reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z FRANCJI!

zoe : i ty nie czujesz kjak ona sie do ciebie wkreca do lozka ????? SZOKKKKKK:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: mnie to za glosne stapniecie JEDNO po parkiecie obudzi a co dopieor jakby mi materac zadrazal :)

anuch a: jeszcz eo barierce zpaomnialam, mozes zkupic lit juniot (140/190) i dokupic wlasnie taka barierka ochronna, zeby synek nie spadl to dobre wyjscie jest ! spasc przez sen nie spadnie a z kolei be zproblemu sobie ja przekroczy zeby wyjsc z lozkasamodzielnie :)
 
reklama
Byłam u tej lekarki, zbadała małego, osłuchała, temperaturę zmierzyła, do uszu zajrzała, brzuszek i całą resztę obejrzała i stwierdziła, że wszystko ca va. No skoro tak to ok. To nie wiem może i ja jestem przewrażliwiona, no ale w końcu to moje pierwsze dziecko i nie jestem ekspertem! Ale i tak mnie zastanawia skąd to dziwne charczenie :confused:
 
heja:) witam z wieczora. co do lozeczka to moja miala tz lit évolutif, 70x140 cm. od 2 albo 3 mcy spi juz doroslym lozku, szczebelki wyjete, jest dosc nisko wiec nawet jakzleci to daleko nie ma:)))))

AREAKSA szacun za odwage na pierwsza wizyte:))) ide pozagladac na niektore watki i potem spac...mam zmeczenie materialu... leane w nocy sie budzila przez katar, zlala sie do lozka...jasna cholera z tym...
 
Nie umiem tak ladnie opisywac lozeczek jak wy Karen pol roku temu przeniosla sie do takiego: ŁÓŻKO łóżeczko łóżka dla dzieci dziecka dziecięce (3515974476) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Chyba tylko raz jej kolderka spadla ale ona sama to jeszcze nigdy na szczescie:)

A Enzo jak mial 2 lata do najzwyklejszego clic-clac bo nie mialam nic innego na stanie wtedy.... nigdy nie wypadl ale mial malusienkie swiatelko, zeby sie w ciemnosciach nie przebudzic... wiec moze jakos sam dawal rade;

Areaksa jak ça va to chyba dobry znak co? Jakby katar mial to poloz go w pozycji polsiedzacej . Nie wiem jak inne dziewczyny robily ale jak moja mala byla chora i miala 3 miesiace wtedy to w takim lezaczku w nocy spala bo prze katar nie mogla oddychac? Mam nadzieje, ze bedzie ok mimo wszystko!!!
 
Dziękuję wam bardzo :)
Dziulka to nie ma co być odważnym czy nie, jak trzeba to trzeba ;) Chociaż nie powiem, bo stres to zawsze mam czy się dogadam, czy zrozumiem co mówią do mnie :szok: Ale na szczęście nie było źle :)
 
no i sie zaczelo w kolko macieju: zaledwie tydzien w halte garderie i juz chory I tak do wiosny, eeh.
noc nieprzespana bo maly kaszlal i plakal. W ikei wleze do wozka na zakupy chyba i bede odsypiac.
 
reklama
Anucha u mnie tez biala noc ..... sie zaczelo jak mowisz czekam teraz jak synek od corci sie zarazi a potem ona znowu cos zmutowanego od niego a pozniej od od niej i tak do wiosny. ...

Najgorzej jednak bedzie w grudniu w Polsce oto jak to u nas wyglada swiateczny szpital domowy: lecimy samolotem tempetarura prawie 30° powoli sie ubieramy , potem kolejki co chwila rozpinasz i zapinasz te kurtki ehh dobra wysiadamy jest na dworze -15 zazwyczaj , jedziemy do domu juz sie zaczyna kichanie. Zajezdzamy moje dzieci bawia sie z corka mojej siostry wiec zaraz 3 dzieciakow kicha. Pozniej dojedzda brat z corka no i ta po jakims czasie tez sie zaraza. W taki sposob my baby czyli ja +moja siostra +moja bratowa caly czas zajmujemy sie chorymi dzieciakami . No ale jak tu do Polski nie jechac na Swieta powiedzcie????
 
Do góry