reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

reklama
Anek no bo tu akurat trzymam sie kalendarza:-D:-D:-D dalam mu chclebek jak skonczyl 10 m-cy...poza tym ja mam jakis paraliz przed podawaniem wiekszych kawalkow w obawie przed zadlawieniem (moj brat na moich oczach malo nie udlawil sie lizakiem niewiele brakowalo a by sie udusil:-:)-:)-() Milenka tez mi sie raz tak zadlawila herbatnikiem:-:)-:)-:)-( ale dzis zjadl cala mala kromeczke chleba...on ma taki apetyt ze nie wyrabiam kiedy bym mu nie przystawila cos do dzioba to wszystko wciaga:-D:-D:-D a jak widzi ze ktos cos je to przychodzi wczolguje sie na kolana lub wstaje przy stole wyciaga faje (czyt. smoczka) i przyciaga sobie do buzi:-D:-D:-D ubaw po pachy:-D:-D:-D ja Milence dawalam zupki z kasza jaglana uwielbiala je a Piotrkowi jeszcze nie dawalam musze kupic i sprobowac nie mam czasu tak eksperymentowac w kuchni robie to co mam pod nosem szybko Milena nie chce sie sama bawic tylko ciagle musze przy niej siedziec:baffled::baffled::baffled: chyba sprobuje kasze manne na mleku dac bo nie wyrabiam z kaszkami 1 opakowanie na 3 dni starcza zaledwie:-:)-:)-( siostre scignelam wczoraj do rossmana bo fajna promocja na kaszki 3 w cenie 2 wiec sie oplaca...
 
hej hej

Rena rzeczywiscie Piotrus duzy chlopczyk, ale wysoki bedzie wiec luzz
Olaf ma 83 cm 10.5 kg hihi
ale moi chlopcy drobni sa
pewnie po mamie, bo ja bylam b chuda i niejadek
dopiero po slubie nabralam ksztaltow hihi
a obecnie wciagam wszystko, uwielbiam jesc hihihii

u nas kacowo
poszalelismy u znajomych,wrocilismy taxowka o 3

super bo od pt jest moja mama
wiec wczoraj pol dnia sobie jezdzilismy po sklepach z adasiem, bez dzieci
a wieczorem zostawilismy olafa z babcia
a z leonkiem pojechalismy do znajomych na impreze
tam jest rowiesnica Leona wiec niemozliwoscia bylo , by zostal w domu
super sie razem bawia
no i wrocilismy sami poniewaz Leonek bardzo chcial na noc u zuzi zostac hehe szczesliwy, bo pierwszy raz
wiec dzis od rana znow mamy jedno dziecko na razie

Adam pojechal z moja mama na grzyby
a ja sie lenie...
 
Magda no to widze ze i ty teraz korzystasz nie ma to jak mamuski które moga zajac sie na chwile dzieckiem mi to czasem trzeba takiej odskoczni od dzieci zeby naładowac bateryjki heeeeeeee impreza napewno udana bo kto wraca o 3 rano to muiało byc super :) sama wybralabym sie na impreze gdzie taka wieczorna juz dawno nie drinkowałam :) heeeeeee

Rena no wiesz moje dziecko podało sie do tatusia długie i chude jak patyczak wiec okrągłości po mamuisi nie odziedziczyl wiec spoko a lenka to jak narazie tez gruba nie jest choc podobna do mnie :)

Anek no ja tak wiesz mysle ze mi wystarczy dwoje ale tez nie zarzekam sie bo jak bedzie to bedzie nie wyrzuce heeeee a tak wogóle to własnie wczoraj mój maz mi powiedział ze moze bysmy mieli trzecie dziecko az mnie zatkało jak mi to powiedzial chyba go pogielo mu powiedzialam heeeeeeeeeee

Lidka a ty gdzie kobieto przepadlas przeciez jeszcze nie pracujesz dzieci w przedszkolu a ty nic na BB nie klikasz ?
 
