reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Małgosiu, o kurczaki - to jak ty dajesz radę??!!
ja strasznie źle znoszę takie rwane noce. Nawet jak Maja była mała i wstawala kilka razy w nocy, to miałam tak jak AgA, taką nerwicę senną. że nie mogłam zasnąć bo myślałam tylko o tym że za chwilę Maja i tak znow się obudzi i znów bedę musiała wstawać.

podziwiam cię.


Kasiu, my też już mieliśmy to sczzepienie. To błonica, tężec , krztusiec i polio. :tak::tak: :-)
 
reklama
nie no! jak to zamąciła!? :-)
Włosy obcięłam ale nie tak całkiem na krótko :-) Po co Wam fotka? wyglądam jak zwykle - tylko włosy krótkie :-)
 
Hejka
Kamilek już żłobku było płaczu że ho ho serce mi się kroiło bo musieli go ode mnie odciągać mało mi wlosów ie wyrwał czemu dzieciom tam się nie podoba przecież mają tyle zabawek masakra oby się przyzwyczail

Madzia z moja Gabrysia było to samo, panie musiały Ja ode mnie odrywać!!!! Wyłam jak bóbr (dopiero za drzwiami) i patrząc pzrez dziurke od klucza widziałam jak siedzi przy oknie i płacze. trochę to trwało bo miesiąc ale później się przyzwyczaiła i przytulała do jednej pani (upatrzyła sobie panią Gosię). Niestety częste infekcie były plagą bo przez piewrszy rok byłam miesiąc w miesiąc na tygodniowych zwolnieniach lekarskich. Co nie jest regułą bo synek mojej sąsiadki to prawie nie chorował!!!! Wiem jak Tobie ciężko, trzymam za Was kciuki i aby Kamilek znalazł swoja ulubioną panią do przytulania i pocieszania.
 
Heloł :) Kamilek po wczorajszym żłobku narazie zdrowy co prawda płacze dalej jak go odprowadzam ale mam nadzieję że się przyzwyczai. Nie mogę go dać komuś innemu bo nikt nie chce go zaprowadzić moja siostra mówi ze ona go weżmie jak będzie płakał mama to już w ogóle a mąż nie ma jak
Bohaciefko mam nadzieję że u nas będzie tak jak u Twojej koleżanki :)
Marta 4 kg toż to grubasek się robi z Ciebie hehe żartuje nie przejmuj się Ty przytyjesz a potem i tak nic nie będzie widać
Mamstud dawaj focie
Kasiu Kamil też jak w zegarku 6 rano po spaniu także też nie pośpie
Słyszałyście o tej aferze z vigantolem wycofali go z produkcji bo podobno ma jakieś substancje trujące
 
bosze no, niewiem co się z Mają dzieje dzisiaj. :no::no: fakt że jest podziębiona, ale to chyba by spała, albo co jakby była zmęczona. a ona dziś tak marudzi cały dzień!! o byle co od razu jest ryk, płacz, tarzanie się po ziemi... juz nie mogę. serio, tak cały dzień!!! nawet przytulanie nie pomaga. ona jakby chciała ryczeć, i tarzać się.
położyłam ją do łóżka już mimo że wiedziałam że nie zaśnie, bo już nie mogłam wytrzymać. Płakała chyba z 15 - 20 minut!!
no msakra, co jej jest? :-( :-(



edit:
wiecie, to chyba zęby, bo zauważylam że piątki u góry jej wychodzą. trochę się juz przebiły, możę szybko wyjdą.... :\
 
Ostatnia edycja:
hej,
dziewczyny chciałabym was o coś zapytać. Wiem że to dość osobiste, ale może mi odpowiecie.
otóż my już jakiś czas nie mieszkamy w Pl, więc nie mamy za bardzo kontaktu z obecnymi realiami. dodatkowo mój M. jak jeszcze tam mieszkalismy to bardzo dobrze zarabiał, więc dodatkowo nigdy nie miał REALNEGO spojżenia na płace i teraz się kłócimy właśnie o to. bo moim zdaniem on ma wybujałe wyobrażenia o płacach w polsce. ale że tak naprawdę nie wiem ile się teraz zarabia, to nie mam żadnego argumentu żeby go zgasić.

powiedzcie mi czy zarabiacie więcej czy mniej niż 2500 zł? (i czy jest to przed czy po odjęciu zusu i podatku)
 
m&m's rozpiętość plac w PL jest bardzo duża, ja np zarabiam 3200 na rękę, jestem na kierowniczym stanowisku, więc jak na mój gust to mało. W wiekszych miastach moje koleżanki mają dwa razy tyle. Mój M natomiast ma o wiele wiele więcej ode mnie, i to także jest niesprawiedliwe bo on jako facet zawsze będzie miał więcej.

Współczuję dnia! Maja na pewno jutro będzie grzeczna jak aniołek :-)

A moje już śpią od 20 minut :-)
 
Szczerze szczena mi opadła bo my zarabiamy z mężem 1500 zl na rękę i to ja jestem księgową i tak się u nas zarabia mniej więcej czasami z nadgodzinami mąż wychodzi około 2000 zł a ja jak dostane premie ok 1700. Mamstud chyba się do Ciebie przeprowadze :p
 
reklama
M@dziu gdybym nie była na stanowisku kierowniczym, zarabiałabym 1800 na rękę więc porównywalnie do Ciebie. M jest wysoce wyspecjalizowanym inżynierem w bardzo wąskiej dziedzinie, jego zarobki dlatego są takie. Z drugiej strony - miewał propozycję z innych firm w większych miastach, dzwonili i proponowali dwa razy więcej (nie pytając ile zarabia).
Zobacz 1500 mówisz, razem to 3000. Wiem, że bardzo wiele ludzi tak zarabia bo przecież rozmawiam ze znajomymi. I przykro mi jest bo wiem, że płacić np przy takiej pensji kredyt mieszkaniowy, inne opłaty stałe i jeszcze zyć na dobrym poziomie to nie lada wyzwanie. Przykro mi, że w Pl tak to wygląda.
 
Do góry