reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Cieszyna i okolic:)

reklama
No ja nie codziennie, ale tez zagladam ;-) I martwe tak trochę, ale może uda sie rozruszać :-D Nie bardzo jest jak rozpropagować, a przecież w Cieszynie to tych mam jest sporo.. A swoja droga to jeszcze trochę i ja bedę starała się o rodzeństwo dla mojego Synusia - może ilości mam to nie zwiększy, ale dzieci owszem ;-)
 
phoenix to fajnie , my na razie się nie staramy...
co będzie to będzie i kiedy będzie to będzie heheh
po małym 95% rzeczy zostawiam specjalnie gdyby się przydarzyło :tak:
 
No my póki co tez nie jakos intensywnie się staramy i przyznam, że im bliżej starań tym bardziej chce sie je odkładać bo praca/wakacje/pieniądze itp. - ale z drugiej strony wiem, że jak juz bedę w ciazy to wszystko sie poukłada :-) Więc kwiecień/maj powinnismy zaczać starać sie duzo intensywniej :-D
 
Jakoś mam wrażenie, że jak już dziecko jest na świecie to zawsze sobie człowiek poradzi, ile by nie zarabiał - bo jednak motywacja jest większa :-) My o finansach nie myślimy (a może powinniśmy ;-)), bo wtedy to odkładalibyśmy kolejne dziecko do nie wiadomo kiedy.. Jeden to własnie pieniądze, dwa to praca itd. - więc wolę po prostu zajść w ciąze i wtedy o tym myśleć :-D
 
phoenix, my mamy średnio
wynajmujemy mieszkanie a tylko mąż pracuje i ledwo starcza nam ..
teraz zima i siedzi w domu, żyjemy z oszczędności:dry:

jak się przytrafi dzidzia będę się cieszyć ale też martwić..

do 30 chcę posłać dzieci do szkół czy przedszkoli i iść do pracy
 
No to rzeczywiście nieciekawie - ale z drugiej strony to wiele bym dała, żeby siedzieć w domu z moim Stasiem.. A tu w perspektywie tylko coraz więcej pracy :-(
Też wynajmujemy mieszkanie i wiem, że byłoby nam strasznie ciężko wyzyć tylko z jednej pensji.. Ale Wy macie oszczędności, a my ... długi ;-)

Nie ma co, trzeba dzieci rodzić, zeby miał nas kto utrzymywać ;-)
 
reklama
Do góry