reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2010

Witajcie,
nie miałam internetu blisko 2 tygodnie ;/

Meegii my też zakatarzeni ;/ ale u nas frida, sam jej widok wywołuje straszny krzyk :( mam dość tego karatku :(
Kuzynka kiedyś na Allegro kupiła fridę do odkurzacza, odkurzać wyciąga smarki, rewelacja urządzenie, koszt ok 50 zł, kupiła to od Pana w ZG, szukałam go, ale wyniósł się gdzieś, niewiadomo gdzie...
Ząbki idą :) Mamy u góry jedyneczki, dwójeczkę, idą trójeczki jeszcze. Pani doktor w zeszłym tygodniu przerażona była dziąsełkami Adasia! Na szczęście już trochę lepiej się czuje, ząbki nie przeszkadzają tak bardzo ;)

Aniu gratuluję!! :) Ja też już mama usłyszałam i popłakałam się ;p jak zwykle zresztą :) piękna chwila... :) Baba, tata, da też już jest :)

Joanka witaj :)
Cieszę się, że kolejna mama do nas dołączyła :)
Czas leci jak szalony, więc jeszcze trochę i bedziesz tulić Maciusia ;D

Asiek jak tam? :) Czekamy na wieści!!:)

Frotka przerazilo mnie to jak usłyszałam w ddtvn ;/ my na szczęscie Devikap używamy :)

Noooo Kacperek w końcu nas zaszczyciłaś obecnością swą ;)

Dziewczyny dzieciate i brzuszate jak pogoda się poprawi, to na spacerek może w końcu się wybierzemy?? :) Póki co to tylko Sylwia i Kuna były aktywne!! A gdzie reszta?? ;))

Sylwia czy u Ciebie wszystko ok?


A u nas poza przeziębieniem i ząbkami jest raczkowanie na całego ;D
Na początku Adaś raczkował jak raczek :) do tyłu :) później czołgał się do przodu, a teraz śmiga jak odrzutowiec ;D nie idzie nadążyć za nim :) wyrzuca z szuflad wszystko co może, wchodzi w każdy zakamarek, cudowny jest :)

Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie :)
 
reklama
:) hej babeczki!!

Jestem, ale jakoś bez weny, dolegliwości 9 miesiąca męczą:( dla mnie to nowość i takie nienaturalne, trochę ubezwłasnowolniona się czuję, no ale już końcówka;) Od ponad tygodnia mam już bolesne skurcze, wczoraj jak mnie złapało z krzyża to nieźle się przestraszyłam. Za tydzień w pt. kwalifikacja do porodu w wodzie, bo na taki się zdecydowałam. Dzisiaj odebrałam wyniki posiewu, paciorkowca brak:-D więc mam nadzieję, że nie będzie przeciwskazań.
BTW - sale do porodu rodzinnego 150 zł, nie zapisujesz się wcześniej, jak jest któraś wolna, to korzystasz:) Rooming 1-osobowy po sn 250 zł, po cc 300.

W domu żyliśmy ostatnio przedszkolem Oli, bo od 1 września chodzi, dopiero od 3 dni nie płacze, więc teoria o krytycznych 2 tygodniach w naszym przypadku się sprawdza. Na razie zabieram ją przed leżakowaniem, ale w przyszłym tygodniu chyba już spróbujemy zostać dłużej. Było trochę wpadek pt. siku do majtek, ale i z tym coraz lepiej. Ciągniemy też rehabilitację i póki daje radę staramy się codziennie jeździć do Promyka. Wirówka, ćwiczenia + buty i trochę już jest efektów.

Ja na spotkanie chętnie... do 13 bez Olki, tylko z brzuszkiem, po 17 z Olą:) a jak nie ma pogody to sale zabaw zawsze zostają:) Dzisiaj też się chyba wybierzemy do Arka jak Olka wstanie.

