reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

Witam i ja :-)
Happy widoki na pewno cudne.A i zapomnialam co do wspomagaczy to i ja nie pomoge ,nie znam nawet nikogo kto by je stosowal...ale tak na rozum to mysle,ze to takie naciaganie bo co ma byc to bedzie.Pamietaj ,ze jak sa proby co miesiac od ponad roku i nic nie wychodzi to dobrze by bylo do kelarza sie udac.Porobic badania i takie tam inne nie tylko ty ale razem z mezem.
Beabea fajnie z tym remontem i wsparciem.Jak mi tu brakuje odwiedzin :-(....No i przy przeprowadzce zawsze cos wyjdzie,ze za duze i przerabiac trzeba ale jak juz bedzie wszystko w mieszkanku to tylko sie delektowac:yes:
A u mnie po anginie nie ma sladu,wczoraj tez wykonczylam antybiotyk :-)
No i wiem,ze nie jedna z was pisala o dosc duzych remontach w mieszkaniach ale wy wynajmujecie i robicie czy jak? Kurcze nie jedno bym moze tu zrobila ale szkoda mi ladowac kasy w cos co nie jest moje...Panete mamy w 2 pokojach,w lazience i wc kafelki a reszta to gumoleum.Jedno o czym maze to okno w kuchni(dachowe) ale moze za rok zobaczymy.Musze z wlascicielem pogadac bo kiedys chcial pol na pol kupic ale moze go przekonam na calosc;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc Dziewczyny!!!!!!
U mnie roznie od3dni niuska ma kolki w ciagu dnia!!!!
Noce jak narazie przesypia bo wymeczona tym plakaniem przez dzien!
Szkoda mi jej okrutnie! Juz probowalam sab krople jakas masc do masazu brzucholka dostalam,
wszystko pomaga tylko na chwile:-(.
Juz pieluche prasowalam i do brzuszka, mam nawet dwa czopki od sasiadki ale stwierdzilam ze to w
kryzysowej sytuacji uzyje.
W niedziele planujemy ten chrzest w sobote wizyta u ksiedza.
No i w niedziele wieczorkiem jade do pl to moze starsze siostry troche pomoga bo juz zachodze
w glowe co tu robic zeby jej pomoc teraz wlasnie sie meczy i probuje usnac.
To straszne takie kochane malenstwo, a ja nie wiem jak jej pomoc:wściekła/y::no::wściekła/y:.
No i trwa to nawet do 16 tygodnia slyszalam i jestem przerazona!
Chyba usnela.....


poziomeczka Jakby cos to ja czekam na smska....:cool:.
Oj Maja Maja moglabys juz wyjsc!
beabea Super z tym wsparciem, ja juz sie nie moge doczekac jak pojade do pl
i wreszcie kazdy bedzie chcial niuske i moze starsze siostry co poradza!
viciMoze ty cos sie znasz na kolkach? Pije tez herbate koperkowa,oprocz tego co wyzej napisalam!
mb1 Czesc milo ze dolaczylas do nas:-)...jak masz mdlosci?
Niby niektore kobiety maja na poczatkach, mnie to minelo:-).
happy79 Pierwsze slysze o tych produktach na pobudzenie owulacji pewnie jak by bylo skuteczne
to bardziej rozpowszechnione by bylo, ale jak nie drogie to moze sprobuj.
Ja to o wszystko czego pragne sie modle i czasem pomaga, albo sobie wmawiam ze pomaga.


Ide prasowac i zjesc cos bo usnela ale ulga na sercu jak wiem ze spi!
Buziole dla Was nie wiem kiedy znow sie odezwe, mysle ze jak nie jutro to
okolo nastepnej srody dopiero.
I poziomeczka czekam na smska, jakby cos.
 
poziomeczka stawia sie rowniez i dzis :tak::szok:

happy, tak jak mowi vici, zastanowcie sie ile juz sie staracie i pomyslcie o ewentualnych badaniach, (sperma, twoje jajowody, czy drozne). Ale nie robcie sie verrückt, bo to tez nie dobrze. Te wspomagacze to tez mysle takie raczej naciagane. Najlepiej pogadaj z lekarzem a jak nie z jednym to z innym. Moge ci od razu napisac, ze ten moj nic ciekawego na te tematy nie mowi, bo moja przyjaciolka nie mogla zajsc i chodzila do niego, to skierowal ja do szpitala na sprawdzanie droznosci jajowodow. No ale zaszla w miedzyczasie!:tak: wiec wszystko sie udalo.

vici, nasze mieszkanie jest wlasnosciowe, wiec mozemy tu robic co chcemy. Rozumiem, ze jak nie twoje, to nie chcesz nic robic.

Beabea, trzymaj sie, juz niedlugo koniec remontu i bedziesz miala piekne mieszkanko dla twojego nowego dzidziusia! Dacie rade, rodzinka pomoze!

mb-1, czekamy na wiecej informacji o Tobie.

frania, jak tam malutka? jak ty sie czujesz?

Kathinka sie nie odzywa... znow klatwa przyszla??

Ja mialam dzis w nocy rewolucje zoladkowe, okropna zgage, odruchy wymiotne i nie przespalam pol nocy:crazy::angry::-(
ale od rana moja mala juz macha noziami i wszystko super.... ach..... nie wiem sama...

kurcze, nie ma na rtl-u mojego programiku "Mein Baby"...
 
