reklama
kate332
lipcowe mamy'05
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 133
no nie wiem chciałam latem ale teraz w te upały nie mam sumienia bo często krzysiek nie ma apetytu i nie chce np obiadu a cycem nigdy nie pogardzi chociaz przyznam ze mleczka juz chyba mniej jest tak mi sie wydaje zwłaszcza w dzienMartuska pisze:Kate widzę, że karmisz jeszcze na całego : To co kiedy kończysz?
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
To jednak jest nas trochę jeszcze. Wiecie co jak by nie było to fanie, że karmimy :laugh:
Ja pewnei ALkowi dawałabym cyca częściej, ale też nie chcę, żeby cykle mi sie rozregulowały : Jak z tym u was? Szczegolnie te co jeszcze w nocy podkarmiają. Ja jak dostałam jak Alek miał 9 miesięcy tak mam regularnie
Ja pewnei ALkowi dawałabym cyca częściej, ale też nie chcę, żeby cykle mi sie rozregulowały : Jak z tym u was? Szczegolnie te co jeszcze w nocy podkarmiają. Ja jak dostałam jak Alek miał 9 miesięcy tak mam regularnie
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
no a ja melduje ze nie z mojej inicjatywy nasza przygoda z cycusianiem zostala definitywnie zakonczona
ja chcialam tymi nie chcial i koniec nie mialam ja ani moje cyce nic do gadania
czekam na nastene bobo chetne na mleczko
a wam odstawiajacym malce zycze wytrwania i powodzenia !!!!!!!!
ja chcialam tymi nie chcial i koniec nie mialam ja ani moje cyce nic do gadania
czekam na nastene bobo chetne na mleczko
a wam odstawiajacym malce zycze wytrwania i powodzenia !!!!!!!!
reklama
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Ja zakonczylam karmeinei wczoraj. Dzisiaj byl drugi poranek bez cyca. Aluś przyjął to ze spokojem , bez protestwo. Rano wypija troche samego melka z buteli, troche t znaczy 120ml. Moze stopniowo uda mi sie zwiekszyc ta ilość.
Wiecie, ze nei czuje zalu? tak sie balam, ze bede przezywala, ale jakos chyba dlatego, ze nastawialam sie od dawna, ze w urodziny nakarmie go ostatni raz z cycusia, pomoglo zminimalizowac ta teskonotem za karmieneim i dzięki Bogu
Narazie nie odciągałam mleka, nie czuje napiecia w piersiach. Mleko mam na 100% ale nawet nie sprawdzam :
Wiecie, ze nei czuje zalu? tak sie balam, ze bede przezywala, ale jakos chyba dlatego, ze nastawialam sie od dawna, ze w urodziny nakarmie go ostatni raz z cycusia, pomoglo zminimalizowac ta teskonotem za karmieneim i dzięki Bogu
Narazie nie odciągałam mleka, nie czuje napiecia w piersiach. Mleko mam na 100% ale nawet nie sprawdzam :
Podobne tematy
Podziel się: