Mamy z Austrii

[poziomeczka]

franiu, moja mala tez najchetniej o 19 zasnelaby na rekach! ale ja ja przetrzymuje, nie daje jej usnac. Przwaznie wtedy albo staram sie z nia pobawic albo ja kapiemy dla rozbudzenia, albo przwijanie i takie tam
inna sprawa, ze jak sie tak rozbudzi, to potem zasnac nie chce do ok 21.00-22.00, hihi

ale przy cycusiu w loziu zawsze jakos usypia

w dzien Majka tez czasem spi jak najeta i tez nie mam serca jej budzic....
ale noce sa jakos ok (nie wliczajac wicia sie i gazow kupnych...)

wyslalam ci na priva na temat basenu, nie bedziemy tu innym dziewczynom zasmiecac forum :-)
no chyba, ze jeszcze ktoras sie pisze na basen!

 

[vici]

Hej ja na basen sie pisze ale troche daleko mam do was
No i witam.Nie mam czasu bo probuje swoj nowy porzadek dnia znalezc.Dzis wolne ale pakuje chlopakow bo jutro mi znikaja na 2 tyg.I zas sie nie wbije a od wrzesnia full gaz bo jeszcze tagesmutter wpada....no nic trzeba bedzie jakis rytm znalezc.Mniej czasu bo w sumie od rana do 21.30 mnie nie ma lub mam malusio czasu nawet jak do domu zawitam.W niedziele jestem wczesniej bo o 17 no i 2 dni wolnego choc teraz to do wolnego nie mozna porownac heheheh
Poziomeczka oby sie unormowalo z mala i kupkami A co do spania to wytrwalosc niestety jet tu potrzebna.Nieraz maluchy potrzebuja wiecej ciepla niz ich rowiesnicy a nieraz kwestia przyzwyczajenia sie wkrada i braku silnej woli.Sama wyczaisz mysle co u was ale wydaje mi sie ta pierwsza opcja z tego co nam piszesz :-)
Frania fajnie,ze mala do kazdego lgnie ja mialam podobnie jak Poziomeczka bez mamy ani rusz(ale tylko jak mnie widzial) No i samowystarczalna jest a to tez wazne bo ty masz luzu wiecej.Co do nocek to powinnas ignorowac jej wybudzenia.Jak nikt sie nie bedzie zajmowal to znudzi jej sie.Dac jej pic czy cos ale nie mowic nie patrzec w oczy.Powinno poskutkowac.Wybudzania w dzien nie polecam bo potem maluchy rozdraznione sa i to mocno....
Kathinka witamy po tej stronie granicy

 

[Kathinka]

happy badania spermy to podstawa a i hormonow u ciebie
Jesli staracie sie juz rok to ginekolog sam powinien Ci to zaproponowac ja mialam te badania po 6 miesiacach robione a maz moj poszedl do ogolnego i dostal skierowanie na zolnierzyki bez problemu
Ja dodatkowo stosowalam metode temiczna i samobadanie ciala i udalo sie po 3 raie od cyklu z mnierzeniem temperatury jak cos wiecej chcesz o tym wiedziec to na GG3663598

Na basen ja tez chetnie jesli bedzie to rano po 14 synka odbieram

poziomeczka a moze mala ma nietolerancje laktozy dajesz butelke czy karmisz piersia bo gdzies przegapilam info

We wtorek robir Kinderparty i wymyslilam Pinate a ze nie uda mi sie zamowic w tak krotkim czasie to robie ja sama . Ja to sie chyba nudze hihihi

 

[mb_1]

Hej,
widze,ze nie bylo mnie zaledwie pare dni, a tu cos sie ruszylo;-)
Ja tez bardzo chetna na basen, ale niestety do was troszke mi za daleko. Poza tym u nas jest siostra meza i mam mniej czasu zeby do was zagladac.
Wczoraj bylam na pierwszym pomiarze ktg. Nasze malenstwo cale badanie przespalo :-) Lekarka kazala mi sie jeszcze zastanowic, czy na pewno chce cesarke, ze w naszym szpitalu jest 3 lekarzy, ktorzy sa przygotowani do odbierania porodu posladkowego. No i nie ustalilam terminu
Udanego weekendu

 

[vici]

Witam,wpadlam w przerwie pomiedzy praca,chlopakow nie ma i mam chwilke ;-)
mb_1 jak zdecydujesz sie na posladkowy porod to chyba nigdy nie minie mi wielki szacun.Wiem z opowiesci co to i jak to przechodzi i chyba niezle odwazna jestes...Oczywiscie nie mowie pod zlym katem i pewnie znieczulenie bedziesz miala ale przy tym to ja chyba jednak cc bym wolala.
Kathinka spoznione naj naj dla mlodego :-)

 

[Beabea]

Hej dziewczyny
my juz trzeci tydzien w PL siedzimy sobie,ale powoli laba sie konczy.W ten weekend tatus po nas przyjezdza i w niedziele wyruszamy na stare smieci.
Malo czasu mialam na internet,tak ze po powrocie cos wiecej....
Mb-1 tak dla ciekawosci-ja sie urodzilam posladkowo

