reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy Butelkowe

ostatnio czytałam, że neonatolodzy polecają niektórym dzieciom picie soczków nawet w 6 tygodniu życia... z tym, że twedy nie jest to sok a lekarstwo np. na zatwardzenia... kiedy dziecko cierpi na zaparcia soczek można podac dużo wcześniej
 
reklama
Asiołku, a ten soczek, to jabłkowy ma być? I czy dotyczy to tez sytuacji, gdy kupa pojawia się rzadko, co dwa, trzy dni? Bo u nas to nie są zatwardzenia, konsystencja jest ok, ale właśnie te długie przerwy męczą moje dziecko.
Wiem, ze jestem monotematyczna, ale naprawdę u nas to coraz większy problem.
 
odpisałąm na lipcowych mamach :-)

dziewczyny piszcie do tego goscia a gazety wyborczej... on naprawde odpowiada w ciągu doby na każde pytanie... i zna sie facet na rzeczy... oczywiscie polecam poczytać archiwum bo pytania tego typu to standard:-)
 
Ja daję Kornelkowi buteleczkę na dobranoc i wiecie ile wczoraj wydoił? 180!!! Trzy razy musiałam biegać do kuchni i mu dorabiać ;)
A w ciągu dnia raz dostaje mieszankę tak około 13-14 i od dwóch dni wypija po 150! Chyba nasze dzieciaczki robią się już całkiem dorosłe ;) :laugh:
 
A ja mojej od dziś daę po 180ml. bo ja oczywiście cierpiąca na słabowidocznośc żle doczytałam i tam nie pisało od 5 miesiąca tylko od 5 kilo i już dawno mogłam jej taką porcję dawac.
Kasiu ja się nie pytłam pediatry tylko zaczęłam dawa jej te obiadki i inne, a moja też wcześniak. Mam nadzieję, że to nic nie szkodzi jej. Kupy robi ładne i nie ma żadnych bólów brzuszka to chyba można co?
 
Asiu dzięki za stronkę do pediatry, a tak wogóle to wspaniała z ciebie dziewczyna, taka pomocna nie tylko tu, ale i tam zauważyłam co wiesz to się zaraz dzielisz tą wiedzą i pomagasz. Naprawdę spoko babka z ciebie, szacuneczek. ;D
 
kaśka k pisze:
Martynka dzisiaj wypija po 160 ml co 4 godzinki może to jakiś przełom bo do wczoraj było 120 co 3 godz.
ale byłoby superaśno :)

Kasia trzymaj sie tego. Moze sobie pomarudzić w miedzyczasie, daj jej wtedy pic najlepiej. Mówie ci 3-4 dni i jej sie ureguluje. My juz tak mamy i za nic na swiecie nie chciałabym tego zmieniac.
 
Maks wciaga na dobe 5 posiłków po ok 170 ml (150 wody + po 5 łyzeczek proszku). Coś tylko od dwóch czy trzech dni rzuca sie podaczas jedzenia i zaczeło mu sie ulewac. Ide w czartek do lekrza i zobaczymy.
 
reklama
Do góry