reklama
Anet taki pokój z mężem kosztuje jakieś 60 euro dziennie to za jedzenie praktycznie.
Wera polscy gin są tutaj ale nikt ich nie poleca ja chodziłam do austryjaczki ale zawsze ktoś się znalazł rodzina męża tu mieszka już bardzo długo. Chyba ze angielski umiesz to raczej u każdego lekarza się do gadasz :-)
Wera polscy gin są tutaj ale nikt ich nie poleca ja chodziłam do austryjaczki ale zawsze ktoś się znalazł rodzina męża tu mieszka już bardzo długo. Chyba ze angielski umiesz to raczej u każdego lekarza się do gadasz :-)
Wweerraa prowadziłam ciążę u Polaka i nie polecam. Ogólnie jak czytam opinie innym mam, to raczej radzą Polaków omijać z daleka, jedynie Wiltos ma jeszcze w miarę dobre opinie, ale u niego płaci się za wizyty. Po ciąży zmieniłam lekarza na Austriaczkę i jest przesympatyczna, kompetentna, drugą ciążę na pewno będę u niej prowadzić Nazywa się Dr Dinhof i przyjmuje w 17. Bezirku, Gabi89 prowadziła u niej ciążę Można u niej również po angielsku się porozumieć. Według mnie mogłaby rozważyć naukę polskiego, bo tyle Polek do niej chodzi zawsze przed wizytą u niemieckojęzycznych lekarzy sprawdzam sobie słówka związane z tematem i daję radę bez problemu, oni są przyzwyczajeni, że tu dużo obcokrajowców i nie każdy zna dobrze niemiecki, zawsze można poprosić żeby powtórzyli.
Anet proszę
Anet proszę
kapelutek
Zaangażowana w BB
No ja rowniez bede sobie szukac nowego gin. Wiltos jest ok, ale nie chce kolejny raz placic tyle kasy, gdy moge miec lekarza za darmo :-)
kapelutek
Zaangażowana w BB
Ja sie staram kazdego lekarza miec niemiecko jezycznego... tu mieszkam i chce sie jak najlepiej nauczyc jezyka, ktory tu jest obowiazkowy. Tak samo tv, gazety czy ksiazki... po niemiecku.
kapelutek
Zaangażowana w BB
I robie tak jak ty vixen... sprawdzam sobie slowka czy zwroty przed wizyta :-)
ja polecam ginekologa dr Endl z 12. bezirku, ktory pracuje wlasnie w St. JKH, dzieki niemu tam trafilam i bylam stasznie zadowolona, podobnie jak Kapelutek, pediatre austryjaczke tez mam w 12. bezirku dr. Bernhard, swietna kobieta, dokladna az za bardzo, cierpliwa, duzo skierowan daje, odpowiada na kazde moje pytanie :-) i tez zawsze mam karteczke ze slowkami, po to, aby nie zapomniec o co mam pytac...
Kapelutku no brawo, ale zawzieta jestes! kurcze jakbym miala ksiazke przeczytac po niemiecku to bym jej w rok nie skonczyla...
a ja mam takie do Was pytanko, czy wysylalyscie podziekowania do szpitala po porodzie lub do poloznych/pielegniarek/lekarzy pewnie widzialyscie takie kartki ze zdjeciami dziecakow i lekarza, itp. Chcialam to zrobic, ale wylecialo mi to z glowy i chyba jest juz ciut za pozno...
Kapelutku no brawo, ale zawzieta jestes! kurcze jakbym miala ksiazke przeczytac po niemiecku to bym jej w rok nie skonczyla...
a ja mam takie do Was pytanko, czy wysylalyscie podziekowania do szpitala po porodzie lub do poloznych/pielegniarek/lekarzy pewnie widzialyscie takie kartki ze zdjeciami dziecakow i lekarza, itp. Chcialam to zrobic, ale wylecialo mi to z glowy i chyba jest juz ciut za pozno...
kapelutek
Zaangażowana w BB
Maryńka czytać to ja sobie mogę, a ile z tego rozumiem, to już inna sprawa :-)
reklama
kapelutek
Zaangażowana w BB
Też chcialam wysłać takie podziękowanie, ale wyleciało z głowy.. Synek ma dopiero 3 miesiace, więc jeszcze mogę do zrobić... chyba nigdy nie jest za późno ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 530
Podziel się: