reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Olena no wlasnie Lusia tez pięknie siada jak jej sie znudzi stanie. W łózeczku ze szczebelkami to juz praktycznie przestała sie obijac, nie musze pilnowac (tzn musze byc w tym samym pomieszczeniu, ale czytam sobie ksiazke). Tylko ze ona sie rzadko wspina na sofe, czesciej na drewnianą ławę ktora jest dosc wysoka i dlonie sa na wysokosci twarzy, wiec nosem lub czołem ryje i jest ryk, zreszta wszedzie doslownie wszedzie wlezie w mgnieniu oka, w kuchni jest jakies linoleum to slizga sie tam i upada, nie nadazam za nia czasami, nie mowiac jak ulubione kable żuje, slowo daje wrecz pot sie ze mnie leje, chcialabym miec czas na sniadanie albo makijaz...

wazka mowisz ze amela juz nie chce ale skoro lusia nigdy nie miala to moze bedzie to dla niej nowosc i bedzie chciala tam posiedziec... sama nie wiem:(

olena a kojec to masz na mysli lozeczko turystyczne?? czy macie dziewczyny na mysli jakies inne kojce
 
reklama
Izabell fajny wózeczek tylko drogi niestety :( A kółka jakiej mniej więcej wielkości tam są?

Ważka a ile ten wasz wózek kosztował? Jakbyś miał gdzieś pod ręką linka jak wygląda to fajnie by było.
 
Izabell ja Ci moge pozyczyc, nam juz sie nie przyda, bo Mati prawie juz sam stoi,a chodzik sluzy jedynie do kolejnego ''celu'' by sie go przytrzymac...mi chodzik troche odciazyl rece jak Mati chcial tylko chodzic, bo zadne zabawki nie byly w stanie go zainteresowac, oczywiscie nie spedzal tam duzo czasu, ale chcociaz te 5 min by zjesc spokojnie bulke na sniadanie to mialam:)no i bylam dzisiaj z nim pierwszy raz na spacerze za raczke:)blisko poszlismy, co by sie nie nameczyc, oczywiscie co chwila przystanek, bo wszystko go ciekawilo
 
o kurcze mała brzuchatka za rączkę??? nieźle:) nie moge sie tego doczekac;)

chetnie pozycze od Ciebie chodzik:)

mamo maluszka, ze wzgledu na to ze mielismy juz 1 wózek (taco) i byl ogrooomny, nie chcielismy wydawac tyle kasy na drugi wózek, ale sie uparłam na ten bo spełniał wszystkie moje wymagania absolutnie wszystkie, kupiłam więc na ebayu za pół ceny. Może na allegro upatrzysz? kółka są małe, ciężko mi bylo sie przestawic po tych ogromnych z tako:) kółka porównywalne do tych w "parasolkach"
 
Jejku ale produkujecie! a ja mam sekunde-ziemniaki dochodzą, dzieci na chwile zajęte (synkowi daje kukurydze z puszki i mam z 10 min,. spokoju jak ją dziubie uff).
Moja Dominika ostatnio też rozdarta, w ogóle gada bez przerwy-jak najęta, a ciągle tez wyje i jęczy. No ale za to je pięknie więc coś za coś.
Co do spania to od niedawno udało się ją wyprowadzić do pokoju synka. mogę więc żyć normalnie. W sumie śpi dobrze ale też czujnie-tyle że ona wrażliwa na krzyki brata-ale nie dziwne uszy odpadają...:sorry2: Wszystko zalezy jaką ma fazę snu, nad ranem to już taka czujna że byle szelest (brat:-p) ją zrywa. Zaczęła bez jęku zasypiać ale za to budzi sie z płaczem?? a u Was jak z tym jest?
co do wózka niestety na razie mamy ciągle te same sprzety więc nie pomogę. M juz gada o parasolce więc kto wie.
 
