Mamy Cycusiowe :)

[Martuska]

Aaa no wlasnie Kate przypomnialas mi , co do soczku to ja mysle, ze one zapychaja ale tak chwilowo tylko. To tak jak u nas, jak sie napijemy herbatki z cytrynka, to przeciez za godzine ja wysikamy. Soczek to ja daje, ale tak, zeby sie pic nauczyl i troche nawodnil No i jeszcze jakies witaminki z tego soku ma. Takie przecierowe sa juz bardziej sycace.

 

[kate332]

Kate to chyba jednak nie glod. No a jak sie Krzys zachowuje? Moze on teskni za Toba i poprostu budzi sie na przytulenie? U mnie Alek jak juz sie obudzi to go biore na rece i on w momencie sie wtula we mnie i zasypia. Nie wiem, moze poprostu chce czuc, ze mama jest blisko? jak jest glodny to wtedy nie zasnie w minucie. Wtedy biore go do lozka i jak sie tylko dossie to zasypia tak jedzac jakies moze 7 minut, poczym wypuszcza cyca i spi dalej.

A z glutenem, jak sie nie boisz to sprobuj

właściwie to u nas podobnie na rękach zaraz zasypia, albo pociamka chwilke i śpi zobaczymy jak będzie dalej

 

[e_mama]

To ja Wam napiszę jak wygląda nasz dzienny rytm karmienia:
- pierwsze nocne karmienie piersią w zależności od pobudki około 3, 4, 5, 6
- drugie karmienie piersią rano- około 8-9
- godz. 11-12 owoce (pół na pół jablko i morele) około 120 gram
- około 14 trzecie karmienie piersią (sen 20-30 minut)
- około 16-17 zupka (marchewka, dynia, ziemniak, brokuły lub kukurydza ostatnie 2 dni pietruszka) tak 120-130gram, potem soczek 150 ml pół na pół z wodą albo jabłkowy albo bobofrut marchewkowo-jabłkowy,
-około 18 chrupek kukurydziany lub dwa
-19 kapiel i o 19:30 ostatnie karmienie piersią
............
W sumie wychodzi nam 4 karmienia piersią
Kaszek nie daję, bo Julia i tak dobrze waży, nie czuję, żeby były jej potrzebne...
Mięsko chyba zacznę w weekend wprowadzać bo jeszcze dziś pietruchę testuję, a zupki z mięsem mam właśnie z pietruszką...

 

[ania.g]

E-mamo - ja wlasne przez to ze Jas sie wybudzal o 2, 3,4 - nigdy nie bylo wiadomo o ktorej wprowadzilam karmienie o 23 (teraz to jest moje mleczko z kaszka). Kolejne karmienie mamy okolo 5-6.

W sumie to rozwazam wprowadzenie na noc butli z kaszka - konsultowalam sie juz z gazelczkiem ;D. Sciaganie w pracy pokarmu jest juz dla mnie uciazliwe i nie zawzsze jest tyle co trzeba. Zostawie dwa karmienia piersia a na noc bede karmic butla z kaszka - tylko czy Jas zrezygnuje z karmienia o 23 dobrowolnie - oto jest pytanie ;D ???

 

[Martuska]

Ja mam plan karmienia do roku cycem, potem chcialaby zaczac podawac normalne krowie mleko jak tylko nic sie nie bedzie dzialo. Nocne karnienia mam nadzieje same sie wykrusza do roku, a jak nie to juz napewno musza jak skoncze karmic 8). Jesli to nie pomoze to wtedy bede chciala jakos je eliminowac

 

[kate332]

ja szczerze powiedziawszy miałam plan karmienia do wiosny (powiedzmy kwiecień) ale po doświadczeniach osttnich dni obawiam sie że potrwa to do matury ??? , chciałam wprowadzic dodatkowy posiłek butelkowy np po kąpaniu wieczorem i efekt jest taki że moje dziecko pluje mieszanką na odległość, nawet tej rannej porcji nie zjada ..... dzisiaj pluł wszystkim oprócz cyca > ??? .... a ja mam juz mniej pokarmu bo po powrocie do pracy troche mi sie zredukowała produkcja i co ja mam zrobić? popsułam pół paczki mleka bo co zrobie to idzie w kanał i tak w kółklo

 

[elfiko]

Kate niech łoś go nakarmi, u Ciebie czuje cycunia i nie chce butli .

 

[kate332]

Kate niech łoś go nakarmi, u Ciebie czuje cycunia i nie chce butli .

moze jutro po kąpieli spróbujemy

 

[elfiko]

ja weronike w ten sposób do butli nauczyłam, tez pic ode mnie nie chciała ale od taty piła.
Tylko Krzś musi być głodny bo inaczej bez szans i Ty nie możesz mu sie pokazywac w tym czasie.

 

[kate332]

dzięki elfiko muszę spróbowac bo inaczej nie rusze się z domu przez następne 18 lat