Poziomeczka to i ja sie dolacze do tych zyczen. Mnostwo radosci z bycia mama Ci zycze, obys z Maja sie dogadala;-) Pamietam, ze u mojego brata mala dawala takie koncerty. Tylko, ze ona miala kolki. Uwielbiala byc noszona. Wtedy chusty nie byly popularne, ale mieli nosidelko i czesto go uzywali. Tylko nie wiem, czy przy takim parotygodniowym malenstwie juz mozna.
Aaa dziekuje za pocieszenie;-)
Poki co pecherz sie troszke uspokoil. Dzidzia pewnie zmienila polozenie i daje mamie normalnie pracowac, a nie latac co pol godziny do kibelka
Zgaga tez sie juz zaczyna. Zauwazylam, ze meczy wtedy gdy sie najem slodyczy.
Beabea wspolczuje!!! Mialam taka upierdliwa sasiadke na studiach. Wszystko jej przeszkadzalo. Raz uczylam sie do jakiegos egzaminu i poszlam sie wykapac dopiero okolo 1 w nocy. Rano mialam pobudke o 6. Przylazla do mnie. Niby grzecznie, ale jednak zwrocila mi uwage, ze jak sie chce kapac, to do 22
bo jej wnuczus nie moze spac (Wnuczus starszy ode mnie!!). A jak potrzebowala, zeby jej zrobic jakies zakupy, bo ona starsza kobitka, miala problemy z chodzeniem, a wnuczus nie mial czasu, to zawsze byla baaardzo milutka:-)
Nie masz tu zadnych znajomych, ktorzy by mogli zaopiekowac sie mala przez okres porodu? Gdybym mieszkala w Wiedniu, to sluzylabym pomoca;-)
Happy jak Twoj angielski? Ja niestety wczoraj mialam przedostatnie zajecia. Jeszcze tylko w przyszla srode wspolna kolacja, na ktorej mamy rozmawiac po angielsku i koniec. Na nastepny semestr pewnie sie nie zapisze, bo dzidzia ma sie urodzic w polowie wrzesnia, a kurs zaczyna sie od 6.10.
Vici my przemeldowalismy auto w grudniu. Duzo roboty przy tym. Poniewaz nasz samochod byl pierwszy raz rejestrowany w Austrii to trzeba bylo zaplacic podatek NOVA
Jak potrzebujesz jakis wskazowek to pisz.
U nas dzis zimno i ponuro. Dobrze, ze jestem w pracy, to przynajmniej wstalam jakos z lozka