reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

No właśnie, dla mnie to jest bez sensu. Mnie jest teraz trudno przewidzieć, czy młody będzie za rok gotowy chodzić do przedszkola, gdzie nam będzie najlepiej pasować, czy będzie chodził na cały dzień, czy na pół dnia... A co dopiero jak dziecko ma kilka miesięcy :baffled:. Katolickie u nas odpada ze względów ideologicznych. Mamy w Krakowie dwa przedszkola Montessori, ale nie będę dziecka wozić przez całe miasto. Najbardziej mi pasuje takie małe przedszkole na naszym osiedlu, ale podobno nie mają już miejsc. Napisałam do nich maila, na razie nie odpisali. Muszę chyba zadzwonić :baffled:.


dla mnie to też bez sensu :sorry2:
ja raczej małej nie poślę do katolickiego, bo też niezgodne to z moimi przekonaniami...dużo osób u nas posyła do takiej prywatnej szkoły dzieciaki, ale jak słyszę, że na dzień dobry i do widzenia modlitwa, na zebraniu rodziców to samo, to chyba podziękuję :sorry2:

blueberry tak czy inaczej będziesz musiała posłać synka do przedszkola więc zapisałabym na razie tam gdzie są miejsca, a potem najwyżej kombinowała...
ja na razie tematem się nie przejmuję, bo po prostu w kwietniu będą zapisy to wtedy złożę papiery...nie myślę o tym na razie czy mała będzie gotowa czy nie, przyjdzie czas to się okaże tak naprawdę jak będzie...jakby co mamy jeszcze kolejny rok na wystartowanie w przedszkolu :tak:

pooka a kiedy koniec?
 
reklama
Agutek, dzisiaj jeszcze sa i potem trzy dni chyba w przyszlym tyg.

nie zapomnijcie o mnie przypadkiem...
i niech się ktos pozali nade mną :-(
 
blueberry tak czy inaczej będziesz musiała posłać synka do przedszkola więc zapisałabym na razie tam gdzie są miejsca, a potem najwyżej kombinowała...
Tylko w tych prywatnych jest wpisowe i szkoda mi tak wyrzucać kasę. Zadzwoniłam do tego naszego przedszkola i się dowiedziałam, że na razie mają komplet, ale pewnie część dzieci pójdzie do zerówki do szkoły i żeby złożyć deklarację. Oni mają jeszcze jedną nową placówkę w mieście, więc może jak u nas nie będzie miejsca, to tam uderzymy. Ta nowa placówka jest po drodze do pracy, ale myślałam, że babcia go będzie odbierać na początku wcześniej... Jeszcze znalazłam jedno przedszkole dość niedaleko, nie po drodze do pracy, ale można łatwo dojechać autobusem. Plus jest taki, że jest dość tanie, ale nie znalazłam żadnych opinii o nim w necie. O matko, idę na obiad, bo mi mózg wyparuje ;-).
 
Agutku nie wiem jak jest u Was w katolickim przedszkolu ale u nas nie ma żadnych modłów:no: przedszkole jest sióstr urszulanek ale uczą też zwykli pedagodzy:tak: nie ma żadnych modłów nawet rodzice mówią do sióstr "dzień dobry" a nie żadne "szczęść boże":no: w sali nie ma żadnych krzyży i figurek:no: nie ma modlitw przed jedzeniem:no: wszystko tak jak w zwykłym przedszkolu tylko prowadzą siostry urszulanki:tak: info mam z pierwszej ręki od sąsiadki której syn teraz chodzi do czterolatków:tak:
 
Agutku nie wiem jak jest u Was w katolickim przedszkolu ale u nas nie ma żadnych modłów:no: przedszkole jest sióstr urszulanek ale uczą też zwykli pedagodzy:tak: nie ma żadnych modłów nawet rodzice mówią do sióstr "dzień dobry" a nie żadne "szczęść boże":no: w sali nie ma żadnych krzyży i figurek:no: nie ma modlitw przed jedzeniem:no: wszystko tak jak w zwykłym przedszkolu tylko prowadzą siostry urszulanki:tak: info mam z pierwszej ręki od sąsiadki której syn teraz chodzi do czterolatków:tak:

nie wiem jak w przedszkolu, ale w szkole modlą się na bank, podejrzewam więc, że tak samo jest w przedszkolu - mam info od kolegi z pracy, którego syn chodzi do prywatnej szkoły podstawowej salezjańskiej...no i mówi, że na każde zebranie dyplomatycznie spóźnia się 10 minut by ominąć modlitwę :-D
 
blue, Agutek, my też do "kosciołowego" na pewno nie :-)
blue, ja na początku stresowałam się tym brakiem miejsc w prywatnych ale chyba ich rozgryzłam :-p w zasadzie to rodzice napędzają to wszytko (ja też dałam się w to wciągnąć :zawstydzona/y:) Mianowicie zapisują dzieci do kilku prywatnych przedszkoli, jak przychodzi do wpłaty wpisowego (w Warszawie chcą wpisowe wtedy kiedy składa się papiery do państwowego - ok. lutego) to połowa się wykrusza bo przecież nie wpłacą wpisowego do np. pięciu przedszkoli a w maju następna część się wykrusza - tych co dostali się do państwowego :tak: także z tego co słyszę to raczej wtedy kiedy będziesz chciała puścić Karolka może być znacznie lepiej z miejscami niż teraz -paranoja. Pewnie nie wszystkich przedszkoli ten schemat dotyczy ale na pewno znacznej większości. Także idź zjedz obiadek spokojnie i sie nie martw:tak:
Sandi, powodzenia!
biedna pooka ;-) a tak na serio to współczuję
u nas jakaś zgniła pogoda dzisiaj jest :baffled:
 
reklama
Do góry