reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

Cześć dziewczyny. Andzelika ale babcia strachu napedzila, ja nie mogę. Na tych starszych to już naprawdę trzeba uważać jak na dzieci. My dzisiaj spokojnie od rana☺ młody już od 7.30 na nogach i dzidzie oglada na tel☺ a Marianna dopiero śniadanie zjadła☺
 
reklama
Cześć dziewczyny. Andzelika ale babcia strachu napedzila, ja nie mogę. Na tych starszych to już naprawdę trzeba uważać jak na dzieci. My dzisiaj spokojnie od rana☺ młody już od 7.30 na nogach i dzidzie oglada na tel☺ a Marianna dopiero śniadanie zjadła☺
A daj spokój, jak się znalazła to aż się poplakalam, ale ona jak 87 lat i tak jest sprawna. Mój też jako tako przesłał nic, do tej pory spał w śpiworki na własne życzenie, dwa dni w nocy się budzil i za nogi się łapał widocznie to bolały od tej ciasnoty. Dzisiaj spał pod kocykiem i zmarzl. :/ pod czym śpi twój syn? Bo mój ma tylko kod i dwie grube kołdry ale one są za grube.
 
A daj spokój, jak się znalazła to aż się poplakalam, ale ona jak 87 lat i tak jest sprawna. Mój też jako tako przesłał nic, do tej pory spał w śpiworki na własne życzenie, dwa dni w nocy się budzil i za nogi się łapał widocznie to bolały od tej ciasnoty. Dzisiaj spał pod kocykiem i zmarzl. :/ pod czym śpi twój syn? Bo mój ma tylko kod i dwie grube kołdry ale one są za grube.
Mój śpi pod kocykiem takim grubszym ale muszę powiedzieć, że mi jeszcze nigdy nie zmarzl
 
To faktycznie ciepło my mamy 20, 21. 25 to miałam tylko jak mlodego ze szpitala przywiozlam ale musial miec cieplej wtedy
Tak sobie pomyślałam że może jednak za ciepło mamy i może pod kocem się przyleci o odkryje i wtedy mi zimno. :/ mąż w domu jest? Jakieś niedzielne plany?
 
Tak sobie pomyślałam że może jednak za ciepło mamy i może pod kocem się przyleci o odkryje i wtedy mi zimno. :/ mąż w domu jest? Jakieś niedzielne plany?
Nie dzisiaj planow żadnych, sama z dzieciakami, mąż dopiero za tydzień przyjedzie:( a jutro mamy rocznicę ślubu. A Wy jakieś plany na niedzielę? Czy poprostu odpoczynek☺
 
Też nie mamy żadnych planów, mąż wyjątkowo musi niedługo lecieć do pracy..więc niedziela pochmurna i smutna no ale cóż trudno. A ze staraniami ten cykl tez sue bedzie próbować. Testy owulacyjne kupiony i nowy termometr:) a czy wyplali się okaże.
 
reklama
Też nie mamy żadnych planów, mąż wyjątkowo musi niedługo lecieć do pracy..więc niedziela pochmurna i smutna no ale cóż trudno. A ze staraniami ten cykl tez sue bedzie próbować. Testy owulacyjne kupiony i nowy termometr:) a czy wyplali się okaże.
To idą pełna parą☺ w końcu się uda☺ My jeszcze tydzień osobno a potem cały tydzień razem☺ już się nie mogę doczekać
 
Do góry