Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Ewcia81]

Olcia no to teraz po @ uwidocznij staranka z mężulem kochana....
będizmey czekały na ciebie,hehehe

 

[czarna551]

Coz a służba zdrowia..wiecie co dlatego ja chodze prywatnie i mam usg co miesiąc(tzn miałam) i wszystko wiedizałam czy jest dobrze czy nie...ale kasy też poszło,,a o zdrowie fasolek trzeba dbać....

Ewcia ja byłam zmuszona chodzić prywatnie(ale nie żałuje ) Bo nasi gin z NFZ nie odrużnija kolki jelit od dziecka-pierwszy mi tak stwierdził,a drugi powiedz że zdjęcie usg i karte Ciąży mam podrobioną i nie dał mi zaświadczenia że jestem w ciąży!!!!!! Pojeb...ńcy!!!!!! Mój gin.jest wspaniały i chodzbym miała mu płacić 200zł za wizyte to i tak bym chodziła do niego!!!!!

a i jeszcze jedno:jak napisałaś do admin.o przyklejenie wątku to po jakim czasie było to zrobione????Bo ja pisałam jakieś 3 tyg temu i brak odp.

Najgorsze jest to ze na usg czy do lekarza mozna zawsze isc sobie prywatnie ale gorzej z porodem,w prywatnej klinice kosztuje szok pieniedzy

Szkoda że nie mieszkasz bliżej mnie bo w Bielsku jest prywatna klinika co ma podpisaną umowę z NFZ i płaci się tylko za poród.A w tym masz znieczulenie i osobny pokój!!!!!


przez ten upał moje dziecko nie mogło zasnąć-okładałam mu nóżki wilgotną pieluszką i po 10 min zasnął!!!!!!! :-)


3mam kciuki za fasolki-żeby się Wam udało!!!!!
Też bym już chciała 2 baby!!!!!! w przyszłym roku zaczniemy starania!!!!

 

[Ewcia81]

Czarna ja pisałam do Aniaslu czy jakoś tak sie nazywa..bo ona nas obsługuje..pisałam maila i na priva i jakoś z atydzień miałąm gotowe...ponów pyt na mailaaa....

 

[Ewcia81]

Dobra babeczki,ja dzisiaj juz sie ulatniam do wyreczka,id epolezec sobie.
Do juterka i dobranoc.papapa

 

[Leika]

Ja też, niestety, chodziłam prywatnie i byłam do tego zmuszona. Niestety miałam bardzo duże problemy z donoszeniem ciąży i państwowo chodząc nie miałabym teraz synka
Cloe - idź prywatnie, szkoda nerwów...

Dobrej nocki!

 

[Marlenka]

Buziaczek Gratuluję córeczki. Witaj w gronie mamuś tulących swoje szczęście. Niecierpliwie czekam na zdjęcia.:-):-)​

Przez te upały nawet nie chce mi się włączać komputera. Przez to mam niezłe zaległości w czytaniu wiadomości od Was Ale myślami dzielnie Wam towarzyszę Miłej nocki i swobodnego oddechu.

Cloe Nie denerwuj się biedactwo. Faktycznie lepiej wybrać się prywatnie na USG. Ja też wybrałam taką opcję, jak byłam w ciąży.

 

[iwonka2006]

Oooo juz wszyscy po uciekali.Moje dziecko spi,ja po zmywalam gary po obiedzie dopiero teraz bo jest troche chlodniej.Ide pod chlodny prysznic i sie chyba tez klade.Ja jak bylam w ciazy i juz nie pamietam w ktorym to bylo miesiacu jakos przez dwa czy wiecej dni nie czulam ruchow dziecka i tak sie zdenerwowalam az plakalam ze cos jest nie tak,zadzwonilam do mojego prywatnego gina a byla to niedziela i czlowiek powiedzial zebym przyjezdzala na usg i zaraz sprawdzimy czy wszystko jest ok.Wtedy straszny padal deszcz pamietam a on mimo wszystko przyjechal do swojej prywatnej kliniki i otworzyl ja specjalnie dla mnie.Lekarz panstwowy do ktorego tez chodzilam w ciazy czego bardzo zaluje to w zyciu by tak nie postapil a zreszta u niego nie bylo usg a u tego prywatnego jest na miejscu W tej prywatnej to nawet na slynnaJanett Calyia czy jak ona tam juz zapomnialam ta slynna polozna prowadzila szkole rodzenia.Wogole to ja mialam trzech ginekologow panstwowych.Jedna to babka byla u ktorej bylam jeden raz i ostatni.Moja wizyta zakonczyla sie nie milymi slowami w stosunku do niej.Bylam w poczatkowej ciazy kolo 7 tygodnia a ona do mnie z tekstem: Co ja jej za bzdury opowiadam ze dopiero jestem w poczatkowej ciazy jak jetsem juz kolo 4 miesiaca w ciazyI niemozliwe ze mialam ostatnia miesiaczke danego dnia Normalnie sie za jezylam
A drugi lekarz stary pryk ktory z poczatku wydawal sie sympatyczny to wogole szkoda gadac,a moja karta ciazowa to byla w polowie wypisana a w szpitalu pytali sie mnie kto mi ja wypisywal.
Ojej lae sie rozpisalam
No to do jutra:-):-):-):-):-)

 

[nikita000]

Witam kochane troche sie nie odzywałam ale po porodzie mielismy male urwanie głowy a teraz moge sie pochwalic ze wszystko przebiegło super
Wiktoria wazyła 3540g i miala 57cm
a o to pare fotek :-)

 

[iwonka2006]

Witam kochane troche sie nie odzywałam ale po porodzie mielismy male urwanie głowy a teraz moge sie pochwalic ze wszystko przebiegło super
Wiktoria wazyła 3540g i miala 57cm
a o to pare fotek :-)

No witaj Nikita:-):-):-):-):-):-):-) Chyba nawet wczoraj pisalam o tobie:-)
Dobrze ze jest wszystko ok.Gratuluje pieknej corci:-):-):-):-):-)
A jak mezulek z trzema babami w domu wytrzymuje;-)Jak bedziesz miala chwile "wolnosci" to kliknij czasem co tam u was:-)

 

[WerEla]

Iwonka widzę że też nie możesz spać Okropnie duszno jest ale ja już idę się położyć do wyrka może uda mi się zasnąć.

Pozdrawiam wszystkie koleżanki :-)