Witam kobietki, u nas choróbsko się przyplątało. Lilianka kaszle już tydzień i smarcze się gilochami po pachy. Całe szczęście, że gorączki nie ma. Najpierw zaraziła mojego M. a teraz ja ledwo gadam.
Wszystko przez znajomych mojego M, zadzwonili, że są w De i chcieliby wpaść na kawę i zobaczyć mała, to mówię o.k. I co się okazuje, że przyjechali z chorą córką, normalne głupota ludzka.:wściekła/y:
Wkurzyłam się, że szkoda gadać ale co, było po fakcie bo wyszło w trakcie rozmowy, że Karolinka im się na gościach pochorowała. Także siedzimy w domu i się kurujemy. Jak małej nie przejdzie do poniedziałku to chyba do lekarza trzeba będzie jechac bo ile ją tym syropkiem na kaszel będę poić, fakt pomaga bo coraz mniej kaszle ale jeszcze trochę rzęzi.

Też szukamy fotelka, mój M. chciałby taki do 36 kg. bo Lila dość szybko rośnie w wysokość a kg, malutko. Teraz ma niecałe 9. Widzielismy w realu Römer taki lekko wysuwany do pozycji półleżącej, najważniejsze, że na miękie zagłówki.

Mamusie, jedno pytanie bo ciągle zapominam a M. codziennie pyta, pisałaś z dziewczynami ... pytałaś się ... właśnie czy waszym pociechom strzykaja kostki ??? Liliance słychać czasami jakby przeskakiwały

szarlota u nas też czasmi budzenie się z płaczem ale tylko w dzień, chociaż czasmi zdarza się, że nawet nie wiem kiedy Lila się obudziła bo leży w łóżeczku i rozmawia ze słoneczkiem. Jak już śpi długo, nawet do 2,5 godziny to wtedy ciężko ją obudzić. Walę garkami, dzwonię na komórkę a ona śpi.
W nocy sypia dobrze, budzi się na mleczko 5-6 a potem chrapoli do 9, dłużej jej nie daję bo potem w dzień nie chce spać.

Idę robić laurki na dzień babci i dziadka z odbiciem Lilianki dłoni.
 
Ostatnia edycja:
Koleżanka poszła więc ma chwilkę i biorę się za obiad dla m. Leoś swój już zjadł i śpi.
My kupiliśmy ostatnio wózek baby design travel i zabieramy go ze sobą do znajomych czy do sklepu bo z Tako to było ciężko go wozić. Jak będę pewna że śnieg już nie spadnie to sprzedam tako łącznie z fotelikiem.
Tina mojemu nie strzykają kostki :)
Isabell ja swojemu rozłożyłam łóżeczko turystyczne ale za chiny nie chce w nim siedzieć. Może z 5 min i od razu jęczy. Także kojec też by raczej cudów nie zdziałał.
Ja jestem anty co do chodzików. Moja mam i mama m nas wsadzały i ja mam skolioze a m też coś z kręgosłupem.
Mała brzuchatka chodzi za rękę????????? O.O Rzeczywiście rozwojem fizycznym wyprzedza rówieśników. Ciekawe jak Kubuś Lawiny :)
Mnsmile mówisz że Lena nauczyła się bić brawo :) Super.
Mój bije brawo od jakiś 2 miesięcy , robi papa, buziaki posyła itp. Wcześniej jeszcze robił jaki duży i podnosił ręce ale teraz już mu się chyba znudziło :)
Szarlota L. czasamibudzi się z płaczem jak np. jest głodny lub się nie wyspał odpowiednio bo cos go wybudziło.
 
Ostatnia edycja:
reklama
mała brzuchatko bedziemy w weekend na polnocy londynu (new barnet) a to juz blizej was, moze wpadniemy w niedziele, skusilas mnie tym chodzikiem:) skontaktuje sie jeszcze z Toba gdyby co

tina! zycze zdrowka liliance. u Lusi żadne kostki nie strzykają, nigdy nie słyszałam..

Caroline no wlasnie w polsce lusia ma lozeczko turystyczne i w dzien nie za bardzo chciala w nim sie bawic dlatego pytalam Olene czy chodzi jej o lozeczko czy jakis inny kojec bo u nas nie zdawało egzaminu:(

Lusia czasem pochlipuje w nocy jakby przez sen, coraz mocniej i mocniej i zadne głaskanie nie pomaga i w koncu sie wybudzi jak juz ryczy. Ale to tylko czasami i tylko w nocy.
Sama klaszcze dosłownie od wczoraj:) Dzis w nocy wybudzila sie o 4.30 i chciala sie bawic oczywiscie klaskac:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry