reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

reklama
witam nową mamę :)

Madzioszkaa ja od miesiąca mieszkam na słonecznym, tak 10 lat na piastowskim mieszkałam ;) tam mieszkają moi rodzice... skoro masz park za oknem to pewnie zawadzkiego albo zachodnia ;)

no mi się też w sumie nic nie chce, ale stwierdziłam, że jak będę tak leżeć to nie zmuszę tego uparciucha, żeby wylazł... także szybko uprzątnęłam z grubsza mieszkanie... potańczyłam trochę na środku pokoju ;) teraz idę zaliczyć łazienkę i będę dalej myśleć co robić... może przejdę się po męża do pracy... bo on już też mówi, że ma dość tego jak na jego widok zamiast "cześć" każdy wydusza z siebie "urodziła??"... trzeba zmobilizować Hanie do wyjścia ;) także chyba poodkurzam, umyję podłogi i może nawet jakieś okno ;) ehh ale dla tych dzieci trzeba się poświęcać ;)

Myyszaaa się zrobiło ?? czy pralka zrobiła ?? ;)
 
Vii - jakbys chciała to ja mam jedno do umycia:-p Tylko czy wolno wykorzystywać ciężarną:>? Nie zgadalaś ani zawadzkiego, ani zachodznia. Ptasia konkretnie za oknem mam I LO, lolalizacja jak znalazł :happy:

Zmuszam sie do wysiłku umysłowego i idzie jak po grudzie.
Wiem co czujesz na te pytania czy urodziła, do mnie dzwonia znajmi i o to pytaja mimo że mam jeszcze dużo czasu. Jacyś poszaleni;-)

Pranie ma to do siebie, że się samo robi;p na szzęście tylko trzeba pralkę poprosić.
 
hehe no tak Madzioszkaa zapomniałam o ptasiej ;) u siebie też mam okna do umycia, bo przeprowadziliśmy się w środku tej cudnej zimy i już nikt okien z zewnątrz nie umył po remontach... także u siebie też ciągle mam coś do zrobienia...

Myyszaaa a auto już naprawione ??

to ja się w środę też zmobilizuje do wyjścia na spacer :) tylko dajcie znać o której i w którą stronę mam się rozbujać ;)

co do pytań to ja już szalu dostaję... czy oni wszyscy myślą, że dziecko się zapowie na konkretny dzień i godzinę ?? strach do kogoś dzwonić, bo jak się wyświetla mój nr, czy męża to już ekscytacja i panika dzika ;)
 
dzięki za przywitanie dziewczyny :) a tak przy okazji pytanie dla bardziej zaawansowanych mam, które już szykują pokoiki. Jakie mebelki kupowaliście? Czy takie typowe dla dzieci, czy zwykłe i w jakich sklepach.
 
Marzena86 my właśnie skończyliśmy remont pokoju dla małej... mebli nie kupowaliśmy nowych... dostały jej się w spadku te co miałam w sowim pokoju mieszkając z rodzicami (jesteśmy świeżo po kupnie mieszkania)kupione kilka lat temu... raczej takie ponadczasowe... jest komoda, dwa słupki z pólkami przez które idzie taka srebrna rura i słupek z lustrem (taka wąska szafa) na ciuszki i niewielki stolik... do tego duży kosz, w którym mała póki co będzie spała... meble są jasne...ale nawet gdybym miała kupić nowe to nie byłyby to takie typowo dziecinne... raczej takie co mogą trochę rosnąć z dzieckiem... a można dobrać fajne dziecinne dodatki i pokój wygląda super :)
 
