reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
dzien doberek kobietki:)

............czy mnie jeszcze pamiętacie????

Sorki ale odkąd wróciłam do pracy moje zycie stało się nieco zwariowane a iproblemów nei brakuje zatem nazbierało się troszkę zaległosci .....nawet nie próbuję nadrabiac bo i mi ise nie uda............
wiecznie jakies wyjazdy jak nie do rodzinki to z dzieciakami na łono natury by pobiegały zwłaszcza to starsze heheeh......
Zuzka wyrosła na niezł a pannicę skonczyła 10 miesiący...Fif jakos wydoroslał tez oststnimi czasy......pomyslałabym sielanka.....nic mylnego dobrze ze dzieciaki zdrowe a reszta............wali sie na łeb........i jeszcze moje kolezanka walczy o życie ale chyba przegrywa walke z rakiem ...a ja nwet nie mam siły jej odwiedzic..........boję sie ze się rozkleję....

Wszytskim wybierającym sie na urlopy zycze dużo słoneczka :)

postaram się wpadac w miarę systematycznie sorki ze tak wpadąłm i zanudzam ale jakos mi sie ciezkawo zrobiło..

buziaki:)
 
Cześć koffane babeczki :)
Cześć Izoldzia rosną te pociechy po dzieciach widać jak czas leci a człowiek się starzeje :) najważniejsze ze zdrowe bo u mnie chorób ciag dalszy wczoraj Stasia dopadły wymioty potem jak ustały to zaczła się biegunka i gorączka zastosowałam smekte i jakos w nocy przespalismy ale z goraczka niestety od rana wojujemy bo rano zrobił ok 4 kup strasznie wodnistych wiec znow smekta siłą a teraz chodze za nim i sztrzykawka dokarmiam woda i jutro znów przechodnia mam nadzieję ze nie bede musiała jechac na pogotowie wierzcie mi kochane mam dosc czsami mysle ze chyba ktos nas urzekł ze nie mozemy wyjsc z tych chorób....jedyny plus to niemysle o sobie:)
Trzymajcie sie kochane i trzymcie kciuki za te moje dzieci ach.....
Izoldzia a moze warto sie przełamac i isc na chwilke do kolezanki wszystko zalezy na jakiej stopie kolezenskiej bylyscie bo jak zzyte to napewno czeka a opuscic w takiej chwili to.....wiesz przeciez ona nie zaraza a nadal jest ta sama osoba co kiedys i chodzby spotkac sie po to tylko by poplakac pogadac o pierdolkach....Broń Boze nie zmuszam lub cos takiego ty sama musisz podjac decyzje i na pewno nie jest lekko.....
No nic milej niedzielki moja niestety taka nie bedzie ale oby nie byla gorsza.........
 
Wpadłam życzyc miłej niedzieli kochane.
Gwioleta trzymam kciuki żebyscie z tych chorób wyszły.
Aga nie przeszkadza Ci kolczyk????

I wiecej grzechów nie pamietam...
 
gwioleta my przechodzilismy to jakies 2-3 tyg temu Filip zniósł spoko ale Zuzkę dopadła taka goraczka ze masakra na szczescie Zuzia zwymiotowała tylko 3 razy.......Z filkiem było gorzej cała niedziela i cała noc.........pani doktor kazała podacmu pół aviomarinu i przeszło mu ale skierowanie do szpitala mielsimy wypisane...tak samo dla Zuzi leżąlo w pogotowiu na szczesie obyło sie bez szpitala...Czego i Tobie zycze oraz szybkiego powrotu do zdrówka ........
 
trysiu, bodzinko nie przeszkadza mi kolczyk, mialam juz kolczyk przed porodem 2 lata ale na porodowce musialam wyjac, a potem bylo juz za pozno zeby go wlozyc bo jezyk zarasta sie najszybciej, potem nie mialam czasu na zrobienie od nowa a teraz jak widac juz jest na nowo :-) :rofl2:

Izoldzia pewnie ze pamietamy cie kochana, ja bym na twoim miejscu poszla do kolezanki, pewnie teraz cie potrzebuje bardziej niz kiedykolwiek.

gwioleta duuuzo zrowdka dla Stasia i zeby juz te choroby poszly od was precz ...
a teraz niestety jelitowka panuje ... mam nadzieje ze nas ominie ehhh...
jutro spotykam sie z przyjaciolka ktora przyleciala do polski z angli, ehhh wszystkie przyjaciolki sie poulatnialy jakos ... :eek::eek::eek:
 
hej,
napisałam cholernie dlugiego posta i mi go wsysnęło...chyba nie powinnam takowych pisać...:eek:
Więc pozdrowionka dla wszsystkich ślę i znikam dalej pracować..
Buziaczki
 
aga dobrze doczytałam kolczyk w języku???? kurcze tez mi sie chce czegos takiego ale moj mężus powiedział ze jestem swirnieta heheheh:):)

dzięki za wsparcie i rady .....ale nie moge się przemóc by pójsc do niej boję się ze rozkleję sie przy niej .....a zdrugiej strony bardzo chcę ........
 
reklama
izoldzia dobrze doczytalas :-)
kolczyk w jezyku :-) juz po raz drugi zwitał do mej paszczy :-) za pierwszym razem moj J sam dal mi na to pieniadze a teraz sama poszlam zrobic poprawke on nie protestuje ;P
ale jeszcze tatuaz mi sie marzy ;-D
 
Do góry