reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Dorota zdrówka dla Was.

Wesoła 7 lat to poważny wiek[emoji4][emoji512][emoji322][emoji146]

Stefa No gratulacje!![emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322]

Chwale sie! Żon mój przeszedł pierwsza cześć rekrutacji na kierowcę autobusu[emoji4] w piątek ciąg dalszy!

Przewaliłam pół dnia na kanapie bo dzieci nareszcie wróciły do szkoły i musiałam odpocząć [emoji12]

Zupełnie nie planowałam a dostaje coraz więcej zamówień na torty i ciasta [emoji15]


Link do: Słodka Malina
Link do: Handmadebypati
 
reklama
Stefaa a więc gratulacje dotacji i powodzenia w realizacji planów.

dorota to i dzieciom i Tobie tego zdrówka duuuużo życzę! No i nie przytulam...

poziomki, a nooo, poważny wiek ;) Gratulacje dla męża! No i dalszego powodzenia! Ja nienawidzę piec ciast, wolę słone rzeczy przygotowywać.

Mały zasnął, starsi na rowerach jeżdżą, a ja chciałam do ogródka trochę popracować, ale głowa boli, tak mocno, że tabletki nie dają rady!
A! Pamiętacie jak pisałam o wezwaniu do sądu na tę śmieszną rozprawę rozwodową? Dostałam decyzję, że zwrotu kosztów domagać się nie mam co, bo dla sądu to mnie tam niby nie było - znaczy, że według sądu to ja się nie stawiłam na rozprawie i tym sposobem nie mogą zwrócić mi poniesionych kosztów :) Nie ma to jak nasze polskie prawo, ale niech już sobie darują te parę groszy!
 
poziomki a no niech im będzie ;) Kiedyś uwielbiałam piec ciasta, ale potem jakoś zapał swój przeżuciłam na słone potrawy i słodkoście wszelakie mnie denerwują jak mam coś upiec! No ale czasem muszę. Choć na komunię syna zamawiam słodkości.
 
Hej
Czytam na bieżąco ale u mnie nic nowego więc mało piszę. We wtorek mam wizytę u gina, będzie leciał 29 tc, mam nadzieję że uda mi się znów popatrzeć na Małego. Zamówiłam kilka rzeczy na allegro, ubranka w większości mam. Tylko nie mam prawie wcale takich malutkich pajacyków i śpioszków ae do szpitala pewnie będą potrzebne - hmmmmm, nie pamiętam.

Poziomki, Happ kiedy macie kolejne usg?
Dorota, Słodka Owsianka, myślę o Was dziewczyny.
Stefaa, nie chcesz pojechać do Świnoujścia??? m:-)

Pozdrawiam Resztę dziewczat!
 
Cześć dziewczyny, długo się nie odzywałam, ale starałam się raz na jakiś czas Was podczytać.
Słodka owsianka i Dorota - bardzo Wam współczuję. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest stracić maluszka, przecież przywiązujemy się do myśli o nim już na samym początku. Dla mnie to takie niesprawiedliwe, że coś dostajemy a potem to jest zabierane.
Ja sama przeżyłam chwile grozy tuż przed Wielkanocą. Najmłodsza Ola wpadła w jakiś dziwny stan. W ogóle nie kontaktowała, do tego wykonywała jakieś rytmiczne ruchy, potem dostała takich niby drgawek. Przyjechało pogotowie, zabrało nas migiem do szpitala i tam też nie wiedzieli co jej jest. Chcieli kłaść na intensywną terapię, ale na szczęście jakoś zaczęła dochodzić do siebie. Okazało się, że były to najprawdopodobniej drgawki gorączkowe tylko w jakiejś dziwnej rzadko spotykanej odmianie. Najgorsze, że to się może powtórzyć jeszcze w dzieciństwie. Teraz mam pietra jak tylko Ola ma cieplejsza główkę.
Poziomki - wiesz już kogo będziesz miała? Bo jakoś nie doczytałam...

składałyście już wnioski o 500+? Ja to zrobiłam i teraz z niecierpliwością czekam na kasę. A ta się przyda, bo realizujemy ten 3 tygodniowy pobyt nad morzem. Już znalazłam coś fajnego w tej Białogórze. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję.

A tak poza tym, to szykujemy się do 4 urodzin najstarszego Leona.
I też przy okazji się zapytam, czy to normalne, że chłopczyk w tym wieku namiętnie bawi się swoim siusiakiem? Zamyka się w pokoju i leży ze spuszczonymi spodniami, gada do niego, pokazuje zabawki i coś tam przy nim gmyra.. My oczywiście nie reagujemy, on i tak czasem się zawstydza. Ale nie wiem, czy robimy dobrze, stąd pytanie do bardziej doświadczonych koleżanek ;)

pozdrawiam Wszystkie!!
 
milla76 - nie pomoge bo u nas nie było żadnej fascynacji siusiakiem, nie wiem jak to będzie u najmłodszego.

Doris ale masz duży brzuszek, widziałam na fb, pięknie wyglądasz:D
ja mam wizyte pod koniec kwietnia to będzie 26tc ale już bez usg chyba, tylko badanie.
 
Doris 17 maja połówkowe

Milla musisz zbijać gorączkę zanim przekroczy 38 stopni i napady nie powinny wrócić. To musiało być koszmarne :/

Wybacz ale sie uśmiałam z tego siusiaka, z tego co wiem to chłopakom to nie mija[emoji12]
A tak na poważnie to pewnie zwykle zainteresowanie, moje bliźniaczki tez w tym wieku oglądały sobie pipki i im przeszło.
W połowie maja sie dowiem

Annaoj masz wyniki??

Przyjechała M cioteczna siostra i doprowadza mnie do szału




Link do: Słodka Malina
Link do: Handmadebypati
 
reklama
Stefa gratuluje , w jaki biznes celujesz ?

Milla współczuję atrakcji, dobrze się wyjaśniło. Z siusiakiem aż takiego zainteresowania u nas nie było , ale powinno mu przejść

Doris tez widziałam fotę, pięknie wyglądasz :)


Poziomki super ze są chętni. Ja tez Lubie piec, na komunie sama robie tort i ciasta. Tylko nas jest dużo takich osób które pieką.


Olek mi zagoraczkowal i dostał biegunki , apetyt dopisuje, chyba jakiś wirus .

Poziomki jak się czujesz ?
 
Do góry