reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

reklama
Wczoraj mój najstarszy bawił się z kolegą, kolega był z dziadkami. Byli w wieku ok 50 lat. Mój najmłodszy spał w wózku a byliśmy na placu zabaw więc trochę ludzi było to myśleli że jestem z dwójką dzieci. Najmłodszy się obudził i dotarło do nich że jednak mam trójkę i taki tekst " to Pani ma trójkę????" Ja mówię "tak" na co babcia kolegi " o rany to WSPÓŁCZUJE!!!" .. bez komentarza.. powiedziałam jej tylko " nie ma czego współczuć" i koniec gadki :sorry:
No ludzie. Jak to współczuję?!
Moja przyjaciółka ma 3 dzieci w wieku:16, 14 i 13 lat, dwa lata temu urodziła synka(tak wyszło)mi powiedziała.
Ja się cieszyłam razem z nią. A teraz w kwietniu urodziła córkę. Wrzuciła fotki na fb, a ludzie komentarze: to Twoje? Nie za dużo itd.

Aż się zastanawiam, czy mnie nie zapytają jak urodzę: czy to wnuk?

Niektórzy ludzie są beznadziejni.
Współczuję to ja tej osobie od komentarza
 
No dokładnie dziewczyny ludzie są bezczelni, oczywiście nie zawsze ale jednak ..

Serduszko witaj! Czyżby kolejny maluszek Cię tu sprowadzał?:)
 
Witam, można sie przyłączyć??
Od 2 lat nie było nie na forum, jestem mama trójki chłopaków.

Witam Cię :-D To może ja się przedstawię.
Jestem mamą trójki;
5-letniego Edwarda, 3,9-letniego George i półrocznej Elizabeth. Jestem właśnie w oczekiwaniu na kolejną dwójkę pociech.
 
HEJ HEJ!

Cześć @Serduszko1 !

Ja też się zastanawiam zawsze dlaczego ludzie współczują ilości dzieci...nie dojdę chyba do sedna tego absolutnego fenomenu:huh:
Jeśli już chodzi o współczucie to ją absolutnie współczuję tym rodzicom, którzy stracili dzieci czy to wskutek wypadku (np. jak ten teraz co 3 dzieci się utopiła czy na tej karuzeli co spadła czy samochodowy) czy dzieci umarły po przed poronienie czy choroba...ogólnie choć mam świadomość że to się dzieje i dziać będzie to i tak tak bardzo mi żal tych rodziców. Tych matek i ojców, którzy do końca swoich dni będą się zastanawiali co mogli zrobić by ich dzieci żyły.

Z tym poznaniem się to chyba średnio tyle nas tu jest. Może założymy nowy wątek od początku i na pierwszej stronie każda wpisze swój Nick i to co o sobie uważa za stosowne. Zawsze można sobie odświeżyć pamięc co do wieku, kto ile ma dzieci czy planuje ciązę czy jest w ciazý czy co tam kto napisze o sobie..Jednak ten wątek na już 5 lat i warto nieco świeżości nadać. Co Wy na to?
 
Ostatnia edycja:
HEJ HEJ!

Cześć @Serduszko1 !

Ja też się zastanawiam zawsze dlaczego ludzie współczują ilości dzieci...nie dojdę chyba do sedna tego absolutnego fenomenu:huh:
Jeśli już chodzi o współczucie to ją absolutnie współczuję tym rodzicom, którzy stracili dzieci czy to wskutek wypadku (np. jak ten teraz co 3 dzieci się utopiła czy na tej karuzeli co spadła czy samochodowy) czy dzieci umarły po przed poronienie czy choroba...ogólnie choć mam świadomość że to się dzieje i dziać będzie to i tak tak bardzo mi żal tych rodziców. Tych matek i ojców, którzy do końca swoich dni będą się zastanawiali co mogli zrobić by ich dzieci żyły.

Z tym poznaniem się to chyba średnio tyle nas tu jest. Może założymy nowy wątek od początku i na pierwszej stronie każda wpisze swój Nick i to co o sobie uważa za stosowne. Zawsze można sobie odświeżyć pamięc co do wieku, kto ile ma dzieci czy planuje ciązę czy jest w ciazý czy co tam kto napisze o sobie..Jednak ten wątek na już 5 lat i warto nieco świeżości nadać. Co Wy na to?

Myślę, że pomysł dobry
 
reklama
Do góry