reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Patusia - Pytałam o zęby. Dowiedziałam się, że standardowe preparaty zawierają sole żelaza, a ten co ja dostałam zawiera... ehm... no jakiś tam inny związek żelaza. :rolleyes2: Zapomniałam jak to się nazywa. W każdym razie nieszkodliwy dla zębów i taki, który bardzo rzadko wywołuje jakieś niepożądane reakcje ze strony układu pokarmowego, typu biegunki czy zaparcie. Cóż... jak nie będzie mi pasować, to odstawię tak jak poprzednie. :-D
 
reklama
Kurczę smutno mi się zrobiło jak przeczytałam o Liliann... trzymam kciuki za jej córcie i wierzę ,że się z tego wykaraskają . Trzymajcie się maluszki i Ty mamusiu .
 
hej
Trzymam kciuki za Lilian takze!!!dolaczam do Was!!!!!
Tyle mysli i pozytywnych energii!!!!!musi byc dobrze!!!!!!!
pozdrawiam
 
LILIAN- bardzo sie przejelam ze tak sie stalo .Pamietaj musisz byc silna!!! i mocno wierzyc ze twoje malenstwa wyjda z tego obonna reka.Bede sie modlic i myslec o WAS .Trzymam mocno kciuki za wasza Trojeczke
 
Cześć Dziewczynki:-)

właśnie przejrzałam ostatnie strony :-( tak bardzo współczuję Lilian - nie tak to miało wszystko wyglądać:-:)-( Oczywiście będę się modłiła za całą Trójeczkę - wszystkie musicie być teraz bardzo silne.. Tyle ciepłych słów i modlitw już się tu pojawiło - że nie ma innej opcji jak ta, że WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!!!

Okruszku - dziękuje za informację. Ucałuj mocno Lilian ode mnie.
 
a teraz opowiem Wam o mojej wczorajszej wizycie u mojej Pani ginekolog.. Tak czekałam na tą wizytę, a co do czego przyszło - jestem zdołowana po niej..

Z Maleństwem wszystko w porządku :-) i na 90% jest ono Dziewczynką :-):-):-).

Ale... Po wejściu do gabinetu, i pierwszych zdaniach, wyjęłam kartkę na temat Vasa Previa.. Moja lekarka zrobiła jakiś śmieszny uśmieszek - i wyskoczyła z tekstem, że ja chyba nie mam co robić tylko wyszukuję sobie problemów, aby się denerwować..Oczywiście może mi zrobić to badanie (ale go nie zrobiła!!!). Na wiadomość, że w ostatnich dniach zwiększyłam sobie dawkę magnezu - znowu był śmiech, że "..taka Pani oczytana, a nie wie Pani w jakich produktach magnez się znajduje, tylko prochami się Pani raczy.." (zawsze miałam problemy ze skurczami, i oprócz magnezu stosowałam różne leki rozkurczowe, które na czas ciąży odstawiłam).. Dobiła mnie jednak stwierdzeniem, że za dużo przybrałam na wadze - i mam się odchudzać(!!!), oczywiście dorzuciła też, że to jest oczywiście moja sprawa jak będę wyglądała, ale powinnam pomyśleć o swoim mężu, który jest taki przystojny, wysoki i szczupły... Zabroniła mi jeść pieczywa. Do pracy mam sobie zabierać: marchewkę, jabłko, ew. jogurt... dodam tylko, że do dnia dzisiejszego nie przekroczyłam 10 kg.
Po wejściu mojego męża do gabinetu nadal ciągła temat... Czułam się normalnie jak jakaś słonica :baffled: ehhh...

No i nawet nie dała mi skierowania/zlecenia na badania krzywej cukru...
Normalnie doool :-(
 
Dziewczyny, ja też cały czas myślę o Lilian! Musimy teraz ciepło myśleć o niej i jej Kruszynkach!

a teraz opowiem Wam o mojej wczorajszej wizycie u mojej Pani ginekolog.. Tak czekałam na tą wizytę, a co do czego przyszło - jestem zdołowana po niej..

Z Maleństwem wszystko w porządku :-) i na 90% jest ono Dziewczynką :-):-):-).

Ale... Po wejściu do gabinetu, i pierwszych zdaniach, wyjęłam kartkę na temat Vasa Previa.. Moja lekarka zrobiła jakiś śmieszny uśmieszek - i wyskoczyła z tekstem, że ja chyba nie mam co robić tylko wyszukuję sobie problemów, aby się denerwować..Oczywiście może mi zrobić to badanie (ale go nie zrobiła!!!). Na wiadomość, że w ostatnich dniach zwiększyłam sobie dawkę magnezu - znowu był śmiech, że "..taka Pani oczytana, a nie wie Pani w jakich produktach magnez się znajduje, tylko prochami się Pani raczy.." (zawsze miałam problemy ze skurczami, i oprócz magnezu stosowałam różne leki rozkurczowe, które na czas ciąży odstawiłam).. Dobiła mnie jednak stwierdzeniem, że za dużo przybrałam na wadze - i mam się odchudzać(!!!), oczywiście dorzuciła też, że to jest oczywiście moja sprawa jak będę wyglądała, ale powinnam pomyśleć o swoim mężu, który jest taki przystojny, wysoki i szczupły... Zabroniła mi jeść pieczywa. Do pracy mam sobie zabierać: marchewkę, jabłko, ew. jogurt... dodam tylko, że do dnia dzisiejszego nie przekroczyłam 10 kg.
Po wejściu mojego męża do gabinetu nadal ciągła temat... Czułam się normalnie jak jakaś słonica :baffled: ehhh...

No i nawet nie dała mi skierowania/zlecenia na badania krzywej cukru...
Normalnie doool :-(
Faktycznie jakas nienormalna ta Twoja lekarka! Jesli nic Ci nie dolega to nie rozumiem czemu masz wyeliminowac pieczywo... Masz jesc w ciazy same marchewki?:confused: To chyba bez sensu! sama sie staram nie przesadzac z pieczywem ale węglowodany są nam teraz potrzebne! Moja lekarka tak powiedziała! Możesz przerzucić sie na pieczywo pełnoziarniste razowe, warzywa są oczywiście też wskazane. Nie przejmuj sie takim gadaniem! Głowa do góry!;-)
A że nie dała Ci skierowania na test obciążenia glukozą to dziwne! Może powinnas iść do innego lekarza!
 
reklama
Dziewczyny, ja też cały czas myślę o Lilian! Musimy teraz ciepło myśleć o niej i jej Kruszynkach!


Faktycznie jakas nienormalna ta Twoja lekarka! Jesli nic Ci nie dolega to nie rozumiem czemu masz wyeliminowac pieczywo... Masz jesc w ciazy same marchewki?:confused: To chyba bez sensu! sama sie staram nie przesadzac z pieczywem ale węglowodany są nam teraz potrzebne! Moja lekarka tak powiedziała! Możesz przerzucić sie na pieczywo pełnoziarniste razowe, warzywa są oczywiście też wskazane. Nie przejmuj sie takim gadaniem! Głowa do góry!;-)
A że nie dała Ci skierowania na test obciążenia glukozą to dziwne! Może powinnas iść do innego lekarza!


najgorsze jest to, że do tej pory miałam do niej 100% zaufanie. Na dodatek - jest ona ordynatorką połoznictwa w moim szpitalu...
 
Do góry