Anioleekk78
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2006
- Postów
- 57
Hej
Jejaaa za co go wywalili z pracy? Ja sie tez boje, bo moj mąż byl na okresie próbnym do sierpnia i cały czas mu obiecuja umowę na stałe i juz jest grudzień i jej nie widac. Ciągle sie dopomina co z umowa i ciagle słyszy te sama śpiewke, ze robia zmiany, ze dostanie jeszcze nowe obowiazki i dopiero wtedy podpisze umowe. No ale do jasnej cholery ile mozna czekac, niby tam wszystko ma odprowadzane, ale papier to wiadomo papier. Tez kurczę sie martwię, czy mu tez nie zrobią takiego prezentu...dlatego juz szukamy innej pracy, bo fakt jest taki, ze w tej firmie kokosow na warunki irlandzkie nie zarabia, no i ze wzgęldu na bałagan jaki u nich panuje, wszystko sie odbija na nim...
Moj Szymuś jest chorutki, ma zapalenie płuc! Nie chcial brać antybiotyku doustnie i dzis mial 1 zastrzyk, bedzie teraz przychodzila pielęgniarka przez tydzien 2 razy dziennie i bedzie biedaczek 2 razy dziennie kłuty (( okropnosc...znalazlam w aptece takie nowe znieczulenie, zeby te zastrzyki tak nie bolaly, to jakas nowosc...robi sie to godzine przed zastrzykiem, smaruje sie pupcie taka mascia i an to nakleja plasterek...zobaczymy czy bedzie go mniej bolało...
Jejaaa za co go wywalili z pracy? Ja sie tez boje, bo moj mąż byl na okresie próbnym do sierpnia i cały czas mu obiecuja umowę na stałe i juz jest grudzień i jej nie widac. Ciągle sie dopomina co z umowa i ciagle słyszy te sama śpiewke, ze robia zmiany, ze dostanie jeszcze nowe obowiazki i dopiero wtedy podpisze umowe. No ale do jasnej cholery ile mozna czekac, niby tam wszystko ma odprowadzane, ale papier to wiadomo papier. Tez kurczę sie martwię, czy mu tez nie zrobią takiego prezentu...dlatego juz szukamy innej pracy, bo fakt jest taki, ze w tej firmie kokosow na warunki irlandzkie nie zarabia, no i ze wzgęldu na bałagan jaki u nich panuje, wszystko sie odbija na nim...
Moj Szymuś jest chorutki, ma zapalenie płuc! Nie chcial brać antybiotyku doustnie i dzis mial 1 zastrzyk, bedzie teraz przychodzila pielęgniarka przez tydzien 2 razy dziennie i bedzie biedaczek 2 razy dziennie kłuty (( okropnosc...znalazlam w aptece takie nowe znieczulenie, zeby te zastrzyki tak nie bolaly, to jakas nowosc...robi sie to godzine przed zastrzykiem, smaruje sie pupcie taka mascia i an to nakleja plasterek...zobaczymy czy bedzie go mniej bolało...