Witam się i ja;) W szpitalu używałam tak jak Katoryba ich koszul, a byłam tam tydzień. Szkoda swoich, nawet tanich. Pierwsze dwa dni zmieniałam co 3-4 godziny, także trzeba mieć spory zapas...no, ale zależny jak komu leci;) Nasz Filipo wczoraj też dał godzinny koncert życzeń...tak się nażarł, że nie mógł się wypróżnić:/ W ruch poszło wszystko: masaże, ciepłe pieluchy, suszarka, a w końcu smoczek. Jakoś zrobił tego kupala i poszedł spać. Ale jazda była niesamowita, niezapomniana godzina jak dla mnie... Żałowałam, że mały nie w brzuchu...Dzisiaj go werandowałam 10 min., nie wiem czy to nie za mało?? Był grzeczny;) tylko czapy nie lubi zakładać:)

Vii sorry wielkie, ale myślę, że jednak termin z OM się sprawdzi...Ja czekałam tak ja Ty, codziennie wieczorem byłam gotowa na wszystko;)))

Piżamy chyba alles robi, no ale te dosyć drogie...

Niedługo i my na spacerek się wybierzemy, chociaż w szpitalu zalecali werandować dłużej niż normalnie ze względu na tą infekcję i antybiotyki.

Tyle ostatnio piszecie, że trudno mi nadrabiać, uspokójcie się trochę;)))

Beti czkawki w brzuchu to pikuś;) Filip ma ze 3-4 dziennie na żywo;))) Niby dziecku to nie przeszkadza, ale tak mi dziwnie jak czka, a ja nic nie robię. Ponoć pomaga zagrzanie główki, albo cyc. U nas tylko cyc działa...

Dziewczyny ile zjada dziecko w wieku mojego??? Odciągnęłam mu ostatnio 50 ml i nadal był głodny, normalne to???

Katoryba a gdzie idziesz do ortopedy?? My wybierzemy się do Ciacha, chociaż ciotka próbuje coś załatwić w Soli, podobno jednak coś tam jest, ale szczegółów nie znam.

Pozdrawiam dziewczyny;)))
 
Marzena86 - ja planuje kupić komplet z Klupusia, wczesniej wklejałam linka to są mebelki rosnące z maleństwem. Póki nie ma własnego pokoju to wydaje mi się najlepszym wyjściem. Pokoju też chyba nie będę jakoś specjalnie szykować (będzie wolny dopiero jak mała skończy już kilka miesięcy), kupie najwyżej naklejki kolorowe na ścianę i rozjaśnie go jakimś akcentem. Taki jest plan. Czasem warto poszukac czegoś w internecie bo wychodzi tainej niż w sklepach. Wydaje mi się bez sensu kopowac typowo dziecience, które trzeba zmieniać za chwilę, dzieci podobno szybko rosną;)
 
reklama
uff... nie było syrenki na spacerku :) ale za to w domu wycie o cycka. Wlasnie kima na cycu a ja dziubie jak kurka jednym palcem.

vii - tak myslalam, ze 27 nie wiem czemu napisalam 24 - to chyba z niewyspania. To urodzisz u gina na lotnisku ;)

Madzioszka - hehe ja obstawialam Ptasia :) to mowisz, ze to ogolnie cos wisi w powietrzu i to, ze nie kumam bazy nie wynika z niewyspania?

Dziewczyny to spotykamy sie w parku piastowskim? ja zaczynam spacer tak średnio ok 13.
Myszaa - to jak Ty podjedziesz?
U mnie pralka nawet sama nie dala rady sie nastawic :/ nie mowiac juz o zelazku :( od 2 dni czeka... vii - moze jak postoisz przy mojej desce to Hania wylezie? ;P

Marzena86 - witaj :)

emri - na pierwszy raz wystarczy 10min. jutro 15-20 i zwiekszaj co dzien. a maly nie plakal? moj wyl na werandowaniu :/ ale on ciagle wyje wiec w sumie nic dziwnego...
Moj tez czka jak szalony, przynajmniej raz dziennie. szkoda mi go jak tak podskakuje... biedny.
W szpitalu mowili, ze na jeden raz dziecko zjada tyle ml x10 ile ma dni ( w 3 dobie jadl 30ml) takze Twojemu te 50ml to chyba malo.
Tez maslalam o Ciachu.
 
Do góry