reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

reklama
Witam :) Moj partner pracuje sezonowo, zaczyna prace od polowy grudnia i obecnie jest zarejestrowany w AMS. Jednak niedwano przyszedl nam wniosek z Ams-u na Notstandshilfe. Czy wiecie moze ile po zlozeniu tego wniosku trzeba czekac na odpowiedz albo na pieniadze? Jesli mozecie to prosze o pomoc drogie mamy :) Pozdrawiam :)
 
kapelutek nie pomoege niestety ale zerknij na watek lekarzowy moze tam cos jest
pauluszka pojecia nie mam
gabi oby kolki przeszly a karmisz piersia czy mm?Jak karpisz piersia to trzymasz diete czy nie?
Ja mam meza w domu dzis i jutro a wczoraj po lekarzach jezdzilismy bo cos mu w oko sie wbilo...
 
Witajcie dziewczyny, ja wczoraj właśnie byłam u lekarza i w końcu widziałam bijące serduszko naszego dzieciątka, no ale niestety nie dostałam jeszcze tej całej karty ciąży. Puki co pracuję i jest dobrze, chociaż czasami mdłości, wymioty i wszelakie bóle nie dają żyć:wściekła/y:

Nie chce wypytywać na forum, bo pewnie nie raz już wszystko opisywałyście, ale wybaczcie jakoś nie mam nawet siły przerobić 490 stron, więc może podacie jakąś stronkę, albo jak wam się chce to może powiecie, co jak i kiedy powinnam załatwiać? I jak to jest z ciążą w pracy fizycznej? nie różni się niczym z pracą umysłową? Pozdrawiam was cieplutko:-)
 
vici Mała je mleko w proszku już w szpitalu je jadła bo strasznie spadła na wadze. A jak mieszałam raz dawałam jej swoje raz w proszku to było jeszcze gorzej. Nawet jak dietę trzymałam. Potem robiłam próby jeden dzień cały dawałam jej tylko w proszku i kolki były mniejsze (a mojego mleka nie było tyle żebym ją tylko nim dała rady karmić) więc przeszłam na to w proszku. Jakiś strasznych tych kolek nie ma jak to z mężem stwierdziliśmy że Eliza strasznie twarda jest bo jak ból przychodzi to zaciska rączki w piąstki robi się czerwona i nie płacze tylko w sobie to tłumi. Chyba że już ją strasznie boli to zaczyna płakać;/
 
hej dziewczyny nietypowa sprawa... dzwoniłyście może przez kod 013000300 do polski?? bo on już chyba nie działa nie macie czasem nowego kodu??
 
fana fajne takie podgladanie :-) Co do pracy nie wiem pogadaj z lekarzem bo ja od poczatku nie pracuje.A w sumie to racodawca powienien sie martwic o zmiane stanowiska ewentualna.Ja MKP dostalam pozno na 3 czy 4 wizycie ale to bylo jakos kolo 12 tc czy 14 tc niepamietam musialabym luknac.
gabi no nieraz tak jest ,ze mm jest lepsze co organizm to inna bajka.Co do kodu to nie pomoge bo ja z kom dzwonie mam 1000 min do calej uni i maz teraz tez podpisal i ma 300 i nam styka.
 
reklama
Do góry