Kochaneczka ty jestes z glogowa? adam dzis przywiozl koszyk grzybow z waszych lasow
chyba ze pomylilam twoja miejscowosc hmm

Iwcik to sa tacy znajomi, z ktorymi mozna do rana imprezowac
gdyby nie mysl nastepnego dnia czyt. dzieci to pewnie poszlibysmy na calosc
no i Adas zasnal jak zwykle przy stole hehehhe

Leonek dopiero po obiedzie wrocil, i to z placzem, hehe cygan maly
a potem na podworko wyszedl i adam szukal go po sasiadach , bo do nowego kolegi poszedl sie bawic hehe

nie lubie niedzielnych wieczorow.....
ale pociesza mnie mysl za moment znow nastapi piatek
czas mija nieublagalnie

dziewczyny to kiedy przyjedziecie? wtorek? sroda? i ktore sa chetne?

w tym tygodniu zapowiadaja ladna pogode
jutro 21 st
jupi!!

a my wczoraj wieczorem wlaczylismy na chwile ogrzewanie pierwszy raz
ale nie ma juz potrzeby....

Lidka no wlasnie ??? co z Toba??

Iwcik to mezowi sie zachcialo dzidziusia?? hihi no kto wie co nam jeszcze pisane....

bedziecie miec teraz dwa domy wiec dzieci gromadke pomiescicie hehe tylko dzialac!
 
hej dziewczęta
odzywam sie.

Byłam na zakupach. Body na chrzest dla niuni kupione, sukienka dla mnie tez. Pooglądałam kombinezony dla małej.... i chyba na allegro znów poszukam. Ceny w sklepach straszne a w sumie nic ladnego nie ma. I nie rozumiem dlaczego sukienka dla niuni kosztuje tyle co dla mnie??? Wariactwo jakieś.

Byłam wczoraj na parapetówce, wypilam kieliszek wina :) pyszne bylo. I poza tym nic nowego.

Kiedy kolejne spotkanie???
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny,
ja Was poczytałam ale czasu żeby odpisać nie było. W piątek bylismy u moich rodziców - bratowa stawiała za znalezienie pracy ;) Wczoraj posiedzielismy u nas ze znajomymi do 2 w nocy, na szczęście dzisiaj pospałam. I znowu powtórka z rozrywki - do moich rodziców przyjechał niespodziewanie mój kuzyn z Poznania więc wpadli i całe popołudnie znowu procentowo... Kuzyn jedzie dopiero we wtorek więc jutro my do nich wpadniemy. Niedawno pojechali, wrzuciłam gary do zmywarki, Michał śpi, m przysypia na kanapie a ja postanowiłam odpisać.

Fajnie że spotkanie się udało, nie było z resztą innej opcji :) Wszystkie dziewczyny otwarte, wesołe więc wiadome... Ja narazie znam tylko Iwcik (widziałyśmy się 2 razy) i Aylin (ze szkoły rodzenia) a resztę nadrobię przy kolejnym spotkaniu :)

W piątek mój m ma egzamin inżynierski więc jedziemy we trójkę do Krakowa i zostajemy do soboty u brata męża. Ale do przyszłego weekendu jeszcze długo...

Ania kropla - ja byłam w środe u gina i twierdził że u mnie narazie objawów okresu nie widać. Michaś ma 6 i pół miesiąca. Pytał czy chce sie starać o dziecko to możemy wywoływać ale gdzie tam, mi bez @ przecież dobrze... ;)

Madziorka, tak ja z Głogowa Młp ale grzyby mnie nie kręcą ;) za to mój tata (od zawsze) i m (od jakis 2-3 lat) zapaleni grzybiarze.
 