Ale te Wasze dzieci rozgadane! Moja Olka tata zaczęła gdzieś tak 10-11 miesięcy dopiero, szkoda, że nie zapisywałam:) ale nie wydaje mi się, żeby wcześniej... gratuluję więc bystrzachów i wzruszeń.

Emilka fajnie, że jesteś po przerwie, meegi też:) I dzień dobry Joanno!!

frotka - co u Ciebie?? slyszałam wcześniej o tej aferze, ale dla Olki mam Devikap, a dla małej to samo, albo VitaD kupię.

Pozdrówki dla wszystkich mamusiek i brzuszków!! Szczególnie dla asiek1000, żeby nie musiała już za długo czekać!! Asiek - powodzenia!!
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny !
100 lat mnie tu nie bylo, oczywiscie z braku czasu :(((
Przerabiamy z moim Szkrabem praktycznie kazde z mozliwych dolegliwosci niemowlecych :((
plesniawki ,szpital - biegunka , kolki , problemy z gazami itd itd :)) ale dajemy rade...

AHA ! Mam pytanko,czy ktorejs z Was dzieciaczek ma skaze bialkowa?
Poniewaz podejrzewam to u mojego Szkrabia,a sadze tak poniewaz ma nastepujace objawy :
- pojawiajace sie od czasu do czasu smuzki krwi w kupce
- kolki
- gazy
- atopowe zapalenie ( pokazywalismy pediatrze jednak jak zwykle sprawa zostala zbagatelizowana - z reszta tak samo jak przy biegunce - po czym wyladowalismy w szpitalu ...

takze mysle ze Mały ma skaze bialkowa... co wtedy sie robi? oczywiscie wiem ze konieczna jest jak najszybsza zmiana mleka,teraz jestesmy na Bebilonie 1 , czy wobec moich obaw i najprawdopodoniej skazy - podawac mozna Bebilon Pepti?

bede bardzo wdzieczna za wszelkie informacje, na domiar zlego zostawilam ladowarke tel w moim rodzinnym miescie i zero kontaktu z otoczeniem,totez chcialam od razu przeprosci szczegolnie Moja Kochana Emilke :** - odezwe sie jak tylko odbiore ladowarke :)

aaa i witam nowa Mamusie ;-)

ahh i na koniec My dzisiaj po pierwszej szczepionce - dzielnego mam tego Szkraba - spisał sie na medal - wieczorkiem troszke jakby stan podgoraczkowy , ale juz poszedl kimac :)

Buziaki :*
 
Somiracle co do skazy białkowej to Ci nie pomoge;((
Wiem, że mój brat miał, ale to było wieki temu.....

Laura poznała smaczek otwierania i zamykania szafeczek:D:D
Piesek się przyzwyczaił, zaakceptował;)
Jak Laura płacze w łóżeczku to nie ucieka-idzie koło łóżeczka i opera się łapciami za szczebelki, i zagląda;)
Pozwala Niuni ciągać się za kłaczki, zęby, próbują z językiem ale im nie wychodzi :D:D:D
A jak ostatnio zostawiłam psa na dworze, bo mi uciekł to Laura płakała aż się zdziwiłam;)))
A jak tam Somiracle Twoja psinka?

Ziiimnoo;(( Chyba i w tym roku czeka nas sroga zima:D
Pozdrawiamy cieplutko;)
 
Tylko nic nie piszcie o srogiej zimie... brrrr.... ile można:( ja zamawiam -5, skrzypiący śnieg i bez wiatru:) a i tak już marzę o wiośnie...

ze skazą doświadczeń nie mamy, ale może trzeba zmienić pediatrę, który nie dość, że przejmie się problemem to receptę na mleko wystawi.

Joanka a jak Twoja forma w 8 miesiącu??
 
Ja też niecierpie zimy :-/ Słyszałam, że w tym roku ma byc już w listopadzie...