Dzieciaki juz spia,ale ogolnie dni maja poprzestawiane i trzeba bedzie wszystko od nowa normowac.
Odezwe sie juz z Wiednia,pa

 

[mb_1]

Vici az tak odwazna nie jestem Juz ostatnio bylam zdecydowana na cesarke, no ale pani doktor, ktora mnie badala w szpitalu kazala mi jeszcze przemyslec.
Beabea lagodnego przejscia do normalnego, powakacyjnego zycia.
Poziomeczka, ale ta twoja Maja szybko rosnie. Ladne zdjecie w sygnaturce

 

[poziomeczka]

hej dziewczeta!

no, mb_1, powiem ci, ze odwazna jestes... ale mowie to w pozytywnym sensie! jesli sa do tego wyksztalceni lekarze to mysle, ze nie masz sie co az tak martwic Nie wiem wprawdzie jak taki porod przebiega ale jesli dokladnie sie poinformujesz to mysle, ze warto sprobowac porodu naturalnego....
a i Beabea cala i zdrowa po swoim posladkowym, i tyle lat juz zyje, hihihihi

my w sobote bylismy w Rust, robilismy wycieczke stateczkiem ze znajomymi, byl grillik i piekny dzien
a wczoraj grillowalismy u tesciow, tez bylo fajnie

dzis musze zaczac sie uczyc... ale jak tu sie zebrac... :-(

Kathinka, ja karmie piersia... odstawialam mleko na jakis czas ale nic sie nie zmienilo
zylam tez juz o samym gotowanym ryzu ale nic nie pomoglo.....
a moja pediatrka nadal jest zdania, ze to w granicach normy.....

ostatnio Majka ma napady placzy przy cycku. nie wiem, czy nagle za duzo jej leci, czy ma jakies skurcze jelit, jak zaczyna lykac... nie potrafie jej rozgryzc! ach.... mowie wam, juz z tym brzuchem i placzem jestem wykonczona....
ona nie potrafi spokojnie wypic z cycka tylko zawsze sie zakrztusi, wyma****e rekoma i nogami i jest placz!
ach.....

 

[ptencer]

Hej dziewczyny!
Czy moglabym sie do Was dolaczyc? Co prawda nie jestem jeszcze w ciazy, ale starania w toku juz od dluzszego czasu:-). Mam nadzieje, ze niedlugo dolacze rowniez do grona Mamusek

 

[vici]

Hej ja dzis mam wolne to moze zagladne tu z pare razy:-) Obklejam wc i przedpokuj i malnac chce.Wykozystam czas jak jestem sama bo ja sa wszyscy to jakos nie chce mi sie tego a maz wiekszy len do malowania jak ja W koncu salon,sypialnie ,jadalnie i kuchnie sama malowalam.On malowal ale jak ja bylam w Pl i czakalam na porod wiec to bylo kupe czasu temu hehehe i odswiezyc trzeba wszystko.Tylko malego pokuj narazie nie ruszany ale myslimy nad wymiana mebli w przyszlym roku a sciany i tak fajnie wygladaja wiec jest oki(tylko taki juz opatrzony)
mb_1 ja mysle ,ze odwazna jestes skoro sie zastanawiasz :-) Nie chodzi mi o malenstwo bo wiem,ze dzieciaki zdrowo z tego wychodza ale to katorga dla mamy.Nasluchalam sie id kobiet i lekarzy.Trzeba byc wytrzymalym na bol ale tu to pewnie przy posladkowym znieczulenie jakies bedzie...to w koncu nie PL!CC nie bede doradzac bo sama mialam stracha i w koncu zdecydowalam sie na probe naturalnego porodu co zakonczylo sie fiaskiem i po niecalych 3 godz decyzja padla na cesarke(od strony lekarskiej) Balam sie cholernie bo wszystki moje kumpele co rodzily przez cc mialy komplikacje mniejsze czy wieksze,zle sie czuly i wogole.Kumpela z podstawowki(nasze mamy mieszkaja 2 klatki od siebie) miala i naturalny i cc i stwierdzila,ze naturalny lepiej wspomina hehehe i szybciej doszla.No ale i po naturalnym porodzie roznie do siebie dziewczyny(kobiety) dochodza.Jaka decyzje nie podejmiesz na pewno bedzie trafna
Poziomeczka nie wiem dokladnie co ci napisac,moze przed karmieniem upusc troche mleka z piersi i moze malej bedzie lepiej.A jak jej waga wszystko oki?Moze jest glodna i chce sie szybciej najesc co sprawia,ze sie tak ksztusi i denerwuje?Moze w miare mozliwosci przystawiaj ja czesciej-probowalas juz??A i jeszcze jedno dobrze jest raz na jakis czas sprawdzic samemu odciagajac pokarm ile schodzi tak jednorazowo i czy mama nie ma trudnosci z odciagnieciem pokarmu.No i zmiana pokarmu przypada na 3-4 miesiac po porodzie i mala tez musi sie do tego przyzwyczaic.

No i witam nowa kolezanke :-) Staraczki jak najbardziej tez mile widziane :-) Napisz cos wiecej o sobie ptencer