reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Olcia ja rzeczywiście miałam piersi badane,ale lekarz sprawdził czy nie ma zmian i w sumie tyle. Nie wypowiadał się czy się do karmienia nadają czy nie :D

Ewcia super,że z mężem już lepiej, oby tak dalej :)

Jeśli chodzi o ciuszki to dopiero dziś zaczęłam pranie i to zarówno rzeczy 56,62 i 68. Wolę zająć się tym jeszcze teraz:)

Ja jeszcze nie mam staników...
 
reklama
olcia - ja też nie miałam badanych piersi :eek: ciekawe co decyduje w 3-4 miesiącu, że będziemy mieć problem z karmieniem bądź nie... :dry:
 
Chodzi glownie o to czy brodawki nie sa wklesle badz plaskie i czy otoczka jest miekka ;-) bo z tym mozna sobie poradzic jeszcze w ciazy a zaniedbanie moze prowadzic do problemow z chwytaniem piersi przez dziecko
 
a jakie rozmiary kupujecie biustonoszy do karmienia? Ponoc z pokarmem me piersi beda wieksze. I co mam wziac wieksza miseczke o 1 czy 2 rozmiary? Ciagle sie wstrzymuje z kupnem, bo nie wiem co i jak :(

ja kupiłam o 1 rozmiar większy:)


co do tych moich usg, to mam nadzieję, ze po prostu nie widzi lekarka nic podejrzanego i dlatego nie kieruje jakoś dodatkowo na usg. właśnie ten jej aparat usg jest chyba jakiś nie bardzo, sporo nie wazy.. w sensie starszy model:) wielki luxmed sruksmed;p
 
O jeny. Ale miałam czytania. Od 371 do obecnej strony. Dałyście czadu nie ma co :szok::-D
Ja milczałam, bo szczerze nie miałam czasu usiąść na chwile i was poczytać a co dopiero odpisać. Już wczoraj podłączyłam neta na mieszkanku i zadziałał prawidłowo na szczescie. Cały wczorajszy dzień woziliśmy rzeczy i nosiliśmy wszystko. Chyba z 15 kursów góra-dół zaliczyłam, na 2 pietro. Dziewczyny co mi sie z kregoslupem stało, to tragedia!!! Taki ból niesamowity. Generalnie po tym wnoszeniu nie mialam juz sil na nic, ale powiedzialam sobie, że jesli dzis nie ogarne tej chaty i nie rozpakuje wiekszosci to nie połoze sie spać. No i rozpakowywałam wszystko, a na koniec pozamiatałam wiekszosc mieszkania, do tego umylam wanne przed kąpielą. No i ok 21 jak wstawałam na siusiu to cofneło mnie na lozko z powrotem. Taki bol kregoslupa że aż mi sie nogi ugieły. I szłam jak babcia w pol zgieta. Zrobilismy sobie kupna pizze i ogladalismy kevina w nowym jorku przed snem. W nocy jakies głupoty mi sie sniły. Ale na serio, nic normalnego haha.
Dziś na 8:30 mialam ustawiony budzik. Wstaliśmy i na 10 pojechalismy zamowić lodówke. Mój tato nam oplaci 300euro w ratach, a my dokladamy 100euro bo kosztuje 399, a i tak jest na promocji. Aktualnie moja lodówka to taka turystyczna i zmieniam co kilka godzin wkłady, bo mam już w kuchni samą zamrażarke to moge mrozić, no i na parapecie niektore słoiki poustawiane, bo zimno tam :-D. Po zamowieniu lodówki pojechalismy do Lidla na zakupy takie startowe z żywnosci do domu. no i troche chemii do sprzatania, kapsulki do zmywarki itp.
Alle straszliwie sie cieesze, że juz jestesmy na swoim. G dziś od 14:30 do chyba 23-24 w pracy. Wiec cały tydzien ma popoludnia teraz. O 16:30 miałam dzis wizyte u ginekologa to opisze wam ją na stosownym wątku.
Niedawno zjadłam obiadokolacje, a mianowicie ugotowałam sobie ziemniaki, do tego paluszki rybne i kapusta kiszona, mmm. I dziś chodził za mną sok banannowy to własnie dopijam resztke.

Dziewczynom, którym maluchy pchaja sie na swiat, życze aby dzieciaczki odpusciły i chcialy posiedziec jeszcze u mamuni w brzuszku.
Jeśli chodzi o poród, to ja sama nie wiem czy moj G chce tam byc, czy nie. Ja bym chciala. Żeby mnie za reke trzymał i mowil cos milego. Ale jakos nie umiemy ze soba o tym porozmawiac. Hmmm.. no zobaczymy jak to bedzie.
Temat skurczy przepowiadających znam dobrze. Taki narastający ból, twardnienie brzucha, nie moge sie wtedy ruszyc i nabrac za duzo powietrza, bo bardzo boli.
Seksu tez nie uprawiamy, G by chcial ale ja jakos nie mam ochoty w ogole. Wynagradzam mu to innym seksem, zreszta sam przychodzi juz od dawna po ten drugi seks hehe :-).
Oczy mi sie kleją. Odpisze na watku drugim jak bylo u ginki i chyba lece spać.

Spokojnej nocy!!!

Ah dzieki, że po raz kolejny zainteresowałyście sie mną i pytacie od siebie co u mnie. Doceniam :tak:;-)
 
Domi kobieto ty troche zwolnij z ta robota. Ja wiem ze chcialabys juz miec wszystko zrobione ale uwazaj na siebie bo wyladujesz na porodowce szybciej niz bys chciala. Super ze wreszcie jestescie na swoim:-) bo wszedzie dobrze ale u siebie najlepiej:-)
Milej nocki wam zycze dziewczyny:-)
 
czy jest na tym forum jakaś mamuśka poza mną, która nie ma regularnie badanego przyrostu masy maleństwa?? ja miałam pomiar wagi w 27tc (był książkowy) i teraz dopiero w 38- aby sprawdzić wagę przed porodem. Trochę się tym martwię, ze nie wiem czy dzidzia dobrze rośnie.. włascza, ze co chwilę słyszę o hipotrofii płodu..
Tak jak pisaly dziewczyny waga wynika z pomiarów główki brzuszka i kości udowej jak by ktoś wymiary nie były w normie to by Ci lekarka powiedziała. Na kwietnia była jedną mama z podejrzeniem horroru (czy jak to się nazywa bo mogłam przekręcić) po porodzie zrobili badania i wszystko było ok.
askw ja od 3miesiecy musze z lusterkiem hehehe no ale coz :-D nico nie poradze maz chcial pomoc ale ja wole sama:-p:-p
Mi mąż odmówił pomocy :(

Wydaje mi się niemożliwe żeby badanie piersi w trakcie porodu determinacji czy będą problemy z karmieniem. Fakt włoskie brodawki lub płaskie mogą utrudniać i można nad tym pracować juz dziś.
Ogólnie te 4tyg przed terminem możemy uelastycznia sutka co zmniejszy ich wrażliwość po rozpoczęciu karmienia. Ja przed porodem dniach be panthenem a po maścią purelan medEla ta druga nie wymaga życia przed karmieniem jak by się nam zapomniało. Miałam tą mniejszą tubie 7g i je szczę ponad pół jest (super wydajna).

Oczywiście za torbę nie miałam kiedy się zabrać wiec byle do powrotu męża
 
reklama
Auliya a jak mozemy uelastycznić sutek przed porodem?? z chęcią bym się tym zajęła:) mam dosyć okazałe sutki (jak ost moja mama zobaczyła mnie bez stanika to stwierdziła, że mała będzie miała za co ciągnąć:p) Ale jakby się dało zahartować wcześniej, zeby nie bolały tak jak już zaczniemy karmić to byłoby super!

a co do golenia to ja bym nie chcia, zeby mnie mąż golił;p chodze na wosk;)
 
Do góry