pluszaczek
Zaangażowana w BB
Witajcie dziewczyny,
nie dałam rady wcześniej, biegam od Piotrusia do Julki jak nie jedno to drugie ale całe szczęście wszystko z lekka się normuje
Julia Anna urodziła się 10tego o 15:05, jak pisałam zrobili cesarkę bo na ktg zwalniało tętno malutkiej podczas skurczy. Wszystko odbyło się tak szybko że nawet sie dobrze nie zorientowałam co sie dzieje, lekarze byli bardzo mili i troskliwi w szkoku byłam że ich sie tylu zleciało
Julka w końcu zaczęła ładnie przybierać i z jedzeniem też sie trochę normuje ale potrafi jeść dosłownie co godzinkę przez pół godziny
oj znowu woła, no to innym razem pa
nie dałam rady wcześniej, biegam od Piotrusia do Julki jak nie jedno to drugie ale całe szczęście wszystko z lekka się normuje
Julia Anna urodziła się 10tego o 15:05, jak pisałam zrobili cesarkę bo na ktg zwalniało tętno malutkiej podczas skurczy. Wszystko odbyło się tak szybko że nawet sie dobrze nie zorientowałam co sie dzieje, lekarze byli bardzo mili i troskliwi w szkoku byłam że ich sie tylu zleciało
Julka w końcu zaczęła ładnie przybierać i z jedzeniem też sie trochę normuje ale potrafi jeść dosłownie co godzinkę przez pół godziny
oj znowu woła, no to innym razem pa