reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam
moja się wściekła i wstała o 5:30:szok::szok::szok::szok:

jeśli chodzi o długie trasy to moja córa jechała ok130km w jedną stronę:tak: w sumie lubi jeździć samochodem:tak: w tym roku raczej pojedziemy nad morzę więc t będzie trasa wyzwanie:szok:

Agutku my już nie mamy krzesełka od pół roku bo było to samo:baffled: wspinaczki wysokogórskie:baffled:

Ewelina jesteś:confused: mam nadzieję że chory chłop cię nie wykończył:-D
mój ostatnio był 2 tyg chory:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej,

jestem, jestem;-)

Roksi nawet mnie nie strasz:szok:, w poniedziałek do roboty i już:angry:, no ktoś musi pracować na nas:confused:,
ale ciężko jest:no:, podaj herbatke, ale mi zimno itp:evil::growl:.
a najgorsze, że Piotrusiowi zebrało sie na mizianie tatisia:szok:, łasi się do niego, chce całować, a ten robi uniki i mały sie wścieka:wściekła/y:,

trochę zimno, ale idziemy na dwór, odsapniemy wszyscy:happy2:

Agutek, Toka sprytna jest, moze zostanie alpinistką:confused:

buziak dla Laury:tak::-)
 
dzień dobry :tak:
U nas piękne słońce ale śniegu sporo leży i nie szybko stopnieje.
W tym roku też wybieramy się nad morze i szczerze mówiąc trochę się obawiam takiej długiej podróży (około 6-7 godzin) bo ostatnio Madzia zwymiotowała na dłuższej trasie. :-(
 
dzień dobry :tak:
U nas piękne słońce ale śniegu sporo leży i nie szybko stopnieje.
W tym roku też wybieramy się nad morze i szczerze mówiąc trochę się obawiam takiej długiej podróży (około 6-7 godzin) bo ostatnio Madzia zwymiotowała na dłuższej trasie. :-(
u mnie młodej zdarzyło się dwa razy wymiotować i to nie na długich tasach:no: my też nad morze będziemy mieć 6-7 godzin:tak:
 
Ewelina, wyrazy współczucia, mój m jak był chory a ja w pracy to musiałam do niego co 5 min dzwonić i pytać jak się czuje:szok: a teraz jest na diecie i w sumie nie wiem co jest gorsze, bo marudzi jeszcze bardziej:baffled:
Ignaś dziś rano płakał, bo śniegu nie było i nie zrobił bałwana:szok: moje dziecko chyba zimolubne jest, bo jak słońce mu świeci w oczy to się wścieka:confused:
wczoraj odkryliśmy, że Ignac "nauczył się" dwóch kolejnych wierszyków, tzn ja zaczynam wers a on kończy ostatni wyraz lub dwa. kupiłam mu kiedyś wiesze Tuwima i teraz przed snem każe sobie czytać te które lubi m.in słoń trąbalski, w aeroplanie, o Grzesiu kłamczuchu, głupi Gabryś:zawstydzona/y: pstryczek, Bambo. Czytamy kilka wierszy a potem jest hasło " Inaś gasi teko" (światło) i śpimy:-) a to ta książka
Słoń Trąbalski i inne wiersze. Seria limitowana | Julian Tuwim : Wydawnictwo Siedmioróg
 
dzień dobry
:tak: u nas słonko świeci, wreszcie :-)

współczuję Wam wirusa :no:
blue, ciche gratulacje dla Karolka, a tekst do babci pierwsza klasa :-D
blue zaraz będziesz coś czuję tęskniła za czasami kiedy Karol nie mówił:happy2:

mój wstał dzisiaj z kurami o 6 ale widzę że nasze dzieci na czas letni już się przestawiły ... no cóż jak człowiek nie zna się na zegarku to widać natura rządzi :tak::-D
położyłam się na podłodze i mówię do niego, żeby się pobawił a ja sobie oczy zamknę a to małe stanęło nade mną i "mama obudź się" ( a tak wyraźnie, że aż się obudziłam :szok:)

kasia, Agutek, my też mamy smoka do spania, gdybym pozwoliła cały czas najchętniej by z nim chodził :baffled: myślę, że jakoś go się kiedyś pozbędziemy tak jak pewnie kiedyś zacznie się Sz do kibelka załatwiać nie?:-p

boże...moje dziecko nauczyło się ostatnio wchodzić do krzesełka do karmienia wspinając się po nim i przez ten stolik się przesuwa się do środka :baffled: przed chwilą wlazła tam i zażyczyła sobie chleba..suchego :eek: kiedyś zleci na bank przy takiej wspinaczce!

Agutek, jeśli macie krzesełko baby design to nie powinno być problemu ;-) Szymek ćwiczy tę metodę od dość dawna, ja obstawiałam, ze tacka pęknie i się zwali ale chyba producent przewidział takie użytkowanie bo się trzyma :shocked2:pomimo leżących na niej 13 kg :-D

Ewela, trzymajcie się ;-)
JMM, biedna Laurka

a my już dziś od rana gołąbki ugotowaliśmy i chałupka też ogarnięta; zawsze mówiłam, ze jak słońce świeci to bardziej chce mi się żyć :-p

 
reklama
piszecie ,ze nie jezdzicie z dziecmi z tylu ...moze i ja sprobuje :tak:bo w sumie to sama zawsze siadalam z nia z tylu bez wzgledu na nic ,nie wiem w sumie dlaczego poprostu siadalam i koniec:sorry2:

dzisiaj do pracy isc powinnam :sorry2:ale czy pojde sie jeszcze okaze jak bede sie pozniej czula :blink:
 
Do góry