reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

HEJ
Ja w calosci , ale juz tylko 8 dni:tak::-)...CZEKAMY. Wpadlam sie zameldowac , bo pomyslicie ze rodze:-D
Pogoda do d..y i ogolnie nuda ,
Ok ide jesc obiadek
Zycze milego dzionka:-)
 
reklama
Hej dziewuszki ;-)
Niunka i mnie dzis bardzo ladna pogoda..chmurzy sie czasem..ale jest sloneczko i ciepelko wiec moze i do Ciebie dojdzie...wic ide korzystac ze sloneczka na spacerek jakis z moim...wczoraj zamiast grilowanka posiedzielismy sobie ze znajomymi w domku..bylo bardzo milo...humor mi sie poprawil :-)
Pozdrowionka i milego dzionka
papatki
 
Dziewczyny jestem już. Mialam 2 zmianę i nie miałam kiedy pisać...Wybaczcie.
Blaneczka jest cudowna. Buziaczku gratuluje pięknej córeczki a córeczce dzielnej Mamy...jesteście wielkie Dziewczyny.
No to teraz czekamy na Szymonka...i oczywiście całą resztę jak tylkoo przyjdzie pora...

A u nas po staremu, dzisiaj przyjechała @ , ale nawet bezboleśnie sie obylo...Poza tym praca praca, no ale juz za miesiąć urlopik i wypocznę
Karolinko zyczę cudownego pobytu w Polsce...
Pozdrawiam i caluję was wszystkie
 
czesc dziewczyny
Co tu taka cisza? Kazda na wakacjach w Polsce, czy co?:-D
Chyba kazda korzysta z pogody , jak nie pada, Co?

U mnie i Szymonka wsio po staremu , nie chce wyjsc do mamuski i tatuska.
Kurcze zaczol sie 39tydzien i powiem szczerze ze nawet nie wiem kiedy to tak wszystko szybko zlecialo, ale nieoznacza to ze mi sie nie duzy , bo dluzy sie strasznie . Nawet nie wiem co mam ze soba juz robic:wściekła/y:.
Pozatym wszystko ok, w weekend mielismy gosci wiec jakos zlecialo , a teraz znowu nuda.
Piszcie kobity co tam u was.
Acha slyszalyscie o tym strasznym wypadku autokarowym we Francji . Okropienstwo. Ponoc w Polsce prezydent oglosil zalobe narodowa.:-(
 
Czesc dziewuszki. Jakos tak tu cicho bylo przez weekend. ja wczoraj wybralam sie na "sunday market" w Halifaxie i Bradford ale pogoda nie dopisywala wiec ludzi malo:/ no ale dla Michasia kupilam pare cudnych ciuszkow za cale 2f he no i takie tam blyskotki dla mnie co mialy mi niby humor polepszyc :) humor to ja moze i mam ale strach jaki mnie ogarnia jest nie do opisania :-(. Ide dzis do poloznej i chociaz to bardzo fajna babka denerwuja mnie te wizyty bo polegaja na tych samych pytaniach czy wszytsko ok, czy maly kopie itd ale chociaz poslucham serducha :-) nawet zbyt duzo pytan nie zadam bo moj angielski zamiast iscna przod to mam wrazenie ze sie cofa ehh jak ja dam rade na tej porodowce :zawstydzona/y:
Niunka piszesz o wypadku polskich pielgrzymow we Francji - rzeczywiscie straszna tragedia, wiekszosc bo az 26 osob to ludzie z mojego miasta - Stargardu:-(.W polskiej tv mowa jest tylko o tym zreszta w innych tez.
Dobra dziewuszki ide sie szykowac i lece na ta kontrole. pozdrawiam Was wszytskie
 
kasiek
odezwij sie po wizycie i napisz co tam nowego.
Ja mam wizyte w srode, kurcze obym juz do nie dotrwala.

Tak pisze o tej samej tragedii, kurcze jedziesz na pielgrzymkie a tu sama giniesz , straszne:-(.
 
Cześć czołem, witam wszystkie Mamuśki (i nie tylko;-)). Właśnie wróciłam z upalnej Polonezji i tak się spodziewałam, że przegapię przyjście na świat Blaneczki (teraz zaczekamy na Szymoniusza,... oby nie za długo).

Buziaczku przesyłam spóźnione, ale szczere :-):-):-) GRATULACJE !!!:-):-):-) śliczna dziewczynka (mam nadzieję, że moja będzie równie urocza;-) ) Ale jak Ty sobie radzisz z taką kruszynką? Całe szczęście nie daje Ci popalić (...jeszcze).

Dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że jestem z powrotem w szaro-burej, deszczowej Anglii. Potwornie brakowało mi słońca, ale 38 stopni w cieniu przez cały urlop to już drobna przesada:oo:. Przyjechałam bardziej zmęczona niż wyjeżdżałam. Okropnie spuchły mi nogi i opuchlizna nie chce zejść nawet tutaj. Byłam w Polsce u lekarza. Zrobił mi analizę moczu, zbadał ciśnienie, wymacał stopy i całe szczęście stwierdził, że to nie jest zatrucie ciążowe. Mam nadzieję, że lada moment wszystko wróci do normy.

Cała Polska mówi o tym wypadku, do środy ma być żałoba narodowa. Straszne rzeczy.:-( Ale nie wiem czy słyszałyście że w Polsce szaleją nawałnice i trąby powietrzne. W nocy z piątku na sobotę była masakra w okolicach Czestochowy, pozrywało dachy ok 100 domów. Już nie wiem gdzie będzie bezpieczniej, w Polsce z trąbami, czy Anglii z bombami w hipermarketach.:crazy:
 
No ja juz po wizycie. Polozna jak zwykle zadala te same pytania :-) maly aktywny? czujesz ruchy? jak sie czujesz? itd glowka na dole, serduszko slyszalam jak bije, mocz i cisnienie ok. czyli nic nowego. kolejna wizyta na 6 sierpnia i mam nadzieje ze nie bedzie juz potrzebna. pytalam sie jej tez czy przyjdzie do domu pokazac mi wszytko ona mowi ze to sie odbywa tak ze np wyjde do domu w srode to w czwartek ona juz bedzie u mnie. no i bedzie przychodzic dosc czesto. a i jeszcze ta health visitor -podobno w Bradford jest Polka i moze da rady jakos to zalatwic zeby to ona nas odwiedzila. zawsze to lepiej pogadac po polsku :0 a szczegolnie dla mnie:-D. jak cos bede wiecej wiedziec to napisze.
Ewcia tak teraz dopiero kojarze ze my chyba kiedys napisalysmy do siebie ze dwa razy na bradford24. albo ja myle cie z inna Ewa - nie wiem :) tam tez mam nicka Kasiek!! w kazdym badz razie zadroszcze pobytu w Polsce ale upalow nie :)
 
reklama
Buziaczku przesyłam spóźnione, ale szczere :-):-):-) GRATULACJE !!!:-):-):-) śliczna dziewczynka (mam nadzieję, że moja będzie równie urocza;-) ) Ale jak Ty sobie radzisz z taką kruszynką? Całe szczęście nie daje Ci popalić (...jeszcze).
Dziekuje za zyczenia . Bedzie bedzie ...:tak:Radze Sobie doskonale..nie boje sie i nie balam sie nigdy macierzynstwa...wyhcowalam swoje rodzenstwo i nie tylko ...:cool2::laugh2:Blania jest bardzo spokojnym dzieciatkiem ..:tak:;-)
 
Do góry