Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

[mamunia86]

Dobranoc @Chrząszczyk 1

 

[Matka_wariatka86]

Ja tylko sie przywitam z nową mamusią, i gratuluje wspaniałych dzieci

I mowie dobranoc jeszcze dwa dni pracy przedmna

 

[mamunia86]

Dzień dobry,
My wybieramy się na półki, pa!

 

[Sopek]

Wczoraj mój najstarszy bawił się z kolegą, kolega był z dziadkami. Byli w wieku ok 50 lat. Mój najmłodszy spał w wózku a byliśmy na placu zabaw więc trochę ludzi było to myśleli że jestem z dwójką dzieci. Najmłodszy się obudził i dotarło do nich że jednak mam trójkę i taki tekst " to Pani ma trójkę????" Ja mówię "tak" na co babcia kolegi " o rany to WSPÓŁCZUJE!!!" .. bez komentarza.. powiedziałam jej tylko " nie ma czego współczuć" i koniec gadki

 

[Chrząszczyk 1]

Dzień dobry,
My wybieramy się na półki, pa!

Udanych łowów[emoji38]

 

[Chrząszczyk 1]

Wczoraj mój najstarszy bawił się z kolegą, kolega był z dziadkami. Byli w wieku ok 50 lat. Mój najmłodszy spał w wózku a byliśmy na placu zabaw więc trochę ludzi było to myśleli że jestem z dwójką dzieci. Najmłodszy się obudził i dotarło do nich że jednak mam trójkę i taki tekst " to Pani ma trójkę????" Ja mówię "tak" na co babcia kolegi " o rany to WSPÓŁCZUJE!!!" .. bez komentarza.. powiedziałam jej tylko " nie ma czego współczuć" i koniec gadki

Ludzie to są bezczelni i jednak niektorzy to mają nieźle nasrane w beretach[emoji6]

 

[Halszka_00]

Wczoraj mój najstarszy bawił się z kolegą, kolega był z dziadkami. Byli w wieku ok 50 lat. Mój najmłodszy spał w wózku a byliśmy na placu zabaw więc trochę ludzi było to myśleli że jestem z dwójką dzieci. Najmłodszy się obudził i dotarło do nich że jednak mam trójkę i taki tekst " to Pani ma trójkę????" Ja mówię "tak" na co babcia kolegi " o rany to WSPÓŁCZUJE!!!" .. bez komentarza.. powiedziałam jej tylko " nie ma czego współczuć" i koniec gadki

Nie ma się czym przyjmować; ludzie czasem chlapną słowo za dużo.

 

[Heda]

Tak mi ciągle też współczują bliźniaków a ja nadal nie rozumie czego [emoji58]. Tego że ma swoje zdrowych dzieci... kiedyś jednej kobiecie na taki tekst powiedziałam że współczuć to może pani komuś jak mu ktoś bliski umrze a nie matce tego że ma zdrowe śliczne dzieciaki.
Wrrrr......

 

[Chrząszczyk 1]

Tak mi ciągle też współczuję bliźniaków a ja nadal nie rozumie czego [emoji58]. Tego że ma swoje zdrowych dzieci... kiedyś jednej kobiecie na taki tekst powiedziałam że współczuć to może pani komuś jak mu ktoś bliski umrze a nie matce tego że ma zdrowe śliczne dzieciaki.
Wrrrr......

I dobrze odbiłam jej piłeczkę. Mam nadzieje, ze dało tej kobiecie to do myślenia...przeprosiła chociaz?

 

[Heda]

I dobrze odbiłam jej piłeczkę. Mam nadzieje, ze dało tej kobiecie to do myślenia...przeprosiła chociaz?

Co ty zbulwersowala się, hahahha ludzie są dziwni.