reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

mamy pierwszy sukces nocnikowy:-) najpierw sikał po troszeczkę i co chwilkę a jak zakładałam pampka to zaraz moczył go doszczętnie, a dziś po kilku próbach siadania, mówię, że może sikać dużo:confused2: a Ignaś do mnie "nie wolno na dywan", więc już wiedziałam o co chodziło:-p biedny bał się, że poleci na dywan, aż płakał, że leci:eek: a potem było oczywiście uroczyste wylewanie i spuszczanie wody. Tatuś pojechał do reala po resoraka, bo obiecał:-D
wiem,że jeszcze długa droga przed nami, ale najtrudniejszy pierwszy krok:-D
 
reklama
super, każdy sukces, nawet ten najmniejszy cieszy :-) najważniejsze, że krok do przodu :tak:

u nas w domu 80-90% siuśków jest na nocnik, zawołanych
ale czasami musi się z raz porządnie zlać, żeby jej się przypomniało o wołaniu :-D

dzisiaj byliśmy w sklepie i mąż poszedł z nią na kulki i tam w zabawie się zapomniała, patrzę a ona ma mokrą plamę w kroku :-p wzięłam na ubikację ją i się jeszcze wysiusiała...przy bajkach i w zabawie pewnie jeszcze długo się takie wpadki szykują...
 
Hej

U nas też pada :crazy:

Karol nie chce spać sam. To znaczy zasypia, ale potem się budzi w nocy i woła mnie. Z nami w dużym pokoju też nie chciał spać. Chciał spać u siebie, ale żebym ja spała z nim :eek:. Wszystko fajnie, tylko trochę nam ciasno na tym małym łóżku. A co będzie jak zajdę w ciążę? :szok:
 
Witam
ale moja córa ma sen :szok: 8:30;-)
blu ja mam łóżko 180cm szerokie i we troje jest nam ciasno:confused2:

pogoda:wściekła/y: ale jak na razie nie pada
 
Ale ja z nim spałam na JEGO łóżku :-D 160x70 ;-)
Natalka ma chyba 80cm szerokości łóżka i zawsze popołudniu chce żeby położyć się z nią i w sumie od 2 miesięcy zasypiamy w sypialni i przenoszę ją:tak: bo nie raz zdarzyło mi się zasnąć u Natalki w łóżku i jak się obudziłam to ruszyć się nie mogłam:sorry:
 
reklama
u mnie wczoraj mały usnal z nami bo Ł sie nei chcialo go isc uśpic... potem go przeniosl. a o 2.30 Xawek i tak przydreptał. i oczywiscie tatus nie wyniosł.... i sie cholera nie wyspalam bo przeciez maly dzis we wszystkie mozliwe strony sie rozkładał. szzegolnie na mojej poduszce.... i pospal do 8.30....

matko ale mam dzis jakiegos nerwa..... para mi uszami normalnie idzie.....
 
Do góry