reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy Cycusiowe :)

u nas dziś był 2 dzień królika i mam jedną refleksję w związku z tym, okrutnie śmierdzi ta zupka z króliczkiem, bleeeah !
w życiu bym nie zjadła czegoś takiego, a Julka i owszem ;D
 
reklama
dawno tu nic nie pisalam :)

wiec przebieg naszego rozszerzania diety jest mniej wiecej taki:

Kuba zjada juz indyka i krolika, z innymi mieskami jeszcze nie probowalam, po kurczaku dostal jakis plamek na ciele, wien na razie z niego zrezygnowalam.
z warzyw to kroluje u nas ziemniak, marchewka, groszek, kukurydza, pietruszka i dynia......

ulubiony derer Kuby to jablka z bananem:) do deserkow czasem dodaje kaszki jablkowej albo jakiejs innej, do picia soczki albo herbatka i oczywiscie cycus!!!

a plan jedzenia mniej wiecej taki:

8:00 cycus
11:00 cycus
13:00 zupka 150 g
15-16 cycus
18 deserek 150 g
20 cycus
23, 2, 5 cycus
 
Hej dziewczyny! Ostatnio jestem zaganiana i nie mialam jeszcze okazji zajrzeć na mamusie cycusiowe. A teraz mam pytanko. Czy są jakieś dziewczyny, które rezygnując z niektórych karmień piersią, przestały przed snem podawać pierś? Czyli teraz przed snem butla. I czy dzieciaki teraz gorzej śpią? Bo ja przestalam podawać cycusia przed snem i Maciek wybudza sie ciągle. Nie wiem czy dlatego, bo juz testuję kolejne teorie, a teraz taka rzecz mi przyszla do glowy.

I jeszcze jedno. Niedlugo wracam do pracy i za jakis czas chcialam w ogole zrezygnowac z karmienia piersią. Wiecie moze, po pierwsze jak to zrobic, a po drugie - czy dzieci nie mają w związku z tym problemów? Bo może Mackowi brakuje tego kontaktu? On mi w nocy wytrzymuje krócej na butli [a wprowadzilam ją żeby sobie dluzej pospac ::)], a co gorsza - gdzies co godzina sie budzi i nie moge Go uspic. Ratunku......
 
gazelaczku ja za jakis czas tez zamierzam skończyc karmienie, ale na razie karmie małego jak jestem w domu i przed snem i w nocy też, to wieczorne karmienie chyba będzie najgorsze do wyeliminowania, na razie nie rezygnuję z niego bo krzysiek i tak nie najlepiej śpi a przy piersi szybko zasypia spowrotem
 
chciałam jescze dodac że kontaktu z mamą napewno tez maciusiowi brakuje, ja widzę to jak wracam z pracy krzysiek nawet jeżeli nie jest głodny to zaczyna marudzic i musi sobie troszkę pociągnąć mleczka i od razu ma lepszy chumor
 
Ja Ci Gazelaczku nie pomogę, bo jeszcze karmię i trochę karmić będę. Oglądałam kiedyś program na temat odstawiania dziecka od piersi i lekarze kazali to robić stopniowo, zastępując co kilka dni jedno karmienie piersią mlekiem modyfikowanym aż do zupełnego odstawienia od piersi (cały proces odstawiania zamyka się w okresie 2-3 tygodni).
Nie wiem jak to jest z tą potrzebą bliskości, bo u nas od jakiegoś czasu mamy 4 karmienia piersią na dobę i nocki są super, poza małymi wyjątkami. To czy bobas budzi się w nocy czy nie to wg mnie raczej nie potrzeba bliskości a raczej: głód, przejedzenie, pragnienie albo zęby ! Ale to oczywiście moje teorie. Wydaje mi się, że skoro teraz karmię piersią tylko 4 razy, a kiedyś było 8 to Julia mogłaby czuć większą potrzebę przytulenia, a często przesypia pięknie noce.
Tylko u nas w dalszym ciągu zębów nie widać.

A jeśli chodzi o menu mojego bebe, to chyba szkodzi jej królik, po 2 dniach podawania wysypało jej dzioba okrutnicko, wczoraj już króliczka nie dostała i dziś jest lekka poprawa. Albo to w ogóle reakcja na mięcho, bo jadła je po raz pierwszy.
 
Kurcze, a u nas kolejna wysypka :( Dodałam Maćkowi do zupki pora, no i na trzeci dzień całe ręcę czerwone :( Już mam dość. Normalnie boję mu się podać cokolwiek nowego, a z drugiej strony chciałabym, żeby miał bardziej urozmaicony repertuar. W sumie to powinien już jeść żółtko, rosołek, ale nie mam odwagi mu dać.
 
Klaudia pory moga uczulać nawet bardzo.
Gazelaczku ja odstawiałam od piersi malutkie jeszcze dziecko i jeśli moge Ci poradzić to najpierw zrezygnuj z cycunia w dzień po jednym karmieniu stopniowo a jak juz Macius sie odzwyczai i nie bedzie szalał w dzień z powodu braku cycunia to wtedy zastąp tez to wieczorne. Jeśli w dzień bez problemu wytrzyma bez cycka to bedziesz wiedziała że nocne wybudzenia sa nie z tego powodu.
Weronika nie je z piersi a wybudzała sie co chwila do czasu az jej wycofałam jedzenie o 23ciej. teraz je ostatni raz o 19.30 mleko z kaszka i spi pieknie do 5, 6 rano bez wybudzeń.
Powodzenia ;D ( i znowu sie wtrącam na cycusiowe hi)
 
A u nas dzień teraz wygląda tak:
6 cycuś
9 cycuś
12 soczek albo herbatka
14 zupka (ziemniak, pietrucha, brokuł, groszek, oliwa, indyk lub kurczak + kaszka)
17 deser (ze słoiczka, albo utarte jabłko z kaszką)
19 cycuś
23 cycuś

Kurde, nie za dużo?? Ale udało mi się wyeliminować jedno karmienie piersią na rzecz soczku :)

Co bym mogła jeszcze dodać do zupki, żeby miał urozmaicenie. Słoiczkowych jeść nie może bo tam wszędzie marchewka. Czasem jak mi się uda cos kupić bez marchewy, to mu daje, a tak to gotuję sama.

Aha, no i w nocy jak się obudzi, to piję wodę mineralną. Czasem w dzien tez dostaję zwłaszcza po zupce mu się chce pić.
 
reklama
Klaudia.....moze groszek albo kukurydze, slyszalam ze dziewczyny daja takie z puszki, ja jeszcze nie probowalam........jest taka zupka z bobovuty z dynia, ta pierwsza zupka, ona jest bez marchwi, Kuba ja bardzo lubi, mozna do niej dodac samego mieska ( sam indyk z Gerbera) i moze wtedy......

a u nas chyba sie nie sprawdzil Misiowy ogrodek......jak daje Kubie cos z nim to od razu ma odruch wymiotny....biedaczek, jeszcze nie zkumalam, bo moze to tez byc od indyka......

aha i mam pytanko, jakie deserki robicie maluchom????bo ja juz nie mam pomyslow!
 
Do góry