reklama
agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
podniosłam się z łóżka bo mnie ssie w żołądku a Wy jeszcze o naleśnikach! nie mogę ich jeść na tej diecie
mam barszcz
roksi dobrze, że dogadałaś dziadowi
agutek myślałam, że jakaś wyjątkowa buntowa akcja;-)
madzikm ja tez na diecie i dlatego mam brokułowy krem
a ile stoi ten bio-cla jak mozna wiedzieć
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
madzikm ja tez na diecie i dlatego mam brokułowy krem
a ile stoi ten bio-cla jak mozna wiedzieć
60 tabl. coś ponad 50 zł
agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
a jaka ta dieta???
tydzień chyba na niej trwasz?
u mnie uważanie na to co jem i do pracy i z jezdze na rowerze więc ruchu mam troszkę muszę sie tylko do gimnastyki zmusić troszkę
tydzień chyba na niej trwasz?
u mnie uważanie na to co jem i do pracy i z jezdze na rowerze więc ruchu mam troszkę muszę sie tylko do gimnastyki zmusić troszkę
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
A ja idę zaraz na imprezę firmową :-). Mam nadzieję, że jakieś dobre jedzonko będzie ;-)
agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
A ja idę zaraz na imprezę firmową :-). Mam nadzieję, że jakieś dobre jedzonko będzie ;-)
udanej imprezki i dobrej firmy cateringowej
Z tym posikiwaniem to chyba jakieś takie naturalne dość, jakby etap przejściowy. W końcu przestaną, przecież do emerytury nie będą chyba nie?
blue udanej imprezki
oby u nas na razie na noc jeszcze pampers ale w żłobku na drzemkę zakładają i suchy jest więc widac powoli sie odzwyczaja
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
Blue a z jakiej okazji impeza, jeśli można wiedzieć;-)
kaskada
Marcowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2006
- Postów
- 546
Dzień dobry
Wojtek jeszcze do żłobka nie poszedł a już chory Przedwczoraj katarek i czerwone gardło, wczoraj troche chyba lepiej a dzisiaj zobaczymy.
No i oczywiście Michał też chory- katar i gardło.
A na dokładkę ja też chyba chora bo obudziłam się też z bolącym gardłem. Tak więc zaczyna się rodzinne chorowanie . Cudownie.
Ale za to dobre wiadomości z frontu żłobkowego. W przyszłym tygodniu Wojtek może zacząć. Mamy się wyleczyć i przychodzic. Ciekawa jestem jak będzie i jak sobie młody da radę.Ciągnie go do dzieci ostatnio bardzo więc to jest chyba dobry moment.
Za oknem paskudnie ale mi i tak chorzy więc mi nie żal bo i tak musimy kisić w domu.
Wojtek jeszcze do żłobka nie poszedł a już chory Przedwczoraj katarek i czerwone gardło, wczoraj troche chyba lepiej a dzisiaj zobaczymy.
No i oczywiście Michał też chory- katar i gardło.
A na dokładkę ja też chyba chora bo obudziłam się też z bolącym gardłem. Tak więc zaczyna się rodzinne chorowanie . Cudownie.
Ale za to dobre wiadomości z frontu żłobkowego. W przyszłym tygodniu Wojtek może zacząć. Mamy się wyleczyć i przychodzic. Ciekawa jestem jak będzie i jak sobie młody da radę.Ciągnie go do dzieci ostatnio bardzo więc to jest chyba dobry moment.
Za oknem paskudnie ale mi i tak chorzy więc mi nie żal bo i tak musimy kisić w domu.
reklama
magdajucha
mamunia Krzysiunia
witamy;-) u nas nocka nawet nawet, jest trochę chłodnawo i brzydko, ale może tak być raz na jakiś czas, nie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 304 tys
- Odpowiedzi
- 589
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: