reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
a mój Krzysiu to w ogóle ani kiełbasy, ani wędliny, nic... żadnych nowości nie umiem mu wcisnąć... charakterek z jedzeniem to ma ewidentnie po mamie... :-D
 
Fredzik moja brudas więc mycie rąk to żadna atrakcja:baffled: muszę pomyśleć o jakimś innym systemie nagród:tak: może owoc:-D taaaaa na pewno zacznie lać znów w majty:-D pomyślę o naklejkach:tak:

siostra przyjechała i zabrała N na spacer a ja zabieram się za mycie podłogi:tak:
aha zapomniałam napisać że przemalowaliśmy przedpokój bo coś nam się kolor nie spodobał dziś druga warstwa i koniec remontu:tak: o ile znów coś nie wymyślimy:baffled::szok:
 
hej!

wróciliśmy:-)

blunie daruję sobie, że zapomniałam Twojego tel.:no: w sob. długo byliśy w okolicach rynku.:baffled:
To będziesz teraz musiała kupić wszystkie ubranka:szok: to spore koszty:confused:


roksija stawiam, że jeszcze coś wymyślicie:-D
brawa dla Natalki!:-)
bardzo mi się podobają akcesoria z TT:tak:

U nas w domu zamiana ról:szok: ja się wygłupiam z mężem a Zosia do nas: "ej dzieciaki co robicie, nie wolno się tu gonić":szok::-D

W temacie śpiworków..mieliśmy taki bez rękawów ( wg mnie z rękaw. krępują ruchy) i sprawdzał się kilka miesięcy, był 2 rozmiary większy żeby spokojnie brykać:tak:
ale i tak uważam, że to głównie funkcja estetyczna jak pisze agutek;-)
widzę, że Toli dalej zostało niejadkowanie:confused: nie denerwuje Cię to??? u nas na wyjeździe to samo i ja wychodzę z sibie, staram się opanować bo to może zepsuć każdy dzień:confused: żyła parówkami, jogurtami, bananami, arbuzem, obwarzankiem, o obiedzie nie ma mowy:dry:
dzis nadrobiła u babcie i dobrze, jednak chodzi mi o to by jadła w domu z nami i na wakacjach też:dry:
17 dni nas nie ma w sierpniu, wróci patyk:baffled:
 
a ja dzis dostałam nagrodę z Vichy:tak::-),
kiedys się zalogowałam na ich stronie, podałam kod konkursowy (kupiłam żel do mycia z takiej promocji) i zapomniałam, a dzis niespodzianka:szok::-D, dwa rodz.kremów, tonic i sztyft maskujący:tak:

Frdzik, jak tam ospa Szymka:confused::confused::confused::confused:

Soppana, a tobie lepiej, co z wynikami:confused:

u nas nagrodą za siku na nocnik są brawa:tak::-) i głosne hurrrrra:szok:, Piotrek to uwielbia:-D
 
Ostatnia edycja:
hellou
Ewelina, to super z tą nagrodą, ja tak kiedyś wygrałam perfumy z avonu:-)
Dziś powtórzyłam badanie moczu i nic się niestety nie zmieniło a jeszcze doszedł ślad cukru:baffled: do lekarza szłam prawie pogodzona z myślą o szpitalu, ale dostałam najpierw skierowanie na posiew, bo to może być jakaś infekcja:-(
Ignaś sam się dopomina o samochodzik za siku:-D M kiedyś kupił pięciopak resoraków i teraz co któryś raz jak zawoła to dostaje:tak::-)
 
soppana ja właśnie odebrałam wyniki badań i kicha:baffled: erytrocyty, hemoglobina i hematokryt poniżej normy:angry: jedyna pocieszenie że glukoza na czczo 72,8 po godzinie 70,33:tak:
 
reklama
Madzik, nie przejmuj się, jeszcze będzie okazja ;-)

A co do kupowania, to ja to niestety uwielbiam :zawstydzona/y:. I w sumie trochę specjalnie się pozbyłam tych rzeczy, żeby sobie nie odbierać tej przyjemności ;-)

ja też uwielbiam:cool2: ale jednak względy praktyczne biorą górę;-)

roksimi się nie wydaje właściwe materialne nagradzanie za korzystanie z nocnika...tak jak pisze fredzik, ewelinamycie rąk, hurra to ok, wydaje mi się to naturalna czynnośc nie potrzebująca aż takich wzmocnień;-)
nauczy się i bez naklejek:tak: a po co uczyć coś za coś:sorry2:
a takie wyniki badań to częste w ciąży są, na pewno się poprawi po preparacie z żelazem:tak:
 
Do góry