reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Austrii

reklama
Święta święta i po świętach... mam nadzieję ze milo Wam minely. Pozdrawiam z Pl i już dziś życzę udanego Sylwestra:-)
 
Witam Was:-) mam pytanko do anet:-) nie mogłam nie wiem czemu napisać na priv. A mam pytanko do Ciebie czy Ty może nie znasz endokrynologa polskojęzycznego w Wiedniu bo z tego co czytalam jesteś pod jego opieka. Dziękuje Ci z gory za odpisanie i pozdrawiam.:-)
 
Matko wieki tu nie zagladalam,witam nowe mamusie :-) Wybylismy na swieta i sylwester do pl a teraz wracam na tory :-)
Marti aj leci ,leci czas. A torta moze sama zrobisz ? Piekne i latwe w necie mozna podpatrzec. Nie koniecznie z masa cukrowa czy marcepanem. Na grudniowkach teraz na roczki ten robil furore Tort z KitKat i M&M's - Przepis
 
Ostatnia edycja:
Marti faktycznie moze sama upieczesz, bedzie wiecej milych wspomnien nawet jak tort nie wyjdzie doskonaly.

Zostalo mi niecale 6 tygodni do terminu i az nie chce mi sie wierzyc, ze to juz zaraz. Czuje sie wysmienicie, a aktualnie jestem na zjezdzie w Wiedniu (zaczelam sie uczyc osteopatii bedac w pierwszej ciazy i teraz rowniez planuje kontynuowac). No i juz 1,5 miesiaca mieszkamy w Wachau, cieszy mnie spokoj i widoki, czekam az bedzie wiosna-wtedy podejrzewam bedzie mi latwiej poznac sasiadow z dziecmi :)
 
Ooo, ożyły!:-)
marti_w nie pomogę. Jeśli masz choć minimalne zdolności kulinarne, polecam spróbować zrobić tort samej. Może i nie będzie tak piękny, ale ile radości i wspomnień :-D



Mokito zazdroszczę przeprowadzki!:-) U nas (a dokładnie teściów) dom w przebudowie i już kota dostaję, poszłabym na swoje.
W którym szpitalu rodzisz? Bo chyba coś mi się kiedyś Melk rzucił w oczy.
 
Aniu licze, ze jak juz sie zrobi wiosennie, to sie kiedys spikniemy! zostaje przy szpitalu w Krems ze wzgledow praktycznych - moj maz pracuje 100 m od niego, a w razie gdybym musiala sie do porodu sama wybrac karetka z Kinga, to ogromny plus.
Ja jestem regularnie na forum, bo siw wkrecilam w lutowki 2015 ;)
 
reklama
Do góry