Sylwia - dziekuję, że pytasz :-) Czuję się bardzo dobrze. Mam niezaduży brzuszek, więc również nie mam problemów z poruszaniem się. Narazie zaznałam samych uroków ciąży i mam nadzieję, że zostanie tak do końca :-)
 
Cześć Joanka!:)
I w ogóle cześć dziewczyny!
Ja jak zwykle na chwilę;-)
Pogoda za oknem okropna ale obstawiam, że zima będzie łagodna... Ostatnia wymroziła za 10 lat :D
Szkoda, że tak wietrznie i zimno bo na spacer ciężej się wybrać. W sensie na taki długi jak to z Emilką praktykowałyśmy.
Do tego dojdzie, że Kaspi uwziął się na noszenie na rączkach. Wszędzie chce iść razem. Nawet TV lubi razem oglądać:p
U nas zęby w drodze, łapki non stop w buźce, ślina wszędzie! Na ciuchach moich i małego, na meblach i dosłownie wszędzie:p
Siedzimy bez problemu, na brzuszku dupka w górze i pełzanie w sumie to do tyłu:D
Ciągle mamy problem z gazami.
Zakończyliśmy terapię antybiotykową bo w szpitalu załapaliśmy pałeczki zapalenia płuc:( Gady bez sensu nas przetrzymali podczas badań diagnostycznych.

Aniu, Może to dziwne ale Kasperek od jakiegoś czasu bełkota swoje monologi pt. mamammamama gegegege ttetete uuma itp.:p
Dziś nauczył się dawać buzi mamusi z czego jestem niezmiernie dumna:D
Znów mamy problem z mlekiem, chyba zębolki męczą:(
Noce zarwane, ale wiecie co?? Sto razy bardziej podoba mi się teraz niż kiedyś kiedy mieliśmy wolne noce a za dnia kolki:D
A i dodam, że zajadamy już miecho- Kaspi wsuwa na raz duży słoik obiadowy:D:D:D:D

Dobrze jest:p

Sylwia, jak ten czas leci! Nie mogę się doczekać, ciekawe czy ten termin 10.10.10 sprawdzi się :) Trzymam kciuki! Mnie w 9 miesiącu często nawiedzały bóle krzyżowe. Nie wiedziałam, że później wrócą ze zwielokrotnioną siłą:D

Somiracle kochana, Ty się tak nie przejmuj synusiem, wpierw pójdź na konsultację do innego pediatry a później zastanów się nad zmianą pediatry. Bebilonu Pepti możesz spokojnie spróbować, nie jest na receptę a służy profilaktyce wykrywania alergii. W przypadku skazy białkowej stosuje inne jeszcze preparaty mlekozastępcze. Jeśli chodzi o te krwawe kupki to może rzeczywiście mały ma wrażliwy układ pokarmowy?? Nie bój się dawać rurek, one nie uzależniają, a jeśli zadbasz o nawilżanie oliwką i delikatność przy zabiegu to na pewno nic się nie stanie:)

Lecę spać!!!! Dobranoc!


PS: Emilka! Ciotko kochana, przepraszam, że prawie sie nie odzywam ale na prawdę ostatnio nie mam czasu żeby nawet z klopa skorzystać;)
 
reklama
Dziewczyny znacie coś dobrego zapobiegającego odparzeniom?
W lipcu Laura nam się odparzyła, przesypiała całe noce spała ponad 12h, a że było gorąco to się odparzyła ;((
Smarowałam ją najpierw kremem na odparzenia hipp'a, później sudokremem.
I chyba za długo smarowałam ja tym sudokremem, bo teraz jak tylko go odstawie Niunia się cały czas odparza;((((
I nie ważne czy używamy mąki ziemniaczanej, zasypki czy linomagu......
Właściwie Niunia się nie skarży na odparzenia ale napewno się z tym męczy.
Z góry dziękuję za porady ;))

A i próbowałam nawet z innymi pampersami też nie pomaga;/
 
Ostatnia edycja:
Do góry