reklama
ola13650
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2015
- Postów
- 870
Mieszkam jakies 40km od Wiednia wiec rodzic bede i siebie w szpitalu w tullnie ksiazeczke mam od poczatku i pozalatwiane wiekszosc spraw chyba tez A obecnie szukam jakiegos sklepu gdzie kupie posciel do lozeczka butelki smoczki pieluszki tetrowe itd ciuszki juz prawie wszystkie mam wozek tez ale nie mam pojecia gdzie kupic jakas ladna i niedroga posciel do lozecza. My sie do polski narazie nie wybieramy poki dzidzia sie nie urodzi. Wiec jestem narazie skazana na 4 sciany i dostep do internetu
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Hej
Ola pytanie czy ci posciel potrzebna? Ja przy obu uzywalam tylko przescieradlo bo maluch spal w spiworku
Ola pytanie czy ci posciel potrzebna? Ja przy obu uzywalam tylko przescieradlo bo maluch spal w spiworku
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Duzo kupowalam w necie babymarkt.at albo babywalz.at maja nieraz fajne promocje. Zawsze na poczatku miesiaca bipa ma babydays i masz -25% na wiele rzeczy
ola13650
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2015
- Postów
- 870
Hej dzieki za odpowiedzi no ja wlasnie bardzo duzo rzeczy kupilam w pl praktycznie wszystko ale ogolnie chce reszte wyprawki skompletowac tutaj i wiedziec gdzie sa jakies fajne sklepy dla dzieci bo ta wiedza sie przyda szczegolnie po narodzinach No ja mam wlasnie nadzieje ze mala bedzie spac u siebie, w lozeczku ale to sie dopiero okaze.
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Ola moje chlopaki zawsze w lozeczku spali i w spiworkach.
reklama
Witam. Jestem tutaj nowa. Czy jest tutaj moze jakas mama z Linza albo okolic?
Od dwoch lat mieszkam i pracuje w Austrii. Mam dwoje dzieci 14 i 10 lat, i obecnie jestem w 19 tygodniu ciazy.
Wczesniejsze moje ciaze byly zagrozone i praktycznie prawie caly czas przebywalam w szpitalu, w Polsce na podtrzymaniu. W konsekwencji tego pierwszego syna urodzilam w 35 tygodniu ciazy - 10 pierwszych dob zycia spedzil na intensywnej terapii, a drugi w 36 tygodniu bez jakichkolwiek komplikacji. Jestem bardzo zaskoczona tym, w jaki sposob prowadzona jest ciaza w Austrii. Pracuje ciezko, fizycznie i dodatkowo jestem psychicznie obciazana przez niezadowolonych moja ciaza kolegow z pracy. Wizyty u ginekologa mam co 2 miesiace, a moj ginekolog na pytanie odnosnie zwolnienia lekarskiego odpowiedzial, ze poki nic sie nie dzieje, zwolnienia dac nie moze. Moj lekarz rodzinny okazal sie bardziej wyrozumialy i od 13 tygodni, nieprzerwanie daje mi zwolnienie. Mam w zwiazku z tym pytanie do Was kochane forumowiczki W ostatnim miesiacu dostalam mniejsza wyplate. Zadzwonilam do pracodawcy w sprawie ustalenia przyczyny i uzyskalam informacje, ze powinnam byc zgloszona do Gebietskrankenkasse i wtedy ta roznica w platnosci zostanie mi wyrownana. Tyle tylko, ze to pracodawca powinnien zrobic, a oni zlosliwie po prostu tego nie zrobia. Co moge zrobic w takiej sytuacji? Gdzie sie udac po pomoc? Nie moge sama zlozyc wniosku i pominac pracodawce?
Od dwoch lat mieszkam i pracuje w Austrii. Mam dwoje dzieci 14 i 10 lat, i obecnie jestem w 19 tygodniu ciazy.
Wczesniejsze moje ciaze byly zagrozone i praktycznie prawie caly czas przebywalam w szpitalu, w Polsce na podtrzymaniu. W konsekwencji tego pierwszego syna urodzilam w 35 tygodniu ciazy - 10 pierwszych dob zycia spedzil na intensywnej terapii, a drugi w 36 tygodniu bez jakichkolwiek komplikacji. Jestem bardzo zaskoczona tym, w jaki sposob prowadzona jest ciaza w Austrii. Pracuje ciezko, fizycznie i dodatkowo jestem psychicznie obciazana przez niezadowolonych moja ciaza kolegow z pracy. Wizyty u ginekologa mam co 2 miesiace, a moj ginekolog na pytanie odnosnie zwolnienia lekarskiego odpowiedzial, ze poki nic sie nie dzieje, zwolnienia dac nie moze. Moj lekarz rodzinny okazal sie bardziej wyrozumialy i od 13 tygodni, nieprzerwanie daje mi zwolnienie. Mam w zwiazku z tym pytanie do Was kochane forumowiczki W ostatnim miesiacu dostalam mniejsza wyplate. Zadzwonilam do pracodawcy w sprawie ustalenia przyczyny i uzyskalam informacje, ze powinnam byc zgloszona do Gebietskrankenkasse i wtedy ta roznica w platnosci zostanie mi wyrownana. Tyle tylko, ze to pracodawca powinnien zrobic, a oni zlosliwie po prostu tego nie zrobia. Co moge zrobic w takiej sytuacji? Gdzie sie udac po pomoc? Nie moge sama zlozyc wniosku i pominac pracodawce?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 528
Podziel się: