w paszczy to moze jeszcze pokimac.;-)
Najbardziej mnie martwi, ze moje dziecie odkrylo kciuka! Od tego pchania lapek do buzi zakapowal, ze fajnie go possac no i masz babo placek! Teraz spi i dzierzy kcikuasa w japce! Jak ja tego nie chcialam!!!!! Ale smoczus to nie daje rady....Mam nadzieje, ze az tak bardzo sie nie przyzwyczai. Pedi mowila mi, zeby dawac mu do reki duza marchewe i on sobie bedzie nia masowal dziasla, ale u nas jeszcze nie zdaje egzaminu. Al nie wie co ma z nia zrobic, a jak mu wsadzam do buzi to on probuje ja ssac..hehe...
A my mamy piekna pogode, ale u nas malowanie wiec nigdzie sie nie ruszam. Dom nabiera kolorow:-):-)
Wlasnie doczytalam o Mili Anineczki- tak mi przykro, ze choruje!:-( Trzymam kciuki zeby doszla do siebie.

Nasza lobuziara spedza wiekszosc czasu w ogrodku bo nie nadazam za jej pogoniami za kotami, gryzieniem zabawek Ala itp...Wczoraj wlazla w farbe (malujemy dom) i zostawila wszedzie zielone odciski lap...

Najsmieszniej jest jak dostaje baty od Lady. Goni ja, a ta sobie nie da pluc w kasze. Jak jej lapa z plaskacza trzasnela to jej sie odechcialo od razu.

Agusik- tattoo mam na lydce. Duzy jest ale jeszcze zostala mi jedna sesja na dopracowanie szczegolow. Jak bede w kwietniu to musze isc jeszcze. Oddalam sie w rece mojego tatuazysty. Ufam mu bez reszty, a jego ponioslo i dlatego mam takiego giganta..hehe...
Al dzis budzil sie w nocy co 2 godziny..no dramat normalnie. A obudzony na maxa byl juz o 4. O zbawienny CYCU- dzieki niemu dotrwalismy do 6. Wzielam Ala do lozka, a dopoki Al ma cyca w paszczy to moze jeszcze pokimac.;-)
Najbardziej mnie martwi, ze moje dziecie odkrylo kciuka! Od tego pchania lapek do buzi zakapowal, ze fajnie go possac no i masz babo placek! Teraz spi i dzierzy kcikuasa w japce! Jak ja tego nie chcialam!!!!! Ale smoczus to nie daje rady....Mam nadzieje, ze az tak bardzo sie nie przyzwyczai. Pedi mowila mi, zeby dawac mu do reki duza marchewe i on sobie bedzie nia masowal dziasla, ale u nas jeszcze nie zdaje egzaminu. Al nie wie co ma z nia zrobic, a jak mu wsadzam do buzi to on probuje ja ssac..hehe...
A my mamy piekna pogode, ale u nas malowanie wiec nigdzie sie nie ruszam. Dom nabiera kolorow:-):-)