reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Dzień dobry wszystkim mamusiom.

Ja dopiero się rozkręcam,bo wstalismy z lekkim opóźnieniem czyli przed 9.Jeszcze nie jedlismy śniadania.:szok::szok:
Ja już chyba wspominałam,że mój maluch zapisany był do żłobka i się dostał,ale na moje szczęście udało mi się przepisać go do przedszkola i teraz jestem bardziej zadowolona.:tak::tak:
Z jednego się cieszę z innego martwię.Wczoraj byliśmy na USG i lekarz stwierdził u małego wodonerczowo zmienioną nerke.Po tej wiadomości jakoś trudno mi się pozbierać.Ale już jestesmy umówieni na wizytę do urologa dziecięcego:-:)-:)-(
 
reklama
Wczoraj byliśmy na USG i lekarz stwierdził u małego wodonerczowo zmienioną nerke.Po tej wiadomości jakoś trudno mi się pozbierać.Ale już jestesmy umówieni na wizytę do urologa dziecięcego:-:)-:)-(
Uuuu nie brzmi to ciekawie :-(. Oby urolog okazał sie dobrym specjalistą i zaradził szybko. Ja to bym każdy ból dziecka przejęła na siebie by dziecko nie cierpiało....żal patrzeć nawet jak bobas męczy sie z katarem:-(
 
Ika no to rzeczywiscie grozna sytuacja, ale ja lubie burze, wprost uwielbiam to powietrze i cieply deszczyk w lato :-) Mojemu szwagrowi rok temu piorun po instalacji poszedl i swiezo po remoncie poszly wszystkie kable i instalacje i kompa spaliło.... i musial znowu wymieniac kable i kuc sciany :/

Atra to ja trzymam kciuki zeby sie wszystko sdzybko wyjaśniło i zdrowka dużo

Wlasnie wlaczylam "świat według dziecka" czyli Superniania dla starszych, moze cos sie naucze.... na mojego 8-latka
 
Uuuu nie brzmi to ciekawie :-(. Oby urolog okazał sie dobrym specjalistą i zaradził szybko. Ja to bym każdy ból dziecka przejęła na siebie by dziecko nie cierpiało....żal patrzeć nawet jak bobas męczy sie z katarem:-(

Ja też najdrobniejszy ból wzięłabym na siebie gdybym tylko mogła.Ale w przypadku wodonercza wszystko odbywa się bezobjawowo.Dzisiaj dowiedziałam się od rodzinnej,że już nawet na USG jak byłam w ciąży,ginekolog mógł to wybadać-ale nie wybadał.A o specjaliście do którego jedziemy niewiele wiem,okaże się dopiero po wizycie.Czytałam troche opinii na jego temat,ale jak zwykle zdania są podzielone.
 
witam, ja jestem tu nowa i trafiłam na wątek mam 2i 3 latków. Moja Ewela za kilka dni skończy 2 lata, więc chyba mogę się tu dopisać, a 10 maja miał się urodzić Krzyś, ale jak na razie to nie bardzo mu się spieszy. Pozdrawiam wszystkie mamy.
 
witam, ja jestem tu nowa i trafiłam na wątek mam 2i 3 latków. Moja Ewela za kilka dni skończy 2 lata, więc chyba mogę się tu dopisać, a 10 maja miał się urodzić Krzyś, ale jak na razie to nie bardzo mu się spieszy. Pozdrawiam wszystkie mamy.
cześć,zapraszamy:-D

a umnie ciemno,ulewa i grzmi:szok:ledwo zdążyłam a i tak zmokłam:sorry2:
 
Opisze wam historyjkę jaka ostatnio miała miejsce żebyście mniej więcej wiedziały jaki jest mój Adaś. Otóż z reguły zwraca się on do nas tonem rozkazującyn. Np. "powoź mnie na jowejku!" a ostatnio wpychał się mojemu tacie na fotel i mówi do niego (łagodnym głosikiem: "pziesiuń się dziadku". My w szoku. M mówi do niego: "Adasiu, jak Ty ładnie mówisz" a na to Adaś: "NIe mówię ładnie. Mówię brzydko. Dupa, dupa, dupa" :-D:-D:-D
No i to właśnie cały Adaś. Oczywiście próbowaliśmy sie z tego nie roześmiać ale ciężko było!
Popłakałam się ze smiechu :-D:-D:-D:-D

witam, ja jestem tu nowa i trafiłam na wątek mam 2i 3 latków. Moja Ewela za kilka dni skończy 2 lata, więc chyba mogę się tu dopisać, a 10 maja miał się urodzić Krzyś, ale jak na razie to nie bardzo mu się spieszy. Pozdrawiam wszystkie mamy.
Witamy, pozdrawiamy, zapraszamy :-):tak:

Zosia właśnie utulona w łóżeczku...boję się jednak, że przy tym poziomie huku to nie za wiele pośpi :-(. Już widzę reakcję męża na dziurę jaką zrobili "fachowcy" w kuchni. Jest deko większa niż powiedzieli...ojj już im współczuję.
Heh... Współczuję tej dziury :dry:

U nas się zachmurzyło i pewnie spadnie deszcz :sorry2: Bleee :baffled:
 
reklama
Do góry