Witam się i Ja z samego rana, dzisiaj w Sekretariacie na Zastępstwie, więc mam dostęp do internetu.
@ nadal nie ma, napsiałam R. żeby dzisiaj kupił test i po pracy będę go robić, bo nie wytzrymam do jutra rana... A myślę, ze jeśli jestem, to już obojętnie czy robię rano czy nie.... Powiem Wam, że jestem załamana... To już szósty dzień - no chyba, ze ja źle licze - ostatnią @ miałam 4 grudnia - to był pierwszy dzień, cykl mam 28 dni, może wy policzycie ;-)
Ja póki co nie chciałam drugiego dziecka, od lutego idę do szkoły a w pracy mam umowę na zastepstwo do 30.09.09 i nie wiem czy ta dziewczyna wróci czy nie, jesli nawet nie to boję się, ze mi umowy nie przedłużą... Poza tym mamy problemy finansowe, u R. krucho z praca i choć rozmawialismy o tym, zeby wyjechał za granicę to z Oskarem i będa w ciąży będzie mi nie łatwo - praca, żłobek.... Sama nie wiem co to będzie. Płakac w sumie nie będę, bo dziecko to szczęście, ale zmartwień będe miała co nie miara....
Dziękuję za zyczenia zdrowego dzidziusia, jesli coś się tam tworzy to też mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku....
Gwioleta a moze to angina ? Oskarowi przez parwie tyfdzień przy anginie nie spadał temperatura poniżej 37,6 a dochodziła nawet do 40 stopni.... Mam nadzieję, że Staś szybciutko wyzdrowieje.
Izoldzia no to poleniuchowaliście troszkę :-) A teraz czas wracac do rzeczywistości :-)
Olka22 dobrze, ze dziewczynki się tak rozumieją, u mnie spała przyjaciółka z soboty na niedzielę i była z córka - starszą o 3 msc. od Ozika i były wiecznie kłótnie. A jak Oskar usłyszał, ze Iga przyjedzie to stwierdził "O jej! Ona bedzie się bawić moim motorkiem, schowamy go ?".