Ostatnia edycja:
A i jeszcze jedno przyszly mi wyniki mojej krwi noc po porodzie, mam isc do lekarza i je powtorzyc...
Z16 mialam 8 ponad norma, a dwie rzeczy to tak podwojnie ponad norme!
Mam nadzieje, ze nie mam anemi i ze to bylo ogolne oslabienie po porodzie.
No zobaczymy pojde w nastepnym tygodniu.
 
Frania moj maly byl bezkolkowy.Slyszalam o gripe water w pl (ale tu tez jest) popytaj w aptece sa tez jakies kuleczki czy cos tam homeopatyczne dla takich maluchow.Nie ma zlotego srodka niestety kazdemu pomaga co innego.Jak dlugo sie bedzie meczyc to sprobuj wlaczyc suszarke lub okap w kuchni jednostajny dzwiek uspokaja i noszenie na brzuszku taki ala samolocik (nie wiem jak wytlumaczyc) Ty karmisz piersia czy mlekiem modyfikowanym? Bo dieta tez jest wazna,ja mialam lekkostrawna ponad 2 miechy bo tych kolek sie balam. Kawy zero,nabial ogranicz mieso tylko gotowane lub pieczone ...I tak kolka moze trwac 3-4 miesiace-niestetyyyyyy
 
Poziomeczka jak wlasnosciowe to rozumiem :-) To ze nic nie chce robic to przesada ,chodzi mi bardziej o takie wieksze remonty.Szpachlowal Jacek sciany bo byly troche popekane(na dole sa 2 duze garaze gdzie staly autobusy 4 kiedys) bo budynek bez piwnicy a te autobusy dawaly czadu nieraz.Teraz mamy spokoj bo posprzedawali i na dole sasiadka trzyma szpargaly i auto.Ale np juz kafelek nie chce robic na wlasny koszt no nie wyglada to zle ale nie moj gust.A okno to neszczesne w kuchni bym chciala ale z jakiej paki mam placic ze swich skoro on sobie to pewnie w rozliczenie wezmie.Narazie nie chcemy tu mieszkania na stale.Poki nie pracuje i nie ma na to perspektyw to nie ma co sie rzucac z kosa na ksiezyc;-) Ogolnie fajne mieszkanko mamy(tak sobie mysle) i szczegoly mi tylko niepasuja...
 
vici, no to jak ci pasuje to nie ma co zmieniac. No i rozumiem, ze kafelki i inne sprawy to juz duze wydatki. Ale niektorzy wynajmuja, robia remonty i umawiaja sie z wynajemca, ze pokryja pol na pol czy cos. No ale to trzeba porozmawiac z wynajemca i spisac dodatkowy kontrakt. A to juz duzo zachodu, wiec jesli ci odpowiada to lepiej nic wielkiego nie robcie.

franiu, mam nadzieje, ze wyniki to tylko zle po porodzie i ze anemii nie masz!
no a kolki to chyba niestety nieodlaczna czesc maciezynstwa..... :-( Ale wierze ci, ze ci malutkiej szkoda! poczekaj jeszcze kilka tygodni a i ja ede miala to samo....:baffled:
 
Witam juz prawie w poludnie. Jeszcze tylko dwie godziny w pracy i do domciu, wreszcie odpoczne.
Zaczelam ostatnio pisac o tym gdzie mieszkam, ale jestem cos roztargniona i mysli nie dokonczylam :zawstydzona/y: Mieszkam w St.Pölten.
Franiu na bole brzuszka pamietam jeszcze, ze lekarz kazal mojej bratowej robic masaz i gimnastyke nozkami. Tzn. masowac brzuszek glaskajac tylko do dolu. A nozki dociskac do brzuszka i prostowac. Mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi.
Mdlosci mnie ominely :-D Na poczatku mialam straszne ssanie w zoladku, po 15 minutach od posilku znow bylam glodna. Na szczescie trwalo to ok 2-3 tygodni. Poza tym duzo spie. Podobno w drugim trymestrze kobieta ma mnostwo energii, u mnie nie sprawdza sie do konca. Gdy wroce z pracy padam na lozko i tak wczoraj mialam sie zdrzemnac pol godzinki. Wstalam dopiero o 22, szybko sie umylam i poszlam dalej spac :szok: No i ciagle mam problemy z koncentracja:wściekła/y:
Zmykam dalej do pracy ;-)
 
reklama
frania no to wspolczuje tobie a przede wszystkim malenstwu:tak:
Ja z corka na szczescie nie mialam kolkowych problemow.
Ale jesli karmisz tylko i wylacznie swoim mlekiem to jak pisze vici bardzo wazna jest dieta-(najlepiej kliknij w google haslo dieta matek karmiacych albo cos takiego) i zweryfikuj czy jesz cos zabronionego.
Po drugie sprobuj mala dopajac herbatka z kopru.
Po trzecie wazna jest technika karmienia-zeby mala odpowiednio sutke lapala(zeby jak najmniej powietrza polykala) no i po posilku to slynne czekanie na "odbicie sie"-koniecznie.
Dobrze faktycznie tez robi masowanie brzuszka jak pisze mb-1.
A u lekarza byliscie z tym problemem? Moze on przepisze jakies srodki?
 
Do góry