reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2010

Ja raczej nie pomogę ale jak Kaspi dostał odparzeń podczas upałów to nie pomogły nam żadne kremy tylko wietrzenie pupki i bardzo regularne zmienianie pieluszki ( do dziś nam zostało, czasem nawet co godzinę). Po każdej zmianie kremujemy pupcię baaardzo dokładnie i przeszło.
 
reklama
Aniu 789 - My ostatnio zmagalismy sie ze strasznymi odparzeniami i stosowalismy masc TRIDERM, nalezy smarowac dwa , trzy razy dziennie miejsca odparzone, u nas efekt natychmiastowy :))) cena o ile dobrze pamietam ok. 25zł

Kuna - wielkie dzieki, ja juz maly szok przezywam, ciagle cos ;)

Dziewczyny ktore stosuja Bebilon Pepti, jak wasze dzieciaczki po tym mleczku? Ja juz przechodze wlasnie na Pepti, zobaczymy kiedy poprawa jakas nastapi...

I moje pytanie, do jakiego pediatry :((( ja juz nie wiem... a musze zmienic ...

Ktoras z Was zmagala sie z ''niepokrnym'' brzdacem? Moj Maly od jakiegos tygodnia zrobil sie STRASZLIWYM PLACZKIEM ! caly dzien jest placze,czasem mam wrazenie ze nie placze tylko kiedy spi, je i kiedy jest włączona suszarka... juz nie wiem co robic,. nawet na rekach potrafi plakac... Ja juz oczywiscie z natura Panikary obawiam sie ze Dziecko chce mi cos ''powiedziec'' ze mu cos dolega... a moze to tylko zwykle marudzenie.. dzis nawet roche sie pousmiechal,ale mimo wszytsko placze i jeszcze raz placze...

Zaznacze ze Mały własnie skonczyl 6 tygodni...

I mam tez male pytanie do Megii bo pamietam ze nasze pociechy mniej wiecej w tym samym wieku,wiec stad moje pytanie Kochana do Ciebie :)) jak wyglada u Was dzien? tzn ile Twoj szkrab spi w dzien i jak sypia w nocy? co ile w nocy karmisz ? Moze pamietasz jak to bylo u Was w 6 tyg zycia? :)) wiem ze nie mozna porownywac dzieci do siebie ale mimo wszytsko o tak z czystej ciekawosci ;))
z gory dziekuje :*

mam nadzieje ze Nasz placz to tylko zwykle marudzenie ...

Buziaki:**
 
Witam.
sporo czasu tu nie zaglądałam.Prawie dwa tygodnie meczymy się z katarem i to cała nasz trójka.Najszybciej przeszło Julce a ja jeszcze dziś się mecze.My ogólnie nie chorujemy ale jak nas dopadnie to nie chce puścić.Ostatnio chorowałyśmy wiosną.

co do odparzeń to my stosowałyśmy Bephanten i Julka nie odparzała się.Teraz wystarczy zwykła zasypka.Po sudokremie była jeszcze bardziej odparzona niż przed zastosowaniem.

A chciałam pochwalić się że mój synuś waży już 1700g i jest bardzo ruchliwym człowieczkiem.Ostatnio na KTG nie mogliśmy złapać serduszka ciągle wiercił się przekręcał.Teraz już KTG mam co wizytę.Już nie mogę doczekać się porodu jest mi coraz ciężej tym bardziej że Julka ostatnio szaleje na całego.I czasem pod koniec dnia padam ale jak na nią spojrzę to mogłabym tak cały czas biegać i wygłupiać się z nią.

Somiracle-Ja mogę polecić pediatrę z aldemedu nazywa się Agnieszka Karczewska.Chodzimy do niej od początku i nie mogę narzekać.Ja jestem zadowolona że Ona nie przepisuje bez potrzeby antybiotyków.Moja Julka miała tylko 3 razy antybiotyk jak już było naprawdę źle.Można o wszystko zapytać,zawsze ma czas nie śpieszy się.My jesteśmy z wyboru bardzo zadowoleni.Ale wiadomo ile ludzi tyle opinii.
 
Somiracle mała jest spokojna jak baranek :) (odpukać ;)) już od jakiś 2 tyg śpi mi całą noc, czyli gdzieś po 6 tyg. Kompie ją i je po 20ej, zasypia i śpi do 6-7 rano. Czasem zdaża sie że do 5ej ale to naprawde sporadycznie. A w dzień je co 2,5-3h potem potrafi godzinkę sobie poleżeć i pogadac do siebie, "pobawić się" i jak zaczyna płakać to znak że chce spać, albo poprostu poprzytulać się.Patrycja w ogóle jest spokojnym dzieckiem, aniołek w porównaniu do mojego pierwszego dziecka. mikołaj marudził bardzo często, ale to przez to ze miał problemy z jelitami. Czasem ma jakiś słaby dzień, ale na prawde nie mam na co nażekać ;) Moze Twojego mauszka cos męczy? musisz obserwować malucha, może płacze bo kupki zrobić nie może. czasem dzieci marudzą z tego powodu. A może zmiana mleka tez tak działa na niego. Mikołaj był nie spokojny bo nie mogł przyzwyczaić się do każdego jakie mu dawałam. To powodowało boleści i niepokój. Życze Ci kochana duzo cierpliwości bo wiem co znaczy niespokojny dzidziuś :tak:
 
Meegii a powiedz mi jeszcze ile mniej wiecej Twoja Mała śpi w dzień?
I jak u niej z apetytem ? :) lubi sobie pojesc ? Wy chybaz tego co dobrze pamietam tez jestescie na Bebilonie Pepti :))

Dziekuje za wczesniejsza wiadomosc, ja wlasnie polozylam spac mojego Malca, w nocy budzi sie na jedzonko co 4-5 godz. o tyle dobrze bo niezly z niego żarłok ;)

Buziaki i spokojnej nocy Wszystkim zycze :**
 
Somiracle, Kasper był dzikim żarłokiem!!! Na początku ściągniętego mleka chciał 200ml na raz! Później podobnie ze sztucznym. Musisz uważać aby mały nie pił kiedy ma potrzebę ssania a nie picia ( przy cycu inaczej leci i dziecko ma możliwość poza piciem również tylko possać). To niesamowicie ważne gdyż maleństwo które za dużo zje będzie miało bóle brzuszka. Ja zawsze po jedzonku daję jeszcze smoka aby mały był maksymalnie uspokojony. Kiedy chce już bekać sam wypluwa i jest spokojny.
U mnie Kaspi nie potrafił przespać więcej niż 2,5h jak miał około 1,5 miesiąca. Nie martw się niczym, te dolegliwości miną!!! Synek płacze bo nie rozumie czemu brzusio boli, później dlatego że jest rozbity i należy się mu dużo cierpliwości aby mógł się uspokoić po takich akcjach i spokojnie zasnąć. U takich szkrabów bardzo ważny jest rytm dnia tj. ile brykają i ile śpią. Kiedy dopada kolka lub problem z kupą przestają funkcjonować wg własnego fizjologicznego zegara i zamiast np. pójść spać płaczą. Wszystko się przesuwa przez co brzdąc czuje się wybity z rytmu i najzwyczajniej nie wie co ze sobą zrobić. To tak jakbyś po nieprzespanej nocy miała zacząć normalnie dzień. Chyba nie miałabyś świetnego nastroju?? ;) U Twojego maluszka jest to wystarczający powód aby płakać bądź marudzić. Ze swojej strony dopilnuj stałych pór karmienia, kąpieli i dużo przytulaj bo tak na prawdę więcej nie możesz zrobić:)
Powodzenia, wiem że to mija i Ty również żyj tą myślą!!!! Buziaki kochana!!!!;*

DOBRANOC!:)
 
Ania dziękuję w imieniu Mikołaja :) a przy siostrze pomaga w miarę swoich możliwości :tak:

Somiracle Mała śpi tak ok 6-8 godzin w dzień,czasem 5, zależy ile ma chęci na zabawę ;-) Teraz nadal je co 2,5- 3 (jak dłużej śpi to co 4h) godziny mleka tak ok 150ml i nic się u nas z brzuszkiem nie dzieje.Niestety Z pepti musieliśmy zrezygnować, bo mała go nie tolerowała. Miała kupę koloru zgniłej zieleni z grudkami. A niby mleko dla alergików ;-)Po raz drugi sprawdziło się bebiko :tak:.Żarłoczek z niej był do niedawna ;-) teraz już jest tak że jak nie chce jeść to wypycha smoczek językiem z buzi. Także, nawet jak jej zrobie 150 a chce zjeść 120 to reszte sama zostawi. Zauważyłam, że czasem lubi zjeść mniej a częściej, i tak jej dobrze. Odpukać kolki i wszekie dziwne sprawy omijają nas szerokim łukiem :tak:(oby tak dalej).
Popieram Kune odnośnie stałego rytmu dnia, staraj się żeby przynajmniej o tej samej porze go kompać i kłaść spać, bo wiem że z tym jedzeniem jest różnie. Dziecko czasem dłużej czasem krócej śpi. A ja nie jestem zwolenniczką budzenia dziecka na jedzenie. Skoro sie nie budzi tzn ze jeszcze nie jest głodne :) moja mała całkiem nieżle się chowa ale kompie ją o tej samej godzinie, je i idzie spać ;)
 
Dzień dobry!!

Meegii wszystkiego najlepszego przekaż Synkowi!! :) Spóźnione, ale prosto z serduszka!!:*

Somiracle sama przeszłaś na pepti czy lekarz Tobie kazał?
Dlaczego chcesz zmienić pania dr?
Z tego co pamiętam, to jej Synka nie pokazałaś, pojechałaś sama do niej, a przecież lekarz musi dziecko obejrzec... Nie mniej jej za złe, że się w szpitalu znaleźliście... Ta kupka, która ze soba miałaś na moje oko była piękna...!!
Co do dr Karczewskiej, którą poleca Oleńka...
Byłam u niej jak po porodzie chorowałam, dali mnie do niej, bo to pediatra, a ja karmiłam piersia... ble ble ble :)
Powiedziała, że nic mi nie jest...
Po kilku dniach trafiłam do innego lekarza, który przeraził się stanem moich oskrzeli i płuc, pytanie pierwsze jakie lekarz mi zadał, to kto pania leczyl?!
Miałam zapalenie płuc, przenoszone zapalenie oskrzeli, nabawiłam się astmy oskrzelowej! Także ja tej dr nie polecam! Owszem, miła, pogadała... Ale to nie to się liczy...
Zmiany w zachowaniu dziecka są bardzo czesto...
Poczytaj sobie o skokach rozwojowych!!
skoki rozwojowe powodujace stres u dziecka (wykres) : Wychowanie dziecka - pogaduchy tutaj masz wykresy w tygodniach... Przejrzyj... Tydzień w t czy w tą może się zmieniać...
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
Każde dziecko ma gorsze dni!!
Nie martw się, wszystko na pewno jest w porządku!
Wiem i rozumiem, że się martwisz, ale proszę nie wyszukuj na siłę chorób...
Tulę i całuję mocno!!:*

Meegii my też Adasia staramy sie kąpać zawsze o tej samej godzinie :)
Dziecko ma ustalony plan dnia i jest o wiele spokojniejsze :))

Aniu nam na odparzenia pomógl linomag z tlenkiem cynku! To inny od zwykłego linomagu :) a profilaktycznie używamy perfecta baby krem przeciw odparzeniom :)

Asiek co u Ciebie? :) Rozpakowałaś juz się??:)

Sylwia jak tam? :)

Adaś ma drzemkę, tydzień na spacerku z nim nie byłam, bo albo ja, albo Adaś źle się czuliśmy, ale dziś jest super i pogoda i samopoczucie, wiec pójdziemy się przejść!! W końcu mama z synkiem, a nie babcia z wnukiem ;))
 
reklama
Meegii - baaardzo Ci dziekuje za wszystkie informacje.
ja mojego malucha rownież kapie codziennie o tej samj porze juz od samego poczatku sie staralam to wprowadzac a teraz to juz normalne - kapiel zawsze ok.20:00 :))

Emilko - oczywiscie ze bylamn u niej z Synkiem ! :) zobaczyla Malucha i niby wszytsko ok, ogolnie Pani doktor tylko kiwa glowa i przytakuje a ja sie produkuje, i sama musze szukac diagnozy w ksiazkach i domyslac sie co to moze byc, ja nie wyszukuje chorob ! - ja sie staram pomoc dziecku , a skoro po wizycie u innego Lekarza ktory od razu stwierdzil ze to alergia pokarmowa , powiedzial ze objawy baaaardzo jasno na to wskazuja, ( nawet farmaceuta w aptece byl zdziwiony ze nie postawiono wczesniej takiej diagnozy i sam polecil natychmiastowa zmiane lekarza ) wnioskuje ze Pani doktor albo malo kompetentna albo za duzo pacjentow ma i po prostu sie nie chce wlozyc troche serca w prace.. nie wiem, z reszta teraz to nie istotne, po zmianie mleka widze znaczna poprawe choc jeszcze nawet tydzien nie minal - skora Synka pomalutku wraca do normy i jest o wiele spokojniejszy juz tyle nie placze, usmiecha sie i wesolo stara sie mowic :" auuu" " eeeuu " itd :))))))))))))) a Bidulek plakal nieustannie przez dwa tygodnie ! i owszem zgadzam sie ze kazde dziecko ma gorsze dni , ale nie dwa tygodnie placzu NON STOP :)))
Teraz pozostal nam tylko wieczorny placz :) a'la kolkowy ;)) ale to pryszcz w porownaniu z poprzednimi napadami :)

Pocieszam sie ze jeszcze ponad miesiac i moze zupelnie wszelkie dolegliwosci mina i moje Szczescie w koncu poczuje ulge i bedzie sie moglo juz tylko szeroko usmiechacc do mamuski :))))

BUZIAKI KOCHANE I DZIEKUJE ZA WSZYTSKO :***
 
Do góry