reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
aga_k_m ja też od jakiegoś czasu jestem fanką Comedy Central :happy2: ale najbardziej lubię "Diabli nadali". A poza tym kocham (wszystkie) Discovery i National Geographic! :rofl: Prawie zawsze znajde tam coś dla siebie. Obecnie mój ulubiony serial to "Little People Big World" na Travel and Living i z niego też upatrzyłam sobie imię dla mojego synka :sorry:
 
Witam was mamusie,

Marzenko kochana ja w 28 tygodniu i 2 dniu jak bylam na wizycie lekarz powiedzial ze nasza corcia wazy ok 1600gram:szok:wiec tez wylecialam z takim pytaniem jak ty 'To jak ja ja urodze" a chcialabym naturalnie....wiec mnie pocieszyl mowiac ze i 5kg sie da urodzic (ponoc rekord w klinice:szok:):nerd:co mnie kochana nie pocieszylo...wiec przeszlam na diete:tak:tzn odrzywiam sie zdrowiej (nie to ze cos sobie odmawiam). Tak mi zalecil lekarz zebym wiecej jadla gotowanego i pieczonego niz smazonego....no i ograniczenie slodyczy i duzo owocow. Powiedzil mi rowniez ze teraz dziecko bardzo szybko rosnie bo przybiera mu tluszczyku pozniej zwolni tempo:-Dmam nadzieje...teraz mam wizyte za 2tygodnie (11.03) zobaczymy ile moja kluseczka wazy i mierzy:tak:Nie przejmuj sie damy rade...ja mam juz na plusie 14kg a to dopiero 7,5miesiaca....a chcialam do 18 dobrnac:baffled:moze sie uda...


;-)

Ja cały czas mam nadzieję, że Ona zatrzyma się w okolicach 3500, ale na pewno jakoś damy radę. Chociaż 5 kg to ja nie chciałabym naturalnie rodzić. Zobaczymy. Jeszcze 2 miesiące A co diety to ja od ponad 2 tygodni też staram się ją trzymać ze względu na podwyższony poziom cukru. Oczywiście, że zdarzają się drobne grzeszki, ale się staram. Najgorsze jest to, że owoców nie powinnam jeść. No iteż jestem już 14 kg na plusie. Ale przez ostatnie 3 tygodnie prztyłam tylko pół kilograma.
Patusia wiem, że na to trzeba wziąć poprawkę i nie można ślepo wierzyć w to co wyszło na USG. Tylko mojej kuzynce u tego lekarza wyszło prawie idealnie i może moje też się zgadza. Zobaczymy. Zresztą lekarz powiedział, że wg wczorajszego badania Mała wygląda na przynajmniej o tydzień starszą. Więc być może będę kwietniową mamusią.
 
A jeszcze co do rozmiarów brzucha a wagi dziecka. Chyba nie jest tak, że mały brzuch małe dziecko, duży brzuch duże dziecko. Mój lekarz od kilku już wizyt za każdym razem pytał się mnie czy ja zauważyłam, aby mi ten brzuch cokolwiek urósł, bo on go mierzy i mierzy i jak dla niego nic się nie zmienia. Z tego też powodu zapisał mnie na wczorajsze USG, na którym stwierdził, że dziecko rośnie i nie ma powodów do obaw pod tym względem. Kiedy powiedziałam w domu, że dzidzia ma już 2 kg wszystkim ulżyło, bo do tej pory wszyscy bez przerwy gonili mnie do jedzenia, żeby dzidzia nie urodziła się taka 1kg :blink: no a moja waga 55,7kg :cool2: ciekawa jestem ile będzie po porodzie.
 
kaatharina zazdroszcze Ci tej wagi ja wczoraj u mojej mamusi bylam i jak sie z niaz witalam to sie smiala ze mnie juz przytulic sie nie da tylko tak bokiem sie trzeba ustawiac bo brzuch mam jak pileczka do przodu wywalony. a przytylam juz prawie 10 kilo od poczatku. i waze 67 :-( a przed ciązą wazylam tak nie wiecej jak 57.
 
Akunia nie ma czego zazdrościć. To przecież ciąża :happy2: a 10kg to też nie aż tak dużo! Zobaczysz jak wszystko szybko zrzucisz po porodzie i kiedy będziesz zajmowała się dzidzią ;-) swoją drogą to dziwne, że każda kobieta tak indywidualnie przybiera na wadze i nie ma na to reguły. Siostra mojej koleżanki, kiedy zaszła w ciąże miała 19lat i było szczupła, a na koniec 9 miesiąca miała 30kg na plusie! :szok:
 
kochane mamusie przestancie sie zadreczac, waga, wymiarami brzuszka itd, najwazniejsze ze dzidziulki sa zdrowe a po porodzie predzej czy pozniej dojdziecie do formy :)
 
Barmanka - śniadanko po 11 - fiu fiu. To do której udaje Ci się spać?

:-) wiesz kochana u mnie cykl spania to się zmienia w zależności od trymestru..
1-szy - wstawałam baaardzo wcześnie, spać nie mogłam
2-gi - wróciłam do trybu spania przed ciążą
3-i - mogę spać na okrągło ;-)

do tego jeszcze dochodzi to że ja kończę pracę o 23, zanim dotrę do domu, prysznic, poczytam forum, podopisuje, potem mąż wraca, i idziemy spać koło 2 :baffled: no a rano się śpi.... :rofl2:
 
my już po zakupach na niedziele :tak: kupiłam składniki na kolejną sałatkę - ale wam nie powiem jaką :-p jak zrobie, przetestuje to wam powiem :tak:
w sobote tylko po chlebek się podskoczy i jakieś świeże owoce.

a teraz ide się położyć, bo potem do pracy - a ja dziś taką wstrętną pobudkę miałam :crazy: normalnie to się "wczorajsza" czuje.....:baffled:
 
reklama
hej ja tez jestem strasznie spiaca... caly czas...
o widze ze temat filmikow jest.... nie znosze ,,wladcy much,, cos strasznego wpienia mnie ten serial...
ja dzis zrobilam troszke zakupkow dla corci... buciki, bluzeczki, itp;
bylo swietnie...
 
Do góry