Mamy z Austrii

[kapelutek]

Ja z racji tego, ze poronilam pierwsza ciaze, poszlam od razu na zwolnienie lekarskie w pracy. Balam sie, ze przez ciezka fizyczna prace moge stracic drugiego Dzidziusia. Jednak mysle, ze to jest bardzo indywidualna sprawa. Teraz "latam" za moim synusiem, a jestem w 8 miesiacu ciazy. W domu robie absolutnie wszystko. Dbam o siebie, ale przesadnie sie nie oszczedzam... takze musisz sama wiedziec i zdecydowac na ile dobrze sie czujesz :-)

 

[gabi89]

Hej dziewczyny mam pytanie nie znacie jakiegoś dobrego ortopedy w Wiedniu?

 

[Anna Anna]

Drogie mamy a czy wiecie cos na temat szpitala w 10 bz kaiser Franz Josef? Czy tam tez pracują polskie położne ?

 

[anet:)]

Hejka Kobietki :-)
...jesteśmy rozpakowani od 11marca :-) Hubercik zdrowo rośnie przy cucu,3980g 54 cm:-), poród naturalny. Mnie cos ciśnienie szaleje a raczej tętno bo po123 nawet mam czasem... a ciśnienie nawet nie takie zle bo 117/75...sama nie wiem bo to nie codzien... moze pogoda lub brak kofeiny :-/...
Gabi nie wiem czy to aktualne ale znalazlam cos takiego...
POLSKOJEZYCZNI ORTOPEDZI W WIEDNIU 
Facharzt für Orthopädie u. Orthopädische Chirurgie 
OMR Dr. Gerhard Bogner 
Jagdgasse 28/1/2 
1100 Wien 
Telefon 602-62-50 
Fax 602-62-50-5 
--------------------------------------------------- 
ObstA Dr. Bruno Kollar 
Eßlinger Hauptstraße 84-86 
1220 Wien 
über der Apotheke 
Telefon 774-26-97 
Fax 774-27-13 
Mobil 0699/10760510
Anna a jeśli chodzi o szpital w 10bez to podobno jest 4polki bo znajoma mówiła.
Pozdrawiam i spokojnego weekendu życzę !

 

[Mokito]

Gratulacje!!! super ze udaje sie Wam cycowanie. Z tetnem nie mam pojecia.

 

[vici]

Super ,gratki i niech sie zdrowo chowa

 

[Kasia15044]

Hej dziewczyny.
Troche mnie tu nie było ale przeczytałam wasze wszystkie zaległe posty
a wiec obecnie jestem w 38+4 tc. Termin mam na 8 kwietnia. To juz bardzo blisko niestety od dwóch dni walczę z strasznym przeziębieniem. Jak na złość cała ciąże jakoś mój organizm sie nie dawał żadnym infekcjom a teraz gdy porod jest w zasadzie w każdej chwili możliwy to ja jestem osłabiona, zakatarzona i nie czuje gardła . Mam nadzieje ze moja mała poczeka jeszcze troszkę w brzuszku do czasu aż sie wykuruje.
Co prawda narazie wszystko w porządku, nic nie zwiastuje zbliżającego sie porodu...nie czuje żadnych skurczy, tylko pokluwanie w pochwie. W zasadzie nie wiem czego sie spodziewać bo to mój pierwszy porod, ale myśle pozytywnie.

Anna Anna ja chodziłam do dr Wiltosa i podobnie jak Kapelutek nie polecam. Nie jestem zadowolona podejściem lekarza, w wielu sytuacjach czułam sie niedoinformowana a kwestia badan tez pozostawia wiele do życzenia. Drugi raz bym go nie wybrała.
Ja będę rodzic w Kaiser Franz josef Spital. Z tego co wiem to pracują tam 3 polskie położne. Szpital wykonuje darmowe badania prenatalne co tez jest dużym plusem. Ale opinie o szpitalu będę mogła napisać dopiero po porodzie. Mam nadzieje ze pójdzie sprawnie i szybko

Pozdrawiam

 

[Mokito]

Kasia zdrowka! Doskonale masz podejscie - pozytywne - nawet jak bedzie ciezko, to i tak dasz rade i bedziesz miala Malenstwo po drugiej stronie brzucha. Powodzenia w ostatnich dniach a moze i tygodniach ;-)

 

[Kasia15044]

Mokito bardzo dziekuje mam nadzieje ze pozytywne nastawienie nie minie z chwila gdy akcja sie rozpocznie najwaNiejsze zeby dzidzia urodziła sie cala i zdrowa i bez zadnych komplikacji
Dobrej nocy kobietki

 

[kapelutek]

anet:-) Gratulacje :-) Super imię dla synka... my się też zastanawiamy nad Hubertem :-)
Kasia15044 Trzymam kciuki by wszystko poszło zgodnie z Twoimi oczekiwaniami :-) Albo jeszcze lepiej.
Ja już też odliczam dni... stres okropny, bo wiem co mnie czeka :-( Ale będzie na pewno mniej "cierpienia" niż ostatnio :-)