Ostatnia edycja:
Madziorka to Piotrus wzrostowo jak Twoj Olaf:szok::szok::szok::szok: mierzylam go ostatnio i 83 cm ale wagowo z 11kg bedzie bo 10600 to bylo poltora m-ca temu:szok::szok: a Milena ma 2 i pol roku ale ciuchy na 4 lata zakladamy obstawiam jakies 97 cm i wazy 15kg:szok::szok::szok: nie jest patyczakiem ale tez nie jest gruba lekarz twierdzi ze moje dzieci mieszcza sie idealnie w normie:-D:-D:-D Piotrek ma apetyt maz sie smieje ze on nic tylko je:-D:-D:-D za to z Milena jest tragedia zmysla wymysla i nie je duzo zwykle 3 glowne posilki i jakies przegryzki miedzy tym oczywiscie owocow nie je wogole:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

my dzis jak zwykle rundka po dziadkach Milena sie wyszalala i zasnela mezowi na ramieniu w samochodzie sie juz nie obudzial wiec nie musialam sie martwic ze beda atrakcje zoladkowo wymioitne:-D:-D do domu tez ja wnieslismy na spiaco wiec ja tylko przebralam do spania i spi a Piotrek malo spal w dzien ale nie ma mowy o spaniu szaleje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: za 15min dostanie kaszke i zasnie sam...w domu u moich rodzicow sie wesolo zrobilo bo siostry w koncu chlopakow sobie znalazly wiec tloczno ciut sie juz zrobilo przy stole (mimo ze rodzice w salonie maja 3 metrowy stol:-D:-D ) smiejemy sie z taty ze powinien kolo domu parking platny zrobic bo juz nie ma gdzie auta postawic jakby tak policzyc to pewnie ponad 10 szt.:szok::szok: dzis stalo...hihi ostatnio powiedzial ze siostry moglyby wszystkie w jeden dzien wyjsc za maz to by sie tylko raz stresowal a tak to na razie czeka go 3 :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
hej, tak myślę,że ta @ to w związku z pracą, wcale się nie ucieszyłam, mnie też było dobrze bez...

szkoda, że nie byłam na spotkaniu, bo ja ciągle nie mogę spamiętać wszystkich dzieciaczków, a tak może bym to jakoś kojarzyła...

u mnie towarzysko totalne dno, moje gwiazdy (koleżanki ze studiów) ciągle bezdzietne i wolne jak ptaki a ja cycuję, ale trzeba by kiedyś wypróbować usypianie wieczorne bez cyca...
 
reklama
hej mamuski!!!

jestem,żyję i czytam was ale jak mam zamiar coś napisać to zawsze coś lub ktoś mi przeszkodzi:-(
teraz mam chwilke wolnego bo dzieci są w przedszkolu,krystian w szkole a ja posprzątałam,obiad już mam gotowy,pranie sie kreci wiec luzik.
weekend minął strasznie szybko,w sobote cały dzien w domu siedziałam z m i z dziecmi a wczoraj jak to przy niedzieli byłam u mojej mamy i było bardzo fajnie:tak:

a co do spotkania ktore już bylo to fajnie był sie spotkać tak na żywo z dziewczynami:tak:szkoda tylko że nie wszystkie mogły z was przyjechać:-( ale mam nadzieje że kiedyś uda nam sie wszystkie spotkać.

i ja jestem jak najbardziej za kolejnym spotkaniem:tak::-) to kiedy i gdzie?????


madziorka-kochany ten twój olafek,taki slodziak z niego:tak:
a nie ma to jak pomoc mamy co????super tak z mężem wyskoczyć sam na sam bez dzieci(nawet jesli to są tylko zwykłe zakupy)a impreza widze mega udana:tak:;-)fajnie!!!


iwicik-co ty mówisz......................:szok::szok::szok:jestem w szoku,krzysztof chce mieć trzecie dziecko???????????ale czad:tak:jestem jak najbardziej za:-D:-D:-D

a jak tam Ci jest bez lenki????odpoczywasz;-)

aylin-faktycznie ciuszki na dzieci mają strasznie wysokie ceny:wściekła/y:ja to tylko czekam na promocje i wtedy robie nalot na sklepy:-D
a twoja małam myszka jest cudowna,fajnie bylo tak potrzymac takie malenstwo na rękach:tak:przypomniały mi sie stare czasy:-D

kochaneczka-mam nadzieje że na kolejnym spotkaniu bedziesz???

rena-jak tam sytuacja z mężem???lepiej czy bez zmian???
 
Do góry