reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Hej

Ania to jednak nie będzie jednej imprezy :)

Happymama w tym wszystkim to fajnie że można sobie pobiesiadowac razem :) a jak fabcio ?
 
reklama
Witam nieśmiało....:zawstydzona/y: Czy mogłabym do was dołączyć ? Kilka słów o mnie.. Mam 27 lat , od 7 szczęśliwa mężatka :) wychowuję 3 chłopców :-) . Moi chłopcy to 16-latek , 15- latek = synowie mojego męża , wychowuję ich od 5 lat , mówią do mnie "ciociu " ( było to moja decyzja kiedy 5 lat temu próbowali mówić "mamo" wytłumaczyłam im że mimo iż bardzo bym tego chciała... nie mogą tak mówić bo mamę ma się jedną i było by jej przykro gdyby i do mnie tak mówili ) kocham i wychowuję jak swoje własne... no właśnie nasze wspólne to 6,5 letni synek :) Mały zbój ..rozrabiaka... ale śpi jak słodkie maleństwo :tak: ( potrafi zasnąć nawet na fotelu u fryzjera! ) Fabcio miał być dziewczynką ( 4 różnych lekarzy to potwierdzało ) ale zrobił nam psikusa i wyszedł mały mężczyzna . Na szczęście ubranka zakupione były uniwersalne... tylko pokoik został różowy:szok: ! Na szczęście niedługo po tym zmieniliśmy domek i można było urządzić nowy pokój :) 3 dzieci... i wierzcie lub nie czuję okropny "niedosyt" ? Ostatnio spóźniała się @ i miałam małą nadzieję że będzie wpadka... ale niestety nie... i poczułam ogromne rozczarowanie.... mąż natomiast stwierdził że podchodzi do tego neutralnie... i rozpoczeły się rozmowy na temat 4 (2) dziecka..... Zobaczymy co los i czas przyniesie.... ;-)

Ps. U mnie w rodzinie od wielu pokoleń babcie , pra pra pra babcie robiły wróżby z obrączki ślubnej....( obrączkę ślubną wiesza się na nitce prawą ręką ruszamy 3 razy góra -dół i nadstawiamy nad lewą rękę jeśli buja się na boki chłopiec.... jeśli rusza się w kółko dziewczynka , robi się do póki obrączka się nie zatrzyma nad ręką. co więcej u mnie wychodzi chłopieci i dziewczynka .... u męża chłopiec , chłopiec , chłopiec , dziewczynka... Czy któraś z was próbowała ??? Ponoć w rodzinie i znajomych zawsze się sprawdzało...


Pozdrawiam !

Witamy i zapraszamy :-).

Na usg ok :-), nie mierzył i warzyl mi małej ,sprawdził przepływy krwi i mała nie ma obrzekow i anemi :-).
Ali dziś lepiej, pierwszy dzień bez gorączki :-).
 
stefaa no nie wyszło :eek:
fabimama witaj :-) znam ten sposób z obrączka ale jakoś nigdy na sobie nie sprawdzałam
dorota może z alim już najgorsze za Wami i teraz będzie już tylko lepiej, przespanej nocy życzę
doris i jak tam? :rolleyes: masz jakieś wieści?

dziewczyny ale ja się dzisiaj narobiłam :tak: przestawiłam biurko i szafkę u dzieci, a potem kosiliśmy trawę a ja wyrywałam taką wrośniętą w krzaki i wypieliłam w kwiatkach, teraz mam zamiar wykorzystać trochę męża i może coś się ruszy bo 23 kwietnia to taka dobra data na poród ;-):-p

Majka nam dzisiaj oznajmiła kolejny złoty cytat mojej matki :angry:
wczoraj po obiedzie wzięła wszystkie wnuki na spacer, jak się ubierały w korytarzu powiedziała głośno jakie moja siostrzenica ma ładne buciki a po wyjściu już na klatce schodowej do mojej Majki powiedziała: a Ty czemu w takich brzydkich traperach jeszcze chodzisz, rodzice remonty sobie robią, kupują nowe rzeczy dla siostrzyczki a tobie ładnych butów nie mogą kupić :szok::szok::wściekła/y::szok::szok:
myślałam że M wyjdzie z siebie ale ja też ledwo się powstrzymałam żeby do niej nie zadzwonić ale godzina zero zbliża się wielkimi krokami, oj będzie się działo :wściekła/y:
 
Ania powiem Ci makabra z Twoja mamą.. tez się dziwię, że Twój tata jeszcze z nią wytrzymuje ;) życze Ci, żebyś taka w przyszłości nie była ;)

ja mam jutro wolne !! :)
 
reklama
Do góry