Dzień dobry! Wywołana zgłaszam się
U nas noce różne, tzn. pierwsza część nocy ok, dzisiaj była pobudka o 23, a później dopiero o 3
Więc super, ale potem była już o 4, 5 i o 6 wstajemy:/ Mały nadal nad ranem trochę pokwekuje... Ja chyba sprobuje odstawić nabiał. Wczoraj już nie jadłam i zobaczymy co bedzie. Kropelki na brzuszek nie pomagają. Quchasia - odstawiasz przetworzone, czylico takiego jadlas??
Adaś dziś już kończy 5 tygodni, a Wasze dzieciaczki w większości tyle starsze! Ale ten czas leci! I ja jeszcze czekam na pierwszy uśmiech
W dzień jest już trochę lepiej-Adaś robi sobie dłuższe przerwy między karmieniami i dłuższe drzemki też ma- w łóżeczku lub bujaczku, ale co najważniejsze-już nie ciągle na mnie
W piątek wieczorem zostałam sama z moimi dwoma synkami i miałam stresa, czy dam rade, ale udalo mi sie ich jakoś uśpić o normalnej porze, więc git
W tym tygodniu czekają mnie jeszcze dwa wieczory bez męża, ale może też jakoś będzie
A jak mnie wczoraj Adaś udziabal w cyca-no bolal normlalnie jak na początku karmienia! Ale w nocy smarowalam i dłuższe przerwy były i już jest lepiej
Adaś też czasem się tak wkurza i wygina przy cycu, ale u nas to oznacza, że chcę do drugiego cyca, ale najczęściej jest to wieczorem i jest zmęczony chyba. Bo jak się uspokoi to troszkę zje i szybko usypia.
Właśnie sie budzi z drzemki Ksieciunio
Miłego dnia
A no właśnie- ja też chętnie przejdę na zamknięty.