reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Witam się i ja!
Stefaa,Misiarska już wyjaśniam dziewczynki.Jestem mamą Anielskiej Dziecinki ponieważ parę lat temu straciłam mojego maluszka,a siostrą Aniołka jestem ponieważ mój braciszek niestety nie żyje.

Ja na dziś postanowiłam zrobić pierogi ruskie,tak się palę do roboty,że aż przy lapku siedzę,hihi.Będę też robiła powidła śliwkowe i dżem agrestowo-malinowy.
No i oczywiście byłam rano w księgarni kupić dzieciom książki do szkoły,bo potem będą gigantyczne kolejki.Trochę mnie to szarpnęło po kieszeni,a jeszcze pozostało dla córy do gimnazjum kupić.

A to link do mojego fb,jakby kto chciał zobaczyć: https://www.facebook.com/krystynaewa.prorok
 
Ostatnia edycja:
reklama
pysia No Hania dwa lata chodzila do zerówki i teraz sie nie moze doczekac szkoly :-) choc ja ją troche strofuje bo tam juz tak sielsko nie bedzie, nie chce jej zrazic ale zeby wiedziala ze to kolejny jej etap :tak: Synek średniak do zerowki od wrzesnia idzie drugi rok tez ;-) takze juz tutaj wiadomo ze bedzie jeszcze mial fajnie :-) a nie chcialam ich obojga puszczac do 1 klasy sensu w tym nie widzialam wogole... :dry:
misiarska no to moj ex dzieci widzial ostatnio w pazdzierniku 2012... :eek: bywa.... sa ludzie i ludziska, niby planuje teraz sie pojawic ale niewiem jak to bedzie.... za 2 tyg niby ma przyjechac... sie okaze, bo juz takich planow slyszalam wiele....:baffled:
szóstkowa mama wyslalam zaproszneie na FB :)


Ja zaliczylam targ warzywny i zaraz ide obiad szykowac :)
dzieciaki sie bawią ;-)
 
misiarska- przyznam że nigdy nie myslałam w takich kategoriach, u mnie dzieci powstawały zazwyczaj w chwilach impulsu, chcieliśmy, działaliśmy nie rozmyślając za dużo bo jak człowiek zacznie wszystko analizować i się za dużo zastanawiać to zawsze znajdzie jakieś "haki". To czwarte teraz było chyba takie najbardziej "analizowane" bo już różnica wieku większa między dziećmi itd. ale w końcu powiedzieliśmy sobie teraz albo nigdy i się udało.
Trójka dzieci jest fajna ale mi osobiście zawsze brakowało kogoś "do pary" dzieci w zabawie częsciej dobierają się dwójkami a jedno wiecznie przylatuje i się skarży, są momenty że bawią się wszyscy razem ale kończy się to najczęsciej jakimś zgrzytem. Ja to czwarte chciałam mieć już wcześniej ale warunki były kiepskie niestety. Ale teraz sobie myślę że może i dobrze bo moje dzieci są już na tyle duże że i poleżeć trochę dadzą i rozumieją kiedy ja się fatalnie czuję więc wszystko ma swoje plusy i minusy.
 
Liza brak mi słów na twojego ex. Jak można nie widzieć dzieci tyle czasu?

happymama i właśnie o to chodzi, aby nie myśleć w takich kategoriach. Ja wiem, że dzieci dużo kosztują. Ale ile radości (a także trosk) dają w zamian. Ty masz termin porodu na lutego prawda? Ja będę jeszcze w dwupaku a ty już rozpakowana ;-)

szóstkowa mamo - współczuję straty maleństwa, ale za to masz piękną gromadkę. A maluszek, którego nie ma na zawsze pozostanie w Twoim sercu.
Poza tematem - wysłałam Ci zaproszenie na FB
 
To mnie dziewczyny zmobilizowałyście tymi zakupami szkolnymi... chyba sobie spiszę, co kupić i pójdę z córcią :tak: potem ich teściówka odwiezie do mojej mamy na obiad, a ja się trochę ogarnę... a tak w ogóle... to przeprowadziliśmy się, w grudniu kupiliśmy dom, potem remont, no i póki co, góra do zamieszkania, ale na walizkach, sporo jeszcze brakuje, kuchni nie mamy wcale, śniadania i kolacje ujdą, bo ciepło jest, jemy w sypialni, lodóweczkę małą mamy, ale na obiad sobie do mamy mojej chodzimy... znaczy, ja nie muszę, ale dzieciaki powinny mieć coś ciepłego, no i z babcią się spotkają :tak::-) jeszcze muszę ogólnie do miasta jechać po proszek do firanek, do banku wejść i takie tam... szafy nadal "się robią", no i sprzątanie, układanie się szykuje... oj, stresujące to wszystko...:baffled::dry:
ja spacerki ogólnie lubię, choć zawsze mi w biegu wychodzą, zamiast spokojnie... dziś też rano byłam, zabrałam psa i do bankomatu :-D ale sama nie lubię spacerować, a z pieskiem zawsze raźniej :tak:
 
pysia - to i tak nie masz co narzekać na warunki ;-) My wprowadziliśmy się do domu, jak mieliśmy zrobioną ubikację. Zależało nam na szybkiej przeprowadzce, więc podłogi na dole robiliśmy w trakcie mieszkania, kupiliśmy obojętnie jakie meble do kuchni, łazienkę mamy zrobioną taką, żeby się wykąpać. No i na razie żyjemy bez drzwi. Z roku na rok coraz bardziej staramy się dom remontować - ale wiadomo fundusze. Grunt, że na swoim :-)
 
Witam nowe mamusie, bo widzę, że znów się grupka mała ujawniła. Super:tak:


luna jeszcze tylko zjazdy rodzinne pozostało zorganizować:d

Stefaa myślę, że jeszcze trochę i ten pomysł będzie do zorganizowania :tak:

pysia 25 witamy :-)
A ja dziewczyny dziś wstałam coś nie w humorze. Wczoraj zastanowiła mnie jedna rzecz: czy myślałyście kiedyś o urodzeniu dzieci w kategorii np. urodzić dziecko, czy może kupić nowy samochód? Dziwne, bo nigdy nie myślałam w takich kategoriach... Bo mi się wydaje, że jeśli ktokolwiek zacznie analizować, czy mnie na to dziecko stać, to tak naprawdę nigdy nie będzie właściwy moment.
Poranne uściski dla Was


misiarska z moich osobistych doświadczeń to jest to typowe podejście mam wielu jedynaków, których znam (oczywiście nie wszystkie mamy decydują się na jedno dziecko z takich pobudek) :-( Chociaż ja nigdy w ten sposób nie myślałam i chociaż nam się wcale "nie przelewa" to nie uważam, że moim dzieciom czegoś brakuje, że któreś jest zaniedbywane i tym podobne:tak: A czy naprawdę wyznacznikiem szczęśliwego dziecka jest to, że jego rodzice jeżdżą nowszym autem albo dziecko mam nowego ipada czy inne tam ustrojstwo;-)
Te kilka miesięcy szybko zleci i ani się obejrzysz i będziesz tuliła swoje maleństwo :tak: Ciekawe czy to chłopczyk czy dziewczynka :-) Masz już jakieś przeczucia? :-)


Witam się i ja!
Stefaa,Misiarska już wyjaśniam dziewczynki.Jestem mamą Anielskiej Dziecinki ponieważ parę lat temu straciłam mojego maluszka,a siostrą Aniołka jestem ponieważ mój braciszek niestety nie żyje.

szóstkowa mama też mam swojego jednego aniołeczka, niestety :-(



misiarska no to moj ex dzieci widzial ostatnio w pazdzierniku 2012... :eek: bywa.... sa ludzie i ludziska, niby planuje teraz sie pojawic ale niewiem jak to bedzie.... za 2 tyg niby ma przyjechac... sie okaze, bo juz takich planow slyszalam wiele....:baffled:


Liza kurcze niewiarygodne, że własny ojciec do własnych dzieci tak może :szok::wściekła/y:



To mnie dziewczyny zmobilizowałyście tymi zakupami szkolnymi... chyba sobie spiszę, co kupić i pójdę z córcią :tak: potem ich teściówka odwiezie do mojej mamy na obiad, a ja się trochę ogarnę... a tak w ogóle... to przeprowadziliśmy się, w grudniu kupiliśmy dom, potem remont, no i póki co, góra do zamieszkania, ale na walizkach, sporo jeszcze brakuje, kuchni nie mamy wcale, śniadania i kolacje ujdą, bo ciepło jest, jemy w sypialni, lodóweczkę małą mamy, ale na obiad sobie do mamy mojej chodzimy... znaczy, ja nie muszę, ale dzieciaki powinny mieć coś ciepłego, no i z babcią się spotkają :tak::-) jeszcze muszę ogólnie do miasta jechać po proszek do firanek, do banku wejść i takie tam... szafy nadal "się robią", no i sprzątanie, układanie się szykuje... oj, stresujące to wszystko...:baffled::dry:
ja spacerki ogólnie lubię, choć zawsze mi w biegu wychodzą, zamiast spokojnie... dziś też rano byłam, zabrałam psa i do bankomatu :-D ale sama nie lubię spacerować, a z pieskiem zawsze raźniej :tak:


pysia25 najważniejsze, że macie własne M :tak::tak: a z czasem doprowadzicie je do luksusu ;-):-D Widzę, że z twoim psiakiem mamy coś wspólnego :-D:-D:-D


Oj u nas chyba będzie lało, bo młody jest tak upierdliwy, że brak mi już sił :angry:

Widzę, że sporo z was zabrało się już za kompletowanie wyprawki szkolnej. Ja jeszcze poczekam, bo z doświadczenia ubiegłych lat wiem, że im bliżej roku szkolnego tym niższe ceny, większe rabaty choć wiadomo wybór mniejszy ale z drugiej strony to w tych sklepach jest tyle tych szkolnych rzeczy, że nawet jak wybór jest już mniejszy to i tak jest duży ;-):-D
 
Cześć dziewczyny

Witam serdecznie kolejne nowe mamusie. Bardzo się cieszę, że nas coraz więcej:-)

Zaliczałam dzisiaj wizyty lekarskie, wiec do mamy na obiad zajrzałam, więc bez neta byłam.
U ginki na szczęście się nie pogorszyło. Na wymacanie, stwierdziła, że Młody obrócił się głową w dół, mam nadzieje, że się nie pomyliła.
I jeszcze 5 dni i WOLNOŚĆ.
Zaliczyłam też pulmonologa z moim kaszlem i jakieś przeciwastmatyczne wziewne badziewie dostałam do stosowania do porodu. Zobaczymy czy zadziała.

Stefea fajnie, że się chłopu pomysł spodobał. Trzyma kciuki za szybkie znalezienie pani.

Szóstkowamama
[*] dla Twoich Aniołków. Zaproszenie na fb zaraz wyślę:-) Teraz, tak jak dziewczyny pisały wiele kobiet po 40 pierwszy raz mamami zostaje.

Doris
jak starszaki zareagowały na najmłodszą?

Poziomki cieszę się w takim razie, że to nic poważnego. Czyli jednak będzie podejście do syna;-)

Liza już tu kiedyś poruszałyśmy tę kwestie, naprawdę nie rozumiem facetów w tym względzie.

Pysia widzę, że pieska nabyliście. Co to za rasa?

muszę coś zjeść, bo coś słabawo, później zajrzę.
 
Stefaa żyje żyje tylko już by się mógł skończyć ten remont też by mi się przydała pani do sprzątania :-p
wykamana taka ostatnio jestem,że ..... jeszcze żadna babcia się nie pofatyguje żeby dzieci wziąść chociaż na troche a nie w tym syfie latają i wścieklizny dostaje czasem :angry:
Wczoraj do psiapsióły pojechałam się odstresować to wróciłam dziś w dodatku kaczora mam :-p:szok:

Witajcie nowe babeczki
po remoncie napisze bo na razie sił i weny mi brak ;-)
 
reklama
Udało mi się ponownie złapać neta...mam kartę iplus ale zasięg tak kiepski, że czasami jedna strona ładuje się 10 minut:no:

Liza
...moje starsze dzieci zafascynowane Julią i zakochane w niej do szaleństwa. Dominika mówi, że Julia to najfajniejsza istotka na świecie, a Damian stale się z nią bawi jak jest w domu i wychodzi na spacery co raczej jest rzadkością wśród chłopców w jego wieku - wychodzenie z rodzeństwem na dwór

Pysia25...widzę na suwaczkach, że Ty masz dwójeczkę. Planujesz trzecie dzieciątko?

Misiarska...nie wiem....może...jeszcze rok temu zapierałam się, że nie chcę więcej dzieci a teraz.....nie wiem ;-). A Ty kiedy testowalaś? Długo się staraliście??
Widzę, że Ty jesteś z lubuskiego....daleko od Szczecina mieszkasz?

Iwona313...a Ty masz dzieci w jakim wieku (nie widzę Twoich suwaczków). Wydaje mi się, że jak już myślisz o kolejnej dzidzi to na pewno to zrealizujesz. My kobiety tak mamy, dążymy do naszego celu. Poza tym wydaje mi się, że żyjąc w innym kraju łatwiej jest wychowywać więcej dzieci niż jedno. Mam koleżankę, która mieszka w Niemczech i dostaje tyle róznych dodatków na dzieci, że pracować jej się nie opłaca.

Luna...a Ty planujesz jeszcze córeczkę? Bo widzę, że u Ciebie typowo męskie grono ;-)

SzóstkowaMama...wysłałam Ci zaproszenie na FB ;-). A to mój profil :-)
https://www.facebook.com/dorota.doris.5
Widzę, że Ty z Gorzowa ;-). Fajnie, blisko od Szczecina ;-). I jak Twoje przemyślenia odnośnie kolejnej dzidzi???

Poziomki...jak tam Twoje samopoczucie? I oczywiście jak Mała Jagodzianka?

Marta78...przeczytałam, że cyferka 78 przy Twoim nicku to Twój rok urodzenia...fajnie, bo prawie taki jak mój ;-)

HappyMama82...święte słowa, nie można za dużo myśleć, przeliczać i analizować. Znajoma mojej Mamy tak zawsze analizowała i robiła karierę. Obudziła się jak skończyła 50-tkę i było już za późno na dzieci.

Martuś24...a jak Twoje samopoczucie? Szkoda, że dzidzia się nie ujawniła ale ja myślę, że to będzie dziewczynka. A Ty jak myślisz? Marzysz bardziej o synku czy córeczce (ja wiem, że ma być zdrowe dziecko ale kobieta zawsze ma jakieś ukierunkowania)

Stefaa...niektórzy myślą, że my - mamy wielodzietne nie wiemy co to antykoncepcja, że nie myślimy o dzieciach tylko o swojej przyjemności, nie liczymy tego, że trzeba mieć dużo pieniędzy na wychowanie jednego a co dopiero dwójki i więcej dzieci. Zawsze zastanawia mnie dlaczego tak mało jest osób które rozumieją to, że dla nas większa ilość dzieci to świadomy wybór, ży my kochamy dzieci i kochamy być mamami

Annaoj kce..wiesz kto tam u Ciebie w brzuszku siedzi? Na kiedy masz termin? Czytałam, że przytyłas 13,5 kg...ja przytyłam w ostatniej ciąży 25 kg! Ale udało mi się wrócić do wagi sprzed ciąży ;-)

Anula33....co remontujesz?

A ja siedzę sobie w ogródku, chwila ciszy, Julia oglada Peppę na DVD. Pogoda super i podobno tak ma być do przyszłego tygodnia. Może uda mi się jeszcze złapać dziś neta w telefonie to poczytam co piszecie
 
Ostatnia edycja